Son Tung M-TP powraca z We of the Future
Dokładnie o godzinie 0:00 8 marca Son Tung M-TP oficjalnie wydał teledysk „We of the Future” po długiej nieobecności na rynku muzycznym .
Jak zwykle, Son Tung to imię, na które wielu fanów czeka z niecierpliwością, odliczając każdą minutę za każdym razem, gdy wyda nowy utwór muzyczny.
Czy to jest następny produkt po W albumie We znalazły się 3 piosenki opowiadające historię miłosną Son Tunga.
W niedawno wydanej piosence nadal można usłyszeć dojrzały styl tekstowy piosenkarza opowiadający o niedokończonej miłości.
Hai Tu nadal jest „muzą” Son Tunga w nowym teledysku
„Kto śmie przewidywać przyszłość, nikt jej nie zna. Miłość nie wie, czy jutro będzie tak nienaruszone, jak obietnica, którą złożyliśmy wcześniej.
Choć burza minęła, piękne i namiętne chwile z przeszłości pozostaną na zawsze. Uśmiechy i łzy, którymi kiedyś się z nami dzieliliśmy, spoglądają w stronę słońca.
Czasowo odkładając na bok klasyczne kolory i zimny wizerunek z serialu We of the Present , Son Tung M-TP staje się namiętnym chłopcem w wielowarstwowym świecie miłości, zbudowanym w futurystycznym stylu, z jasnymi, romantycznymi kolorami.
Us of the Future - MV autorstwa Son Tung M-TP
W porównaniu do teledysku „We of the Present” wydanego w 2020 roku, który wnikliwie przyglądał się scenerii i wielu pięknym scenom służącym 15-minutowej historii miłosnej, w „We of the Future” ta część jest uważana za gorzej wykonaną.
Sceny w teledysku wykorzystują głównie efekty specjalne, przedstawiając historię miłosną, która wykracza poza czas i przestrzeń, rozgrywającą się w czterech równoległych światach Son Tung i Hai Tu. Jednak efekty wizualne w teledysku są przez wielu widzów uważane za nierealistyczne.
Muzyka w utworze zebrała jednak wiele komplementów ze względu na delikatną, chwytliwą melodię, która łatwo trafia do emocji słuchaczy.
Ponieważ jest to także produkt muzyczny, który powraca po długiej nieobecności Son Tung M-TP, „ We of the Future” wywołało wiele emocji w mediach społecznościowych i wywołało silne reakcje.
Po 40 minutach od premiery teledysk został obejrzany na YouTube 1 milion razy, a po 3 godzinach znalazł się na szczycie listy najpopularniejszych utworów w Wietnamie.
Finałowa scena teledysku „zapowiadała” kolejną historię Son Tung M-TP.
Na końcu teledysku znajduje się obraz Son Tunga trzymającego za rękę Hai Tu, patrzącego przed siebie, oraz słowa „Ciąg dalszy nastąpi”, obiecując w ten sposób dokończenie niedokończonej historii tej dwójki w przyszłości.
Źródło
Komentarz (0)