Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Rodzicom, którzy nie płacą składek na zajęcia, „grozi się” przeniesieniem dzieci do innej szkoły. Co na to szkoła?

Báo Thanh niênBáo Thanh niên22/10/2023

[reklama_1]

W ostatnich dniach doszło do publicznego oburzenia, gdy rodzice uczniów klasy Cherry w Anh Xtanh Academy (dystrykt Dong Hung, prowincja Thai Binh ) nie wpłacili 400 tys. VND na fundusz klasowy i „zagrożono” im przeniesieniem dzieci do innej szkoły.

W rozmowie z gazetą Thanh Nien przedstawiciel inwestora AnhXtanh Academy powiedział, że zaraz po zdarzeniu (15 października) zorganizował spotkanie z rodzicami, aby wyjaśnić sprawę, która rozprzestrzeniała się w mediach społecznościowych.

 Phụ huynh không đóng quỹ lớp bị 'dọa' phải chuyển trường cho con, nhà trường vào cuộc - Ảnh 1.

Dzieci Akademii Einsteina w modelu nauki doświadczalnej na temat historii kraju

AKADEMIA ANHXTANH ZAPEWNIŁA

Zgodnie z sytuacją, którą ta osoba zrozumiała, powyższy konflikt pojawił się w małej grupie rodziców z klasy Cherry. W związku z tym, grupa rodziców poprosiła każdego z nich o wpłacenie 400 000 VND z funduszu klasowego, aby ich dzieci mogły uczestniczyć w zajęciach pozalekcyjnych lub uczestniczyć w pogrzebach nauczycieli. Jedna z matek nie zgodziła się i stwierdziła, że ​​uiściła wszystkie należne opłaty na rzecz szkoły od początku roku szkolnego. Poprosiła o nieuczestniczenie w dodatkowych opłatach. Konflikt osiągnął punkt kulminacyjny, gdy ktoś z grupy rodziców powiedział, że jeśli nie zapłacą funduszu klasowego, ich dzieci będą musiały przenieść się do innej szkoły, zmienić klasę lub zostaną… „pominięte”.

Zdenerwowany zachowaniem grupy rodziców, rodzic, który nie zgodził się wpłacić składki na fundusz, zamieścił na Facebooku całą treść wiadomości tekstowej opisującej incydent.

Według przedstawiciela szkoły, podczas spotkania rodzic zamieścił na Facebooku post z prośbą, aby grupa rodziców przyszła do domu rodzica, aby przeprosić i przeprosić dziadków, ojca, matkę itp. Rodzice uczestniczący w debacie stwierdzili, że taka prośba jest „przesadna” i że ich uzasadnienie było negatywne, dlatego stanowczo odmówili przeprosin.

Inwestor Akademii AnhXtanh potwierdził: „Szkoła zawsze działała wyłącznie na rzecz uczniów i nigdy nie prosiła rodziców o nic. Plan i zakres prac, których wykonania oczekują rodzice, są ich własnymi opiniami i są omawiane. Kiedy nie mogli dojść do porozumienia, rodzice publikowali informacje w mediach społecznościowych, co negatywnie wpływało na reputację szkoły”.

„Namawiam rodziców, aby trochę sobie nawzajem odpuścili i dzielili się swoimi sprawami, ponieważ rodzice będą tu posyłać swoje dzieci przez długi czas. Za każdym razem, gdy wchodzą i wychodzą, ich widok utrudnia utrzymanie radosnej atmosfery. Co ważniejsze, jesteście również przykładem dla dzieci, aby ich dzieciństwo mogło być radosne i wypełnione nauką w tym środowisku. Z pewnością żadne dziecko nie będzie musiało zmieniać szkoły ani klas” – powiedział inwestor szkoły.

Wiadomo, że po namowach właściciela szkoły, gniew rodziców również ustąpił. Ponadto szkoła zaapelowała do rodziców o zaprzestanie działalności w grupie Zalo. Inwestor powiedział również, że jeśli rodzice mają serce i chcą wesprzeć szkołę, mogą to zrobić jedynie w formie rzeczowej, takiej jak słodycze dla dzieci, a nie w pieniądzach.



Link źródłowy

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Dzikie słoneczniki barwią górskie miasteczko Da Lat na żółto w najpiękniejszej porze roku
G-Dragon zachwycił publiczność podczas swojego występu w Wietnamie
Fanka w sukni ślubnej na koncercie G-Dragona w Hung Yen
Zafascynowany pięknem wioski Lo Lo Chai w sezonie kwitnienia gryki

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Zafascynowany pięknem wioski Lo Lo Chai w sezonie kwitnienia gryki

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt