(NLDO) - Robot NASA wart 2,7 miliarda dolarów, przeznaczony do poszukiwania życia pozaziemskiego, obrócił się, potrząsnął i wiertłem... „zaatakował” swojego towarzysza, SHERLOC-a.
Urządzenie, które ma pomóc łazikowi Perseverance na Marsie w poszukiwaniu potencjalnych śladów życia pozaziemskiego, jest znów dostępne – poinformowała NASA w nowym oświadczeniu.
To jest „detektyw” SHERLOC, który przestał działać w styczniu tego roku z powodu... zablokowanej osłony obiektywu.
Wytrwałość z „detektywem polującym na kosmitów” SHERLOC trzymanym na najdłuższym ramieniu – zdjęcie: NASA
Jak podaje SciTech Daily, urządzenie, nazwane na cześć detektywa Sherlocka Holmesa, bohatera powieści sir Arthura Conana Doyle'a, nosi pełną nazwę „Skanowanie środowiska życia za pomocą spektroskopii Ramana i luminescencji w poszukiwaniu materii organicznej i substancji chemicznych”.
SHERLOC to jeden z najważniejszych instrumentów zamontowanych na łaziku Perseverance, służącym NASA do poszukiwania życia pozaziemskiego.
Podczas analizy skały za pomocą spektrometru i kamery, w urządzeniu SHERLOC nagle wystąpiła awaria.
Analiza zespołu SHERLOC wskazuje na usterkę małego silnika odpowiedzialnego za przesuwanie osłony soczewki ochronnej, a także za regulację ostrości spektrometru i kamery ACI.
Na zdjęciu wykonanym 14 czerwca przez inną kamerę na pokładzie Perseverance widać, że korzysta ona z systemu SHERLOC. Jak dotąd ten „towarzysz” działa stabilnie – zdjęcie: NASA
Testując potencjalne rozwiązania na duplikacie instrumentu SHERLOC w JPL, zespół rozpoczął długi proces oceny mający na celu znalezienie właściwej misji dla Perseverance.
Ponieważ nikt nie może dotrzeć na Marsa i jedynym sposobem jest wykonanie wszystkiego przez robota samodzielnie.
Próbowali poprosić Perseverance, aby rozgrzał mały silnik pokrywki obiektywu, przekręcił go, potrząsnął, a nawet „gwałtownie” użył... wbudowanej w pojazd wiertarki udarowej, aby spróbować zdjąć pokrywkę.
Ta dziwaczna naprawa, podobna do tej, w jaki sposób ludzie próbują rozbić stare, zepsute telewizory, ostatecznie uratowała drogi sprzęt tego robota wartego 2,7 miliarda dolarów.
Animacja pokazuje, jak Perseverance próbuje potrząsnąć SHERLOC-iem, którego osłona obiektywu została zablokowana, ale mu się to nie udaje.
„Misja na Marsa jest trudna, a odzyskanie instrumentów z krawędzi jest jeszcze trudniejsze” – powiedział naukowiec Art Thompson, kierownik projektu Perseverance w Jet Propulsion Laboratory (JPL) NASA.
Perseverance znajduje się w końcowej fazie czwartej kampanii naukowej, której celem jest znalezienie dowodów na występowanie złóż węglanów i oliwinów w Margin Unit – obszarze wzdłuż wewnętrznej krawędzi gigantycznego krateru Jezero.
Krater Jerreo to starożytna delta rzeki, która prawdopodobnie kiedyś tętniła życiem.
Na Ziemi węglany zazwyczaj tworzą się w płytkich wodach jezior słodkowodnych lub zasadowych. NASA stawia hipotezę, że podobnie może być w przypadku jednostki Margin, która powstała ponad 3 miliardy lat temu.
Teraz może skutecznie kontynuować tę misję dzięki wskrzeszeniu „detektywa” SHERLOC-a.
Source: https://nld.com.vn/tham-tu-san-sinh-vat-ngoai-hanh-tinh-cua-nasa-gap-nan-196240709084516058.htm






Komentarz (0)