Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Nauczyciel zamienia dom w „warsztat wynalazków” dla uczniów na 20 lat

(Dan Tri) - Od ponad 20 lat dr Nguyen Phan Kien nieustannie podsyca swoją pasję do nauki, tworząc wynalazki przynoszące wartość społeczności.

Báo Dân tríBáo Dân trí06/05/2025


1.webp

Nauczycielka od 20 lat zamienia dom w „warsztat wynalazków” dla uczniów ( wideo : Doan Thuy).

Nauczyciel zamienia dom w pracownię wynalazków dla uczniów na 20 lat - 12.webp

Uczeń, noszący gogle wirtualnej rzeczywistości, wyciągnął rękę do przodu. Pięć opuszków palców było wyposażonych w małe moduły czujników, które migały czerwonymi i niebieskimi światłami w zależności od ruchu. Na ekranie projektora wirtualna ręka poruszała się w czasie rzeczywistym – płynnie, z precyzją aż po stawy palców.

To nie laboratorium w dużym instytucie badawczym. To drugie piętro małego domu w głębi alejki w Hanoi , gdzie dr Nguyen Phan Kien przekształcił przestrzeń o powierzchni zaledwie 25 metrów kwadratowych w „mini warsztat wynalazczy”, w którym studenci mogą ćwiczyć.

W każdą sobotę po południu w pokoju prodziekana Instytutu Nauk o Zdrowiu i Technologii Uniwersytetu Nauki i Technologii w Hanoi gromadzi się blisko 20 studentów różnych kierunków inżynierskich.

Podzielili się na małe grupy, na zmianę prezentując swoje pomysły, aktualizując postępy w projekcie i prezentując opracowywane modele naukowe. Nie było kart ocen ani nikogo, kto mógłby oceniać ich prace, ale powaga i energia twórcza były zawsze pełne.

Inteligentne rękawice wykorzystujące technologię wirtualnej rzeczywistości to jeden z setek wynalazków, które badał i rozwijał dr Kien.

Urządzenie łączy w sobie czujnik palca, czujnik ruchu IMU i czujnik siły mięśni EMG, co pozwala na rejestrowanie i symulowanie rzeczywistych ruchów dłoni, a także odtwarzanie odczuć związanych z chwytaniem za pomocą silnika wibracyjnego.

Wszystkie mają na celu pomóc pacjentom po udarach i urazach szybciej wrócić do zdrowia poprzez interakcję z wykorzystaniem rzeczywistości wirtualnej.

Nauczyciel zamienia dom w pracownię wynalazczą dla uczniów na 20 lat - 33.webp

„Muszę to zrobić najpierw, aby zmotywować moich uczniów. Nauczycielowi bez żadnych produktów trudno będzie rozbudzić ciekawość i kreatywność uczniów” – powiedział dr Kien.

Dr Kien przekształcił parter domu w salę ćwiczeniową, w której studenci mogą składać, testować produkty i obsługiwać modele. Prowadzi on tę specjalną klasę od ponad 20 lat.

Dr Kien często wybiera sobotnie popołudnia na zajęcia, ponieważ wtedy studenci mają wolne. „Czasami po zajęciach cała grupa zaprasza się nawzajem na posiłek, żeby się zintegrować i zrelaksować” – powiedział z entuzjazmem nauczyciel.

Od klasy K43 (2003) do obecnej klasy K69 (2025) prawie 100 uczniów uczyło się i pracowało w tym małym pomieszczeniu – miejscu, w którym rozwijają się i wcielają w życie idee naukowe.

„Dla mnie każdy wynalazek to lekcja życia. Kiedy uczniowie będą mogli to zrobić naprawdę, popełnić prawdziwe błędy i je naprawić, zrozumieją wartość uczenia się” – powiedział dr Kien, oglądając prezentację, z wyrazem twarzy zarówno poważnym, jak i pełnym zainteresowania.

Nauczyciel zamienia dom w pracownię wynalazczą dla uczniów na 20 lat - 54.webp

Dr Nguyen Phan Kien jest nie tylko osobą, która rozpala pasję do badań w młodym pokoleniu, ale także ojcem ponad 40 użytecznych wynalazków, które zostały skomercjalizowane, a także 10 produktów, które wniosły istotny wkład w walkę z pandemią COVID-19.

Choć ma prawie 50 lat, wciąż pilnie pracuje nad każdym rysunkiem technicznym i każdym prototypem. Dla niego wynalazek nie kończy się na pracach naukowych czy laboratoriach – musi to być coś, czego można dotknąć, użyć i co może komuś pomóc w prawdziwym życiu.

Ostatnio on i docent dr Tran Thuong Quang poczynili kolejny krok naprzód w łańcuchu innowacji skierowanych do społeczności, opracowując z sukcesem produkt w postaci żelu na stawy.

Wcześniej, w 2024 roku, gdy został mianowany zastępcą dyrektora Instytutu Nauki o Zdrowiu i Technologii, dr Nguyen Phan Kien i jego współpracownicy z interdyscyplinarnej grupy badawczej rozpoczęli prace nad produktami o szerokim zastosowaniu w dziedzinie biomedycyny.

Jednakże ze względu na trudności we wprowadzeniu produktu na rynek oraz jego koszty w porównaniu z produktami importowanymi, ten kierunek badań został tymczasowo wstrzymany.

Następnie grupa przeszła do serii żeli przeznaczonych do leczenia ran i wspomagania rekonwalescencji po urazach tkanek miękkich, które wymagają wysokiej sterylizacji, tworzą biofilm chroniący rany i wspomagają stymulację regeneracji komórek.

Podczas testów zespół odkrył, że żel okazał się zaskakująco skuteczny w łagodzeniu bólu kolana. Na podstawie eksperymentów naturalnych i obserwacji z życia wziętych, zespół udoskonalił formułę i stworzył z niej linię produktów żelowych na stawy.

Żel działa na zasadzie bioelektryczności, pomagając stymulować odnowę komórek, zwiększać proliferację naczyń włosowatych, wspomagać regenerację chrząstki i skutecznie łagodzić stany zapalne.

Produkt został przetestowany i ponad 2000 tubek rozdano użytkownikom za darmo, aby zebrać rzetelne opinie. Wstępne wyniki wykazały znaczną poprawę w wielu przypadkach bólu stawów, uszkodzeń tkanek miękkich, a nawet łagodnych złamań kości.

Nauczyciel zamienia dom w pracownię wynalazczą dla uczniów na 20 lat - 75.webp

Obecnie zespół badawczy kontynuuje prace nad udoskonaleniem jakości i dezodoryzacją charakterystycznego żelu dzięki warstwie membrany z polimeru biologicznego, dążąc do uzyskania standardów produktu, które będą mogły być szeroko stosowane na rynku.

Po tym sukcesie zespół badawczy dr. Kiena skoncentrował się na opracowaniu dwóch nowych projektów technologicznych, których celem było przywrócenie pacjentom funkcji niezbędnych w warunkach użytkowania w Wietnamie.

Pierwszym projektem jest inteligentna rękawica wykorzystująca technologię wirtualnej rzeczywistości, zaprojektowana specjalnie dla pacjentów wracających do sprawności dłoni po urazie lub udarze.

Drugi projekt koncentruje się na szczególnej grupie docelowej – osobach z płaskostopiem, zwłaszcza dzieciach.

„Jeśli nie jesteś elastyczny w prowadzeniu badań, łatwo jest zrezygnować w połowie drogi. Nie wybieram najkrótszej drogi, ale tę, która tworzy realną wartość” – powiedział dr Kien.

To właśnie myślenie jest powodem, dla którego jego grupa badawcza się rozrasta, nie ograniczając się już tylko do sprzętu biomedycznego, ale skupiając się również na kwestiach związanych z utrzymaniem ludzi, takich jak kontrola pozostałości chemicznych w produktach rolnych lub odróżnianie czystego mięsa od brudnego - obszary, które pozornie nie mają ze sobą związku, ale są praktyczne w życiu.

Dr Kien powiedział, że nowe produkty nadal zachowują sedno idei grupy badawczej: „Rozwój technologii z korzyścią dla społeczności, z jasnymi kryteriami tworzenia produktów, które nadają się do użytku, sprzedaży i przynoszą realną wartość”.

Nauczyciel zamienia dom w pracownię wynalazków dla uczniów na 20 lat - 96.webp

Ukończył studia na wydziale elektroniki i telekomunikacji Uniwersytetu Naukowo-Technicznego w Hanoi w 1999 roku. Kontynuował naukę i w 2002 roku uzyskał tytuł magistra na tej samej uczelni. Sześć lat później uzyskał tytuł doktora w Instytucie Technologii Shibaura (Japonia).

Nazwisko doktora zaczęło być dostrzegane przez krajową społeczność naukową w 2010 r., kiedy energooszczędne urządzenie do świetlówek – produkt opracowany przez niego i jego współpracowników – zdobyło wiele znaczących nagród.

W tamtym czasie jego ścieżka kariery wydawała się jasna: nadal zgłębiać znaną mu dziedzinę inżynierii, w której urządzenia, obwody i prądy elektryczne są światem pełnym rozumu i logiki.

Wybrał jednak odważną drogę – zupełnie nową wówczas w Wietnamie dziedzinę: elektronikę medyczną.

To nie był przypadkowy ruch. To lata zgłębiania nauki dały mu inną perspektywę: na technologię związaną z medycyną, na maszyny służące ludziom, na inżynierię związaną z życiem.

Wybierając trudną drogę, doktor nadal uparcie dążył do swojego celu i został jednym z pionierów w budowaniu podwalin przemysłu elektroniki medycznej (obecnie rozszerzonego o inżynierię biomedyczną) na Uniwersytecie Nauki i Technologii w Hanoi, przyczyniając się do rozwoju tej dziedziny w kraju.

„W tamtym czasie prawie nikt nie robił tego porządnie. Ale pomyślałem: jeśli nikt nie zacznie, ta branża będzie wiecznie pusta” – podzielił się.

Nauczyciel zamienia dom w pracownię wynalazczą dla uczniów na 20 lat - 117.webp

W ten sposób dr Kien i jego współpracownicy stopniowo położyli podwaliny pod dziedzinę nauki łączącą medycynę i technologię – coś, co na świecie rozwija się od dawna, a co w Wietnamie wciąż pozostaje niezbadane.

Dzięki niezwykle praktycznym inicjatywom i nowatorskiemu podejściu został wybrany do udziału w programie stypendialnym Leaders in Innovation Fellowships (LIF) organizowanym przez Królewską Akademię Inżynierii i sponsorowanym przez Fundację Newtona.

Jest to program wspierający młodych naukowców w przenoszeniu pomysłów badawczych z laboratorium na produkty o wartości komercyjnej, przyczyniając się w ten sposób do rozwiązywania problemów zrównoważonego rozwoju.

Opowiadając o swojej pełnej wzlotów i upadków drodze badawczej, dr Nguyen Phan Kien przyznał, że zdarzały mu się bardzo trudne okresy. Jednak zamiast pozwolić, by negatywne emocje nim zawładnęły, postanowił spojrzeć na nią inaczej.

Według niego wszystkie emocje biorą się ze sposobu, w jaki ludzie myślą i rozmawiają ze sobą: „Jeśli powiem, że jestem smutny, w mojej głowie natychmiast pojawi się obraz, który mnie zasmuca, tłumiąc moje emocje.

Ale jeśli myślę, że nie jestem szczęśliwy, mój mózg automatycznie znajduje pozytywne wspomnienia. To motywuje mnie do działania, zamiast siedzieć w miejscu.

Nauczyciel zamienia dom w pracownię wynalazczą dla uczniów na 20 lat - 138.webp

Dr Nguyen Phan Kien zajął się badaniami naukowymi z bardzo „amatorskiej” pasji lub, jak sam żartobliwie mówił, z zamiłowania do „robienia owsianki”.

„W przeszłości robiłem, co chciałem. Mogłem zbudować jedną maszynę albo dziesięć. Ale kiedy zacząłem produkcję, zdałem sobie sprawę: jeśli nie będę w stanie oszacować kosztów, możliwości replikacji ani rzeczywistego popytu, łatwo będzie ponieść porażkę”.

To powiedzenie jest podsumowaniem ponad 20 lat poświęcenia badaniom stosowanym tego naukowca. Każdy pomysł musi być nie tylko trafny, ale także praktyczny w życiu codziennym.

W swoich projektach badawczych dr Kien nie zatrudnia zewnętrznych inżynierów ani nie poszukuje personelu z firm. Jego współpracownikami są wyłącznie studenci uniwersytetu.

Rozpoczął szkolenie studentów od pierwszego i drugiego roku. Ci, którzy są naprawdę pełni pasji, pracowici i mają odpowiednie cechy, zostaną pokierowani do głębokiego zaangażowania w projekty.

„Po odpowiednim przeszkoleniu i zdobyciu doświadczenia praktycznego, będziesz osobą najlepiej znającą się na sprzęcie i pewnie odpowiadającą za produkty, które wytwarzasz” – powiedział dr Kien.

Grupy badawcze kierowane przez pana Kiena są podzielone systematycznie według specjalizacji: konstruktorzy obwodów, twórcy oprogramowania, specjaliści od pomiaru sygnałów, projektanci sprzętu... Model ten nie tylko pomaga studentom doskonalić swoje umiejętności, ale także ćwiczyć systematyczne myślenie już na zajęciach.

Nauczyciel wielokrotnie przypominał uczniom, że inżynieria biomedyczna to dziedzina, która nie dopuszcza „uogólnień”. Zniekształcony dźwięk telefonu jest akceptowalny. Jednak urządzenie medyczne ze zniekształconym sygnałem może zagrażać życiu.

Nauczyciel zamienia dom w pracownię wynalazczą dla uczniów na 20 lat - 159.webp

Zatem szkolenie teoretyczne zawsze idzie w parze z praktyką. Na zajęciach dzieli czas na pół: połowę na teorię, a drugą połowę na „trzymanie miernika, podłączenie go do prądu i obserwację wzorca sygnału”.

Według niego uczniowie muszą „jak najszybciej nawiązać kontakt z rzeczywistością”, a nawet najnudniejsze rzeczy mogą stać się motywacją do nauki, jeśli tylko zostaną odpowiednio „wprowadzone”.

Byli uczniowie, którzy poddali się w połowie. Niektórzy mieli trudności i narzekali. „Jeśli będziesz narzekać, nauczyciel cię zruga” – śmiał się.

Ale później dr Kien zawsze siadał, wskazywał każdy błąd i sugerował każdą wskazówkę. „Najważniejsze to nie ukrywać swojej niewiedzy. Uczniowie mają prawo pytać. Nauczyciele mają obowiązek odpowiedzieć – lub znaleźć sposób, by odpowiedzieć” – wyraził swoją opinię lekarz.

Od sali wykładowej po laboratorium, każdą sesję roboczą zamienia w otwartą interakcję. Studenci mogą proponować pomysły i realizować małe projekty, które mogą być tak proste, jak automatyczny system nawadniania.

Nauczyciel zamienia dom w pracownię wynalazczą dla uczniów na 20 lat - 1710.webp

„Chodzenie do szkoły to nie tylko praca w firmie. Zbudowanie maszyny do podlewania dla rodziców to również zastosowanie” – powiedział.

To właśnie ten duch sprawia, że ​​proces szkoleniowy nie polega tylko na przekazywaniu wiedzy, ale także na inspirowaniu, budowaniu fundamentów myślenia i motywowaniu do działania. Gdy uczniowie stworzą swój pierwszy produkt, będą chcieli go kontynuować.

„To jak rozpalanie ognia, wystarczy dorzucić więcej drewna, a ogień będzie się palił dalej” – dzielił się swoją pasją.

Nauczyciel zamienia dom w pracownię wynalazczą dla uczniów na 20 lat - 1911.webp

Dzieląc się swoimi pierwszymi wrażeniami po otrzymaniu wsparcia od pana Kiena w projekcie badawczym dotyczącym zastosowania rzeczywistości wirtualnej w rehabilitacji, Mai Ba Nghia, student Wydziału Inżynierii Mechanicznej Uniwersytetu Naukowo-Technicznego w Hanoi, powiedział:

„Moje pierwsze wrażenie o nim to jego niezwykle głęboka wiedza, nie tylko z zakresu mechaniki, ale także elektroniki i biologii.

Jest dla mnie wielką inspiracją ze względu na swoją pasję do badań naukowych i przede wszystkim postawę polegającą na ciągłej gotowości do przyjmowania nowych pomysłów, nawet gdy produkt jest dopiero w fazie rozwoju.

Nie tylko Nghia, ale także wielu innych studentów podziela te same odczucia dotyczące zaangażowania dr. Kiena.

Nguyen Anh Tuan, student Szkoły Materiałowej Uniwersytetu Naukowo-Technicznego w Hanoi, podzielił się swoimi spostrzeżeniami: „Nauczyciel udzielił nam wielu przydatnych rad, zarówno pod względem technicznym, jak i ukierunkowania na rozwój produktu.

W trakcie pracy wyraźnie czułem jego entuzjazm, zwłaszcza chęć wsparcia wydatków studentów, jeśli projekt rzeczywiście miał potencjał.

Jako lekarz, naukowiec i nauczyciel miał na swoim koncie setki wdrożonych wynalazków.

Jeśli jednak zapytasz go, z którego dzieła jest najbardziej dumny, prawdopodobnie odpowie, że z każdego studenta, który wyszedł z tej małej sali, z naukowym duchem, twórczą wolą i marzeniem, które odważyło się urzeczywistnić.

Nauczyciel zamienia dom w pracownię wynalazczą dla uczniów na 20 lat - 2112.webp

„Niektórzy uczniowie zakładają teraz własne firmy, wynalazki i zamówienia, dzięki którym mogą eksportować zaprojektowane przez siebie produkty za granicę” – z dumą podzielił się nauczyciel.

Pod koniec sesji roboczej grupa studentów spakowała swoje modele i złożyła laptopy. Po godzinach intensywnej dyskusji poczuli się komfortowo i odetchnęli z ulgą, że dzięki zaangażowaniu nauczyciela udało im się rozwiązać szereg problemów.

W środku znajomej przestrzeni jeden z uczniów powiedział głośno: „Nauczycielu, od jakiegoś czasu burczy mi w brzuchu!”. Cała grupa wybuchnęła śmiechem.

Doktor Kien powiedział podekscytowany: „Chodźmy, zapłacę!”

Nauczyciel i uczniowie wyszli więc razem na ulicę, kontynuując dyskusję na temat modelu, czujników i spraw, które nie zostały jeszcze wyjaśnione.

Pośród zatłoczonego, hałaśliwego Hanoi, w tym małym pomieszczeniu dyskretnie rozbłyskają promienie nauki – nie za sprawą wyników, ale pasji i prawdziwej wartości, jaką wnosi każdy produkt.

Source: https://dantri.com.vn/khoa-hoc/nguoi-thay-20-nam-bien-nha-thanh-xuong-sang-che-cho-hoc-tro-20250504120903230.htm


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”
Zobacz, jak nadmorskie miasto Wietnamu znajdzie się na liście najpopularniejszych destynacji turystycznych na świecie w 2026 roku
Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie
Kwiaty lotosu „barwione” na różowo przez Ninh Binh z góry

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Wysokie budynki w Ho Chi Minh City są spowite mgłą.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt