Skarga złożona do paryskiej prokuratury ds. terroryzmu zarzuca Izraelowi naruszenie wolności informacji poprzez odmowę dziennikarzom dostępu do Strefy Gazy i okupowanego Zachodniego Brzegu.

Związki zawodowe, które wniosły pozew, to Międzynarodowa Federacja Dziennikarzy (IFJ) i Francuska Federacja Dziennikarzy. Pozew koncentruje się na zarzutach „umyślnego utrudniania wolności informacji”, opartych na licznych zeznaniach francuskich dziennikarzy, których nazwiska zostały utajnione w trosce o ich bezpieczeństwo.
Pozew opiera się na decyzji Izraela o zakazie wjazdu dziennikarzy zagranicznych do Strefy Gazy od października 2023 roku, z wyjątkiem sytuacji, gdy towarzyszy im i jest pod nadzorem sił izraelskich. W lipcu AFP i inne agencje prasowe zaapelowały do Izraela o umożliwienie prasie swobodnej pracy w Strefie Gazy.
W pozwie opisano również poważny incydent na Zachodnim Brzegu, gdzie dziennikarza ścigało około 50 obywateli Izraela uzbrojonych w broń palną, kanistry na benzynę i kije, na oczach wszystkich, ale bez interwencji izraelskiego wojska. Zdaniem powodów zdarzenie to mogło nosić „charakterystyczne znamiona zbrodni wojennej”.
Poprzez pozew związki zawodowe chcą nie tylko chronić prawa francuskich dziennikarzy, ale także wywrzeć presję na Izrael, aby otworzył granicę ze Strefą Gazy dla międzynarodowych mediów.
Sprawa wpisuje się również w trend wykorzystywania francuskiego systemu sądowniczego do rozpatrywania zarzutów popełnienia naruszeń za granicą, w oparciu o zasadę jurysdykcji w przypadku poważnych przestępstw, w których ofiarą jest obywatel francuski. Francuscy prokuratorzy zwrócili się niedawno z wnioskiem o zbadanie śmierci dwójki francuskich dzieci w Strefie Gazy w październiku 2023 roku jako zbrodni wojennej.
Source: https://congluan.vn/cac-nha-bao-phap-de-don-kien-israel-vi-han-che-tiep-can-gaza-10320164.html










Komentarz (0)