NPR powołało się na niedawno złożony w San Francisco w Kalifornii pozew federalny, w którym stwierdzono, że popularne aplikacje randkowe Tinder i Hinge wabią użytkowników obietnicą pozornie niekończących się romantycznych randek, aby skłonić ich do płacenia za kontynuowanie ich nieodpartego zachowania.
Pozew, wniesiony przez sześciu powodów z takich stanów jak Nowy Jork, Kalifornia i Floryda, dowodzi, że Match Group, właściciel aplikacji randkowych Tinder i Hinge, wprowadził elementy grywalizacji do swoich usług, „aby zmienić użytkowników w hazardzistów uwięzionych w psychologicznym pościgu za nagrodami, których osiągnięcie Match Group celowo utrudniał”.
Aplikacja randkowa Tinder wyświetlana na telefonie komórkowym
Chociaż slogan reklamowy Hinge głosi, że aplikacja została „zaprojektowana tak, aby można ją było usunąć”, powodowie twierdzą, że aplikacje randkowe Match Group są tak naprawdę zaprojektowane, aby zamienić użytkowników w „uzależnionych”, którzy nie znajdują prawdziwej miłości, ale zamiast tego nadal płacą za korzyści, aby utrzymać przychody firmy.
W pozwie powódki twierdzą, że Match Group naruszyła stanowe i federalne prawa dotyczące ochrony konsumentów, a także stosowała fałszywą reklamę.
Wiele popularnych aplikacji randkowych, np. Tinder i Hinge, można pobrać i używać bezpłatnie, ale użytkownicy muszą zapłacić za funkcje premium lub dostęp do najbardziej pożądanych singli w aplikacji.
Tymczasem rzecznik Match Group zaprzeczył zarzutom zawartym w pozwie, twierdząc, że pozew jest „śmieszny i bezpodstawny”.
Link źródłowy






Komentarz (0)