
Liverpool ma potężny atak - Zdjęcie: REUTERS
W najważniejszym meczu pomiędzy Liverpoolem i Arsenalem (31 sierpnia, godz. 22:30) najbardziej niepokojącym czynnikiem będzie przyszłość trenera Rubena Amorima.
Ostatnia szansa dla trenera Rubena Amorima?
Zaraz po katastrofalnej porażce Manchesteru United z Grimsby Town, drużyną z czwartej ligi, w Pucharze Ligi, trener Ruben Amorim znalazł się w grupie menedżerów najbardziej narażonych na zwolnienie w Premier League.
Mecz w ten weekend będzie jedną z ostatnich szans dla trenera Amorima, by utrzymać się na coraz bardziej chwiejnym stanowisku. Na szczęście dla portugalskiego stratega, Manchester United zmierzy się tylko z beniaminkiem Burnley, w meczu, który odbędzie się 30 sierpnia o godzinie 21:00.
Burnley jest słabe, ale problem tkwi w „czerwonych diabłach”. Kiedy przegrają z Grimsby Town, mogą przegrać z każdym zespołem z najwyższej ligi angielskiej piłki nożnej.
Trener Amorim wciąż zmaga się z ustawieniem 3-4-3, taktyką uważaną za nieodpowiednią dla angielskiej piłki nożnej. „Czerwone Diabły” również nie mają odpowiedniego składu personalnego, do tego stopnia, że trener Amorim musiał ściągnąć Bruno Fernandesa na środek pomocy. I wystawiać słabych zawodników, takich jak Amad Diallo, na bocznych obrońcach.
W ataku Manchester United ma mnóstwo gwiazd. Ale wszystkie mają problemy. Sesko gra bardzo słabo, Mbeumo i Cunha są lepsi, ale są psychicznie osłabieni po tym, jak spudłowali 11 milionów rzutów w przegranym meczu z Grimsby Town.
Decydujący wyścig o mistrzostwo
Dzień później odbędzie się wielki mecz pomiędzy Liverpoolem i Arsenalem - jeden z meczów decydujących o mistrzostwie.
Arsenal otrzymał złe wieści, gdy Saka musiał opuścić ten mecz z powodu kontuzji. Saka i Havertz musieli pauzować, a dyrygent Ødegaard również nie był pewien swojej zdolności do gry. W najgorszym przypadku trener Arteta musiałby wystawić jednocześnie trójkę nowych nabytków: Zubimendiego, Eze i Madueke.
Liverpool ma przewagę własnego boiska i najsilniejszy skład w tym meczu. Mac Allister, po opuszczeniu poprzedniego meczu, jest gotowy do powrotu. Bradley jest również w pełni sprawny, aby zastąpić Frimponga – jedynego filara drużyny, którego nie ma z powodu kontuzji.
Pomimo silnego ataku, obrona Liverpoolu miała wiele problemów na wczesnym etapie sezonu. Liverpool z pewnością zmierzy się w tym meczu z Arsenalem grającym defensywnymi kontratakami. A przy takim stylu gry obrona Liverpoolu często popełnia błędy.
Źródło: https://tuoitre.vn/premier-league-soi-dong-trong-dip-nghi-le-20250830091420353.htm






Komentarz (0)