(Dan Tri) - Sir Alex Ferguson został przyłapany na ziewaniu podczas oglądania meczu Manchesteru United. To po części odzwierciedla rozczarowanie Czerwonych Diabłów.
Man Utd wygrał wczoraj wieczorem z Leicester City 2:1 w czwartej rundzie Pucharu Anglii. Nie było to jednak przekonujące zwycięstwo Czerwonych Diabłów. Musieli polegać na golu Maguire'a ze spalonego w 90+3 minucie, aby wygrać.
Sir Alex Ferguson ziewnął oglądając grę Man Utd (zdjęcie: The Sun).
Problem w tym, że występ Czerwonych Diabłów w tym meczu był bardzo słaby i brakowało mu zapału. Jednym ze zdjęć, które najwyraźniej to odzwierciedlało, był widok Sir Alexa Fergusona ziewającego na trybunach.
Komentując w telewizji, były gwiazdor futbolu Lee Dixon wykrzyknął: „Sir Alex Ferguson wygląda na śpiącego”. Komentator Sam Matterface kontynuował: „Mam nadzieję, że uda mu się zasnąć do dogrywki. Wygląda na to, że mecz wkrótce się zakończy”.
Na szczęście gol Maguire'a „pomógł” Sir Alexowi Fergusonowi uniknąć dogrywki. Były trener Szkocji świętował potem zwycięstwo Man Utd.
Były zawodnik Roy Keane ostro skrytykował Manchester United po meczu. Powiedział: „Było naprawdę źle. Zagrali tak słabo i fatalnie. Zawodnicy nie sprostali oczekiwaniom klubu. Byli zawodnicy, którzy nie pokazali się z jak najlepszej strony. Chciałem po prostu wejść do szatni i przypomnieć im o celu meczu, jakim jest strzelanie goli przeciwnikom”.
Świętował, gdy Manchester United odniósł emocjonujące zwycięstwo (zdjęcie: The Sun).
Bywały momenty, gdy Manchester United nie był zgrany. Nie rozumieli nawet podstaw. Grali nieprofesjonalnie, tracili piłkę na własnej połowie i nie potrafili dobrać odpowiednich kombinacji.
Czy Manchester United obniżył się do tego poziomu? Wiemy, że gra drużyny nie jest dobra, ale przynajmniej muszą pokazać entuzjazm i energię. Tego w Manchesterze United obecnie nie ma.
Tymczasem trener Ruben Amorim również był bardzo rozczarowany: „Zagraliśmy najlepiej, jak potrafiliśmy. Czas Fergiego nie ma z tym meczem nic wspólnego. Cały zespół powinien był lepiej radzić sobie w sytuacjach z piłką i bez niej.
W pierwszej połowie drużynie brakowało energii. W drugiej połowie sytuacja nieco się poprawiła i odwróciliśmy losy meczu. Osiągnęliśmy dobre wyniki, ale gra nie była tak dobra, jak oczekiwano. Trener jest pierwszą osobą, która bierze odpowiedzialność za to, że drużyna gra słabo.
Nie skupiam się na ratowaniu sezonu Manchesteru United trofeum. Nie o to mi chodzi. Manchester United wciąż idzie do przodu, ale dzisiaj nie był dla nas dobry dzień.
Source: https://dantri.com.vn/the-thao/sir-alex-ferguson-ngap-ngan-ngap-dai-khi-xem-man-utd-thi-dau-20250208185103622.htm
Komentarz (0)