OBEJRZYJ FILM :
Na 31-kilometrowym pasie granicznym z Laosem, gdzie lasy są gęste, góry strome i transport utrudniony, żołnierze z placówki Straży Granicznej Nam Giang International Border Gate wciąż spokojnie przebywają.
Podpułkownik Nguyen Cong Thuan – zastępca komisarza politycznego w Międzynarodowej Stacji Straży Granicznej Nam Giang – poinformował, że jednostka została przydzielona do zarządzania i ochrony 11 państwowych punktów granicznych oraz 4 punktów w gminie La Dee (miasto Da Nang). Mieszkańcami są głównie Co Tu i Gie Trieng (Ve, Ta Rieng).

Międzynarodowy Posterunek Straży Granicznej Nam Giang koordynuje działania z milicją i policją w celu przygotowania patrolu, kontroli, zarządzania i ochrony granicy państwowej. Przed marszem dowódca jednostki przydzieli zespołowi patrolowemu konkretne zadania.
Na przestrzeni lat jednostka regularnie współpracowała z lokalnymi władzami i służbami, aby zrozumieć lokalną sytuację, koordynowała działania z siłami funkcyjnymi w celu organizacji patroli granicznych i oznaczeń granicznych, szybko wykrywała i reagowała na zaistniałe sytuacje i incydenty oraz zapobiegała tworzeniu się punktów zapalnych.

Każdy żołnierz biorący udział w misji, oprócz żywności, lekarstw i innych niezbędnych rzeczy, musi mieć w pełni przygotowany plecak z rzeczami wojskowymi i osobistymi, takimi jak ubrania, hamaki, miski, pałeczki, butelki na wodę, szczoteczki do zębów, pasta do zębów, środek owadobójczy itp.

Każdemu członkowi drużyny przydzielane jest jasno określone stanowisko, a szczególną uwagę poświęca się obserwacji wszystkich czterech stron podczas całej wędrówki przez las, utrzymując inicjatywę na linii granicznej.
„Bez względu na pogodę nie zniechęcamy się i wspólnie działamy na rzecz ochrony suwerenności i bezpieczeństwa granicy państwowej” – powiedział starszy porucznik Alang Minh Thang.


Z bronią w ręku, plecakami na ramionach, niezłomnymi myślami - wyruszyli, aby chronić każdy centymetr świętej ziemi Ojczyzny i spokojne życie jej mieszkańców.

Każdy patrol trwa wiele dni. Przemierzanie lasów, brodzenie w strumieniach, wspinanie się na zbocza... to codzienne wyzwania dla tutejszych strażników granicznych.



Patrol odbywał się w upale i trudnym terenie. Pomiędzy wysokimi górami i wyschniętymi strumieniami, każdy z członków wspierał się nawzajem, wchodząc na zbocze – poczucie koleżeństwa i braterstwa kształtowało się na każdym kroku w odległym obszarze przygranicznym.
Podczas patrolu dowódca patrolu będzie w dogodnej pozycji, aby obserwować i przypominać zespołowi o formacji.
Każdy ślad na trasie patrolu jest uważnie obserwowany i analizowany. Na tej podstawie zespół szybko podejmuje odpowiednie decyzje i działania, zdeterminowany, by nie pozwolić przestępcom i złoczyńcom wykorzystać nielegalne przekroczenia granicy.

Międzynarodowa Stacja Straży Granicznej Nam Giang może się również poszczycić wieloma wybitnymi osiągnięciami w walce z przestępczością oraz utrzymywaniu porządku społecznego i bezpieczeństwa w strefie przygranicznej.
W typowej walce z projektem A424.4p udało się skutecznie aresztować 8 obywateli Laosu, przejąć 198 kg różnych narkotyków i 1 samochód.

Nie tylko chronią one symbole suwerenności, są także „żywymi symbolami” w sercach ludzi – miejscem, w którym mieszkańcy obszarów przygranicznych powierzają swoje zaufanie i znajdują spokój ducha.
Oprócz obowiązków patrolowych, Międzynarodowa Stacja Straży Granicznej Nam Giang zajmuje się również masową mobilizacją, regularnie współpracując z lokalnymi władzami w celu upowszechniania prawa, wspierania ludzi w budowaniu nowych obszarów wiejskich i zwalczania ubóstwa.

W szczególności relacje między wojskiem a ludźmi tutaj są połączone prostymi, ale pełnymi miłości działaniami. Od wspierania nasion roślin i zwierząt, po mobilizację zasobów na budowę domów, czystą wodę, elektryczność itp., strażnicy graniczni zawsze towarzyszą ludziom w każdej zmianie.

Od ponad 10 lat podpułkownik Tran Thanh Vinh (na zdjęciu, po prawej) awansuje na stanowisko zastępcy sekretarza Komitetu Partii Komuny La Dee, aby pomóc w rozwoju społeczno-gospodarczym w tym trudnym regionie przygranicznym.
„Żyjąc z ludźmi, martwiąc się z ludźmi” – nieustannie przyczynia się do budowy nowych obszarów wiejskich, wspierania źródeł utrzymania, apeluje o inwestycje i ukierunkowuje programy zrównoważonego rozwoju na potrzeby lokalnej społeczności.

W starych lasach, pośród mgły Truong Son, są żołnierze, którym nie straszne są trudności. Są mostem między Partią, państwem i ludźmi na terenach przygranicznych. To oni chronią granicę, a także sieją nadzieję, pomagając w budowaniu coraz bardziej zamożnych wiosek.
Source: https://vietnamnet.vn/theo-chan-bo-doi-bien-phong-bang-rung-loi-suoi-vuot-doc-tuan-tra-vung-bien-2420625.html






Komentarz (0)