Dziennik „The Guardian” poinformował 12 września, że w trakcie przemówienia pani Diany Johnson na dorocznej konferencji Stowarzyszenia Głównych Oficerów Policji w hrabstwie Warwickshire (region West Midlands w Anglii) 10 września policja poinformowała, że w hotelu, w którym odbywała się konferencja, skradziono portfel pani Johnson.
Do zdarzenia doszło, gdy pani Johnson mówiła o miastach, w których dochodzi do zachowań antyspołecznych i włamań, podkreślając, że rząd „chce przywrócić szacunek do prawa na brytyjskich drogach, w tym szacunek do policji, który niestety od lat ulega erozji”.
Pani Diana Johnson, minister stanu ds. policji, straży pożarnej i przestępczości w Wielkiej Brytanii
ZDJĘCIE: ZRZUT EKRANU HILL STORY
Policja hrabstwa Warwickshire poinformowała, że prowadzi śledztwo w sprawie kradzieży portfela i aresztowała mężczyznę podejrzanego o kradzież, który został zwolniony za kaucją. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych również potwierdziło, że portfel pani Johnson został skradziony.
W artykule na portalu społecznościowym X po konferencji pani Johnson stwierdziła, że chętnie zwróci się do policji, ale nie wspomniała o włamaniu. „Naszym zadaniem jest zwalczanie poważnych przestępstw, zachowań antyspołecznych i przywrócenie policji w naszych dzielnicach. To, co zaobserwowałam podczas mojej krótkiej kadencji na tym stanowisku, utwierdziło mnie w przekonaniu, że odniesiemy sukces” – napisała.
Partia Pracy Johnsona zobowiązała się do zwalczania przestępczości, w tym do rekrutacji 3000 nowych policjantów i 4000 funkcjonariuszy wspierających społeczność lokalną. Rząd spotkał się jednak z krytyką za wcześniejsze niż planowano zwolnienie 1700 więźniów, co zdaniem Ministerstwa Sprawiedliwości miało na celu zmniejszenie przeludnienia więzień.
Source: https://thanhnien.vn/quan-chuc-chong-toi-pham-anh-mat-vi-khi-dang-phat-bieu-ve-nan-trom-cap-185240913093812497.htm
Komentarz (0)