Klub CAHN zmaga się z trudnościami.
Mecz z Hai Phong FC na stadionie Hang Day (wieczorem 13 września) na początku rozgrywek to doskonała okazja dla Hanoi Police FC (CAHN FC) na objęcie prowadzenia w tabeli bảng. Jeśli zdobędą wszystkie 3 punkty przeciwko Hai Phong, CAHN FC tymczasowo obejmie pierwsze miejsce z 10 punktami, wyprzedzając o jeden punkt Ninh Binh.
Jednak Hai Phong FC nie jest łatwym przeciwnikiem. Zespół trenera Chu Dinh Nghiema wygrał dwa kolejne mecze z PVF-CAND (3:1) i SLNA (2:0), powracając do czołówki. Drużyna z miasta portowego ma jasną filozofię i wysoką wolę walki, mimo że nie ma w składzie żadnych gwiazd.

Klub CAHN (w czerwonych koszulkach) zmierzył się z solidnym „murem” w postaci drużyny gości Hai Phong.
ZDJĘCIE: MINH TU
Mecz okazał się niespodziewanie trudny. CAHN kontrolowało grę, ale miało problemy z przebiciem się przez obronę Hai Phong. W ciągu pierwszych pięciu minut Hugo Gomes i Quang Hai przedarli się, zagrażając bramce Dinh Trieu, ale ich strzały były niecelne.
Po nieudanych pierwszych 15 minutach ofensywy, CAHN FC pozwoliło Hai Phongowi odzyskać kontrolę nad meczem. W 26. minucie, wykorzystując niecelny atak Nguyena Filipa, Huu Nam oddał brawurowy strzał zza pola karnego, posyłając piłkę tuż nad poprzeczkę.
CAHN FC zwiększyło presję, posyłając piłkę w kierunku Leo Artura, który próbował przebić się i znaleźć kąt do strzału. W 35. minucie brazylijski napastnik przyjął piłkę i strzelił w kierunku najbliższego rogu bramki, ale nie zdołał pokonać Dinha Trieu.
Pod koniec pierwszej połowy to Nguyen Filip musiał udowodnić swoją wartość. Napastnik Hai Phonga, Friday, dryblował piłkę i umiejętnie obrócił się, by ominąć środkowego obrońcę Viet Anha, ale jego strzał w róg bramki został zablokowany przez Filipa, który dobrze wycelował w obronę.
Leo Artur świeci jasno.
W drugiej połowie klub CAHN kontynuował ofensywę, natomiast klub Hai Phong skupił się na obronie i czekał na kontrataki, wykorzystując szybkie stałe fragmenty gry.

Quang Hai (po prawej) jest uważnie obserwowany.
ZDJĘCIE: MINH TU
W 49. minucie Huu Son minął dryblingiem dwóch zawodników CAHN. Widząc, że Nguyen Filip wysunął się do przodu, pomocnik Hai Phong oddał potężny strzał z dystansu, ale Nguyen Filip zdołał się wycofać i odzyskać kontrolę nad sytuacją.
Minutę później Leo Artur oddał strzał z półwoleja, który trafił w poprzeczkę bramki Hai Phong. Van Do rzucił się do dobitki, ale Dinh Trieu zdołał zamknąć kąt i obronić strzał. To zagranie było typowe dla taktyki CAHN w tym meczu, gdzie Artur, bazując na kreatywności, stwarzał okazje do przebicia się przez szczelną obronę Hai Phong.
Hai Phong FC zdołał utrzymać prowadzenie tylko do 64. minuty. Leo Artur przedarł się przez obronę i idealnie podał piłkę do Quang Hai, który precyzyjnym strzałem lewą nogą pokonał Dinha Trieu, otwierając wynik dla CAHN FC.
W 70. minucie sam Leo Artur odegrał kluczową rolę, strzelając gola, który podwoił prowadzenie. Po idealnie wymierzonym podaniu od Van Duca na lewej krawędzi pola karnego, brazylijski pomocnik posłał piękny strzał obok Dinha Trieu, ustalając wynik na 2:0.
Ten moment zadecydował również o wyniku meczu, ponieważ klub CAHN uniemożliwił przeciwnikom odrobienie strat. Jedyne, co Hai Phong Club zdołało osiągnąć, to bramka honorowa Tien Dunga w 90+3 minucie.
Pokonując Hai Phong FC 2:1, CAHN FC wspiął się na szczyt tabeli z 10 punktami po 4 kolejkach (3 zwycięstwa, 1 remis). To budujące zwycięstwo przed wejściem obrońców Pucharu Krajowego do „największej ligi” – Ligi Mistrzów AFC 2.
Source: https://thanhnien.vn/quang-hai-ghi-sieu-pham-clb-cahn-danh-bai-doi-hai-phong-chiem-ngoi-dau-man-nhan-185250913203239936.htm






Komentarz (0)