Mieszkańcy Ho Chi Minh City ustawiają się w kolejce, aby zadzwonić dzwonem świątynnym na początku roku.
Báo Dân trí•10/02/2024
(Dan Tri) - Po Sylwestrze tysiące ludzi przybyło do pagody Vinh Nghiem (HCMC), aby wziąć udział w ceremonii, czekając w długich kolejkach na swoją kolej, aby zadzwonić dzwonem i pomodlić się o pokój i szczęście na początku nowego roku.
Po sylwestrowej atmosferze, około godziny 1 w nocy pierwszego dnia Księżycowego Nowego Roku, ludzie ustawili się w kolejce na ulicy Nam Ky Khoi Nghia, aby udać się do pagody Vinh Nghiem (dzielnica 3), aby złożyć ofiarę kadzidła Buddzie w pierwszym dniu roku. Pagodę Vinh Nghiem zbudowano w 1964 roku. Jest ona jedną z najpopularniejszych atrakcji turystycznych w Ho Chi Minh City, przyciągającą turystów w święta, Tet i dni pełni księżyca. O godzinie 1 w nocy pierwszego dnia święta Tet tysiące ludzi przybyło do pagody, przynosząc kadzidło, kwiaty i ofiary, aby świętować w pagodzie. Cały teren świątyni o powierzchni 6000 metrów kwadratowych był wypełniony ludźmi. Choć był jeszcze wczesny poranek, liczba napływających osób rosła. Było jeszcze bardzo wcześnie, ale setki ludzi już ustawiały się w kolejce na dziedzińcu przed główną salą, czekając na swoją kolej, aby wejść na dzwonnicę. Kolejka ludzi ciągnęła się od początku kampusu do dzwonnicy. Wielu było zmęczonych i śpiących, ale mimo to cierpliwie czekało na swoją kolej, by zadzwonić dzwonkiem. Każdy może zadzwonić dzwonkiem raz lub trzy razy, symbolizując harmonię między niebem a ziemią, odpędzając negatywną energię i witając ciepłą wiosnę. Co więcej, jest to również modlitwa o pokój dla wszystkich w nowym roku. Nhu Y (Dzielnica 4) zakłada tradycyjny ao dai i turban, aby na początku roku udać się do pagody, mając nadzieję, że nadchodzący rok przyniesie jej i jej rodzinie dobre zdrowie i szczęście. Wiele osób, oprócz oddawania czci, korzysta także z okazji, aby dotknąć stóp posągów Buddy, aby zapewnić sobie szczęście i „prosić o błogosławieństwo” na początku roku. Po ceremonii i złożeniu ofiary kadzidła wiele osób skorzystało z okazji, aby zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia w świątyni, na tle pięknie udekorowanych miniaturowych krajobrazów. Rodzina pani Ngo Thi Thu Loc (dystrykt 10) wcześnie rano udała się do pagody, aby wypuścić zwierzęta i modlić się o szczęście i pokój dla członków rodziny. „Co roku, po Sylwestrze, cała rodzina udaje się do pagody – nie do jednej, ale do wielu pagód, w zależności od warunków. Często cała rodzina udaje się do pagody nie tylko w czasie święta Tet, ale także w inne święta, aby odwiedzić Buddę” – powiedziała pani Loc. Była dopiero godzina 1 w nocy, ale w głównej sali pagody Vinh Nghiem było już mnóstwo ludzi wchodzących i wychodzących, aby się modlić. Po zadzwonieniu dzwonem, by pomodlić się o pokój na dzwonnicy, rodzice pozwolili wielu dzieciom wypuścić ptaki przy pagodzie. Rano liczba osób gromadzących się przy pagodzie Vinh Nghiem, by odprawić ceremonię i złożyć ofiarę kadzidła, wzrosła.
Komentarz (0)