Protesty studentów w sprawie zatrudnienia w sektorze publicznym w Bangladeszu przerodziły się w masową rebelię przeciwko najdłużej urzędującemu premierowi kraju. 76-letnia Hasina uciekła do Indii 5 sierpnia, gdy zamieszki wymknęły się spod kontroli.
Jednak po obaleniu premiera przemoc trwała nadal, a nawet eskalowała. Policja rozpoczęła strajk, a tłumy wszczęły zamieszki w całym kraju, aż do zaprzysiężenia nowego rządu tymczasowego pod przewodnictwem laureata Pokojowej Nagrody Nobla, Muhammada Yunusa.
Studenci maszerują w proteście upamiętniającym miesiąc od obalenia premier Sheikh Hasiny w Dhace w Bangladeszu, 5 września. Zdjęcie: Reuters
Na czym skupił się rząd tymczasowy?
Od momentu objęcia urzędu Yunus oświadczył, że jego głównymi zadaniami jest przywrócenie pokoju, porządku publicznego, walka z korupcją i przygotowanie nowych wyborów.
Jego gabinet, w którego skład wchodzi dwóch liderów studenckich stojących na czele protestów, skupił się na gruntownej przebudowie i reformie instytucji Bangladeszu, od sądów i policji po komisję wyborczą. Aby to osiągnąć, zabiegają o wsparcie Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju.
Pan Yunus, laureat Pokojowej Nagrody Nobla z 2006 roku i pionier w rozwijaniu mikrokredytów, aby pomóc ubogim, zwłaszcza kobietom, zaapelował w swoim przemówieniu do narodu o cierpliwość. Powiedział, że jego tymczasowy rząd dołożył wszelkich starań, aby powstrzymać przemoc i bezprawie, które nastąpiły po obaleniu pani Hasiny.
„Proszę wszystkich o cierpliwość” – powiedział. „Jednym z naszych celów jest odzyskanie zaufania społecznego przez instytucje publiczne”.
Zjawisko „spontanicznej sprawiedliwości” w Bangladeszu
Znaczna część przemocy osłabła, a sytuacja wydaje się stopniowo wracać do normy. Ulice Dhaki nie są już polem bitwy między siłami bezpieczeństwa a studentami. Internet znów działa, a ogólnokrajowa godzina policyjna z nakazem strzelania na miejscu została zniesiona.
Sklepy, banki, hotele i restauracje zostały ponownie otwarte, a policja, która wcześniej strajkowała z obawy o własne bezpieczeństwo, wróciła do pracy.
Jednak ich morale było niskie. Policja rzadko pojawiała się na ulicach i wydawała się niechętna do walki z zamieszkami, prześladowana represjami wobec studentów. W zamieszkach zginęło kilkudziesięciu policjantów, a ich posterunki zostały spalone i splądrowane.
Kolejnym wyzwaniem jest odbudowa gospodarki, która została zakłócona przez tygodnie lockdownu spowodowane powstaniem, co spowodowało gwałtowny wzrost cen żywności i towarów.
Tymczasem niepokoje trwają. Pracownicy przemysłu odzieżowego, domagając się wyższych płac, wymusili zamknięcie około 100 fabryk. Napięcia narastają, a niechęć do Hasiny i jej Ligi Awami jest wciąż powszechna.
Hasina, obecnie przebywająca na wygnaniu, jest oskarżona o morderstwo w ponad 100 sprawach. Kluczowi urzędnicy uważani za bliskich jej sercu złożyli rezygnacje po masowych protestach.
Udokumentowano również liczne przypadki napaści na osoby związane z Hasiną, jej partią lub administracją, od byłych ministrów i sędziów, po dziennikarzy, a nawet znanego krykiecistę. Byli oni atakowani, pozbawiani możliwości opuszczenia kraju, a nawet więzieni.
Zillur Rahman, dyrektor wykonawczy Centrum Badań nad Zarządzaniem, grupy badawczej z siedzibą w Dhace, stwierdził, że większość spraw była prawnie nieuzasadniona i motywowana politycznie. Dodał, że ta forma „spontanicznej sprawiedliwości” budzi obawy, że „system, który utrzymywała Hasina, pozostaje bez zmian, zmieniły się tylko ofiary”.
Co robią studenci z Bangladeszu?
W ciągu tygodnia od obalenia premier Hasiny, studenci sprzeciwiający się jej działaniom kierowali ruchem ulicznym w stolicy, Dhace. Kilka szkół i uniwersytetów zostało ponownie otwartych, w tym Uniwersytet w Dhace, który stał się głównym punktem protestów przeciwko Hasinie.
W oświadczeniu z okazji rocznicy upadku komunizmu Yunus wezwał studentów do kontynuowania nauki. „Szkoły, uczelnie i uniwersytety zostały ponownie otwarte i zachęcam was do powrotu na zajęcia. Wysoce wykształcone i zdolne pokolenie jest niezbędne, aby zapewnić owoce rewolucji”.
Jednak sytuacja wciąż nie wróciła do normy. Wielu dyrektorów placówek oświatowych zostało zmuszonych do rezygnacji. W niektórych przypadkach, mimo oficjalnego wznowienia zajęć, na zajęcia uczęszcza bardzo niewielu uczniów.
Tymczasem wielu studentów pozostaje optymistycznie nastawionych do potencjału rządu tymczasowego. Sneha Akter, studentka Uniwersytetu w Dhace, uważa, że usunięcie poprzednich władców to pierwszy krok. „Zastępując ich, naprawiamy przeszłe błędy” – powiedziała. „Nie da się zmienić całego kraju w miesiąc… Musimy dać rządowi trochę czasu”.
Hafizur Rahman, inny student Uniwersytetu w Dhace, powiedział: „Są ludzie, którzy uważają, że tymczasowy rząd pod przewodnictwem Yunusa powinien pozostać u władzy do czasu wprowadzenia znaczących reform, niezależnie od tego, czy zajmie to trzy miesiące, trzy lata, czy nawet sześć lat”.
Co będzie dalej?
Najważniejsze pytanie brzmi: kiedy odbędą się nowe wybory? Niektórzy eksperci twierdzą, że rząd tymczasowy nie ma uprawnień do przeprowadzenia poważnych reform i powinien skupić się na budowaniu konsensusu między partiami politycznymi w sprawie reform.
Pan Yunus polega na wsparciu, jakie otrzymuje od młodych ludzi w kraju, ale Michael Kugelman, dyrektor Instytutu Azji Południowej w Centrum Wilsona, twierdzi, że to wsparcie może wkrótce się wyczerpać. „Jeśli bezpieczeństwo nadal będzie problemem, a poprawa sytuacji gospodarczej będzie powolna… młodzi ludzie mogą stać się niecierpliwi i niespokojni” – powiedział Kugelman.
Główna partia opozycyjna Hasiny, Nacjonalistyczna Partia Bangladeszu (BNP), jest uważana za mającą największe szanse na wygranie wyborów i naciska na przeprowadzenie wcześniejszych wyborów.
„To rodzi niepokojące pytanie: co się stanie, jeśli BNP, która nie pełni oficjalnej roli w rządzie tymczasowym, nie wygra wyborów, na których im zależy?” – powiedział Kugelman. „Czy to wywoła ruch? Czy doprowadzi do niestabilności?”
Hoai Phuong (wg AP, Reuters)
Źródło: https://www.congluan.vn/tinh-hinh-bangladesh-sau-khi-sinh-vien-lat-do-thu-tuong-hien-the-nao-post310873.html






Komentarz (0)