Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

„Personel medyczny to nie maszyny, lecz ludzie z sercami”

(Dan Tri) – Według delegata Tran Khanh Thu, personel medyczny jest zawsze gotowy stawić czoła odpowiedzialności i niebezpieczeństwu. Branża medyczna nie może się rozwijać bez ochrony i wsparcia dla osób pracujących w tym zawodzie.

Báo Dân tríBáo Dân trí29/10/2025

Rano 29 października delegat Tran Khanh Thu (Hung Yen), mówiąc o sytuacji społeczno -ekonomicznej, stwierdził, że w sprawozdaniu rządu za pierwsze osiągnięcie kadencji uznano pomyślne opanowanie pandemii COVID-19 w duchu „stawiania zdrowia i życia ludzi na pierwszym miejscu”.

Personel medyczny jest regularnie atakowany.

Zdaniem delegata, wizerunek żołnierzy walczących na pierwszej linii frontu, wizerunek żołnierzy w białych koszulach, stał się jasnym symbolem odwagi i entuzjazmu, silnie promującym ducha wietnamskiego i wietnamską odwagę.

Pani Thu zapytała jednak: „Czy ci żołnierze pracowali w bezpiecznych warunkach w czasie pokoju?”. „To pytanie dręczy mnie, delegatkę pracującą w sektorze ochrony zdrowia” – powiedziała pani Thu.

Personel medyczny to nie maszyny, to ludzie z sercami - 1

Delegat Tran Khanh Thu zabiera głos w trakcie dyskusji (zdjęcie: Minh Chau).

Jak powiedziała pani Thu, na 9. sesji poruszono kwestię, która wywołała wielkie oburzenie w branży medycznej, gdy w ostatnim czasie dochodziło do licznych przypadków przemocy wobec personelu medycznego.

Delegat powiedział, że incydent, do którego doszło, gdy dziecko zostało przewiezione na oddział ratunkowy szpitala w Nam Dinh, wywołał falę krytyki.

Według pani Thu, emocje ludzi są nieuniknione, gdy są świadkami bólu rodziny, której dziecko uległo wypadkowi, ale „proszę nie spieszyć się z wyciąganiem wniosków, ponieważ wypadki nie zawsze są winą personelu medycznego”.

Powołując się na dowody, delegatka stwierdziła, że ​​dwa dni po tym incydencie doszło do kolejnego ataku na personel medyczny w Nam Dinh, podczas którego znęcano się nad osobami pełniącymi dyżur. Krytyka jednak trwała nadal: „Co musiało się stać, że doszło do takiego ataku?”

„Nie było głosu społeczności, który mógłby chronić personel medyczny, a po dwóch dniach rodzina pacjenta przeprosiła za niecierpliwość i zmartwienie. Potem znowu wszystko ucichło” – ubolewała pani Thu.

Delegat przytoczył incydent z 23 października w Szpitalu Położniczo-Pediatrycznym Nghe An, gdzie pracownik medyczny krwawił w trakcie pracy. Tym razem incydent miał miejsce na oddziale neonatologicznym, który powinien być „najspokojniejszym miejscem w szpitalu”.

„Nie możemy pozwolić, aby tak święte miejsce stopniowo przekształciło się w siedlisko przemocy. Personel medyczny jest już pod ogromną presją, potrzebuje ochrony, aby mógł w pełni skupić się na ratowaniu życia” – podkreśliła pani Thu.

Wprowadzono wiele przepisów dotyczących ochrony zdrowia, których celem jest poprawa systemu opieki zdrowotnej i stworzenie bezpiecznego środowiska pracy. „Ale czy pracownicy służby zdrowia są naprawdę bezpieczni?” – zapytała delegatka.

„Pięć minut po tym, jak członkowie rodziny pacjenta dopuścili się przemocy, natychmiast przybyły siły bezpieczeństwa szpitala, ale czterech członków personelu medycznego, dwóch krewnych pacjenta i noworodek zostali ranni. Wśród nich nasza pielęgniarka odniosła 11 ran, w tym cztery śmiertelne, penetrujące klatkę piersiową, a dwie gałęzie tętnicy podobojczykowej zostały przecięte” – powiedziała pani Thu.

Delegatka stwierdziła, że ​​tego typu incydenty zostały przewidziane dawno temu i w rzeczywistości nadal się zdarzają, a także są coraz częstsze i poważniejsze.

Potrzeba mechanizmu chroniącego personel medyczny

Pani Thu podkreśliła również, że personel medyczny jest zawsze gotowy stawić czoła odpowiedzialności i niebezpieczeństwu, a branża medyczna nie może się rozwijać bez ochrony i wsparcia dla osób pracujących w tym zawodzie.

„Nie jesteśmy maszynami, lecz ludźmi z sercami i potrzebujemy również współczucia i szacunku. Nie usprawiedliwiamy żadnych błędów, ale musi istnieć mechanizm chroniący personel medyczny w każdej sytuacji, abyśmy mogli pracować ze spokojem ducha, bez obawy przed oskarżeniami lub nadużyciami w razie incydentu” – podkreśliła pani Thu.

Personel medyczny to nie maszyny, to ludzie z sercami - 2

Sprawcę aresztowano po tym, jak dźgnął nożem wielu pracowników medycznych w szpitalu położniczo-pediatrycznym Nghe An (zdjęcie: Współpracownik).

Dodała, że ​​w ostatnich latach wydano wiele znakomitych i praktycznych przepisów dotyczących ochrony zdrowia, jednak delegatka stwierdziła, że ​​nadal brakuje ochrony prawnej dla pracowników służby zdrowia, którzy starają się leczyć pacjentów.

Pani Thu zaproponowała dodanie do rezolucji Zgromadzenia Narodowego w sprawie planu rozwoju społeczno-gospodarczego na rok 2026 zapisu o zapewnieniu personelowi medycznemu bezpiecznego środowiska pracy.

W związku z tym osoby, które naruszają cielesność, zdrowie, życie lub znieważają cześć i godność personelu medycznego placówek medycznych, w zależności od rodzaju i powagi naruszenia, podlegają sankcjom administracyjnym lub postępowaniu karnemu.

Ponadto stosowanie siły, grożenie użyciem siły lub stosowanie innych sztuczek w celu utrudniania personelowi medycznemu wykonywania obowiązków w placówkach medycznych jest aktem stawiania oporu osobom pełniącym obowiązki służbowe.

Ponadto zwróciła się do władz z prośbą o rozważenie uznania za męczenników przypadków personelu medycznego, który zmarł podczas wykonywania obowiązków służbowych, oraz inwalidów wojennych, których ranni zostali członkowie personelu medycznego...

Source: https://dantri.com.vn/thoi-su/nhan-vien-y-te-khong-phai-nhung-co-may-ma-la-nhung-con-nguoi-co-trai-tim-20251029122204155.htm


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”
Zobacz, jak nadmorskie miasto Wietnamu znajdzie się na liście najpopularniejszych destynacji turystycznych na świecie w 2026 roku
Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie
Kwiaty lotosu „barwione” na różowo przez Ninh Binh z góry

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Wysokie budynki w Ho Chi Minh City są spowite mgłą.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt