Bo ludzie zapominają o sobie
Rankiem 21 listopada odcinek 23/10 na 5. kilometrze wciąż sięgał niemal do pasa. Siły zbrojne, policja, milicja i ochotnicze grupy ratownicze ścigały się z czasem i powodzią, aby ratować ludzi uwięzionych w głęboko zalanym obszarze. Żołnierz Tran Thanh Phat (5. Brygada Sił Specjalnych) z radością i radością przekazał niemowlę matce, używając łodzi do bezpiecznego transportu 4-letniego dziecka z wioski Phu Trung na najwyższy punkt odcinka 23/10.
![]() |
| Żołnierz Tran Thanh Phat ( z przodu ) użył łodzi, aby bezpiecznie przetransportować dziecko. |
Odbierając dziecko z rąk żołnierza Tran Thanh Phata, pani Nguyen Thi Phuong Lien (z wioski Phu Trung, okręgu Tay Nha Trang) przytuliła je, a z oczu płynęły jej łzy wzruszenia, a w oczach wciąż malował się niepokój o pozostałych krewnych w ośrodku dla powodzian. „Obecnie w mojej rodzinie jest troje dorosłych i jedno dziecko uratowanych z niebezpiecznego terenu. Ale wciąż jest troje dorosłych, którzy nie uciekli, nie wiem jak. Modlę się, aby wszyscy zostali wkrótce bezpiecznie uratowani przez siły ratownicze, aby wszyscy w rodzinie przeżyli powódź!” – powiedziała pani Lien, a jej głos nagle się załamał.
Po oddaniu dziecka matce, żołnierz Tran Thanh Phat udał się na sofę rozłożoną przy drodze, aby odpocząć chwilę z dwoma towarzyszami, żołnierzami Nguyen Ngoc My i Nguyen Anh Tuan. Byli to żołnierze pierwszego roku służby w jednostce. Wyraźnie wykazali się odwagą i duchem bojowym żołnierzy sił specjalnych, pokonując wszelkie trudności i wyzwania, aby zapewnić bezpieczeństwo ludziom.
![]() |
| Żołnierze 5. Brygady Wojsk Specjalnych nie odpoczywają od 3 dni. Nadal koncentrują się na ratowaniu ludzi w powodzi. |
Zapytany o ranę na udzie, zabandażowaną przez żelazne ogrodzenie, żołnierz Nguyen Ngoc My powiedział: „To tylko mała rana, której niestety doznałem wczesnym rankiem, gdy wraz z kolegami z drużyny ratowaliśmy 3 osoby z rodziny uwięzionej w domu, który był prawie całkowicie zalany”. Żołnierz Nguyen Anh Tuan kontynuował: „W tym czasie płynęliśmy łodzią przez alejkę, krzycząc „Ratunku, ratunku”. Nagle usłyszeliśmy wołanie o pomoc dochodzące z tego domu. Natychmiast wskoczyliśmy do łodzi i zanurkowaliśmy. W tym momencie dom był zalany na około 20 cm od sufitu, a wszystkie 3 osoby w środku trzymały się sufitu, wyczerpane. Uspokoiliśmy ich, założyliśmy im kamizelki ratunkowe i zabraliśmy w bezpieczne miejsce”.
![]() |
| Ludzie uciekli ze strefy zagrożenia w bezpieczne miejsce. |
![]() |
![]() |
![]() |
| Ludzi wynoszono przez zalane drogi. |
Ciepłe serca ofiar powodzi
Od 5 kilometra do skrzyżowania Ngoc Hoi tysiące ludzi uciekło z niebezpiecznego obszaru i pomagało sobie nawzajem przedzierać się przez zalane odcinki. Wszyscy wyglądali na oszołomionych i zmęczonych, ich kroki były niepewne z powodu głodu, pragnienia i przemoczenia przez ostatnie dni w powodzi, gdy zmierzali w kierunku prowizorycznych punktów pomocy.
![]() |
| Pan Nguyen Van Trung, jego żona i dzieci czerpią energię z gorących pudełek z owsianką. |
Tutaj pudełka z owsianką, bochenki chleba, mleko, butelki wody, kawałki ciasta... i suche ubrania rozdawane przez władze i grupy wolontariuszy pomogły ludziom nabrać sił i dodać im otuchy. Chorzy lub słabi są szybko przenoszeni do placówek medycznych w celu uzyskania opieki. Pan Nguyen Van Trung, jego żona i dzieci (Phu Thinh 2 Residential Group, Tay Nha Trang Ward) nie jedli ani nie pili przez ostatnie dwa dni. Teraz pudełko gorącej owsianki nie tylko pomaga im nabrać sił, ale także dodaje im otuchy, by przezwyciężyć katastrofę. „Kiedy dotarliśmy do tego punktu pomocy, moja rodzina dostała owsiankę i wodę. To chyba najlepsze pudełko owsianki w moim życiu” – powiedział pan Trung. Podobnie pani Nguyen Thi Phuong Lien (Tay Nha Trang Ward), jej rodzice i małe dzieci otrzymali jedzenie, wodę i stare, suche ubrania na przebranie. To wsparcie i dzielenie się jest naprawdę cenne w trudnych czasach.
![]() |
| Ludzie wybierają suche ubrania, w które chcą się przebrać na punkcie pomocy. |
![]() |
| Ludzie otrzymują jedzenie i napoje w punkcie pomocy grupy wolontariuszy. |
Obecny w tym rejonie, aby koordynować akcję ratunkową i udzielać wsparcia ludziom, pan Tran Xuan Tay, przewodniczący Ludowego Komitetu Dzielnicy Nha Trang, powiedział, że obecnie na mocno zalanym obszarze nadal są uwięzieni ludzie, więc siły ratownicze nadal podejmują pilne wysiłki w celu zapewnienia ludziom bezpieczeństwa; jednocześnie wzmacniają działania mające na celu dostarczanie żywności i opieki medycznej, aby w jak największym stopniu zadbać o zdrowie ludzi.
ANH
Źródło: https://baokhanhhoa.vn/xa-hoi/202511/se-chia-trong-hoan-nan-97f4aa7/















Komentarz (0)