Anh Tu i Dieu Nhi to piękna para w wietnamskiej branży rozrywkowej. Chociaż są mężem i żoną, rzadko pojawiają się razem w projektach. Zawsze ograniczają się do wykorzystywania swojego związku i historii miłosnej do przyciągania uwagi widzów.
W wywiadzie dla VTC News Dieu Nhi potwierdziła, że ona i jej mąż są nie tylko niezależni zawodowo, ale również finansowo .
- Premiera filmu „Meeting the Pregnant Sister in the North” w reżyserii Anh Tu i Dieu Nhi napotkała pewne problemy, ponieważ lot był opóźniony, a wy dwoje nie mieliście nawet czasu, żeby się przebrać i zrobić makijaż przed wyjściem na scenę i nawiązaniem kontaktu z publicznością?
Anh Tu : Zgadza się, to była najrzadsza rzecz, z jaką kiedykolwiek się spotkałam. Tego dnia w Hanoi panowała mgła, więc odwołano i opóźniono serię lotów. Staraliśmy się jak najszybciej dotrzeć do Hanoi, mając nadzieję, że zdążymy na spotkanie z publicznością.
Ostatecznie mieliśmy czas tylko na dotarcie z lotniska do miejsca spotkania, wciąż ciągnąc walizki, bez czasu na przebranie się w odpowiednie ubrania. Pani Le Giang działa w branży artystycznej od tylu lat, a mimo to musiała wykrzyknąć: To pierwszy raz, kiedy pojawiła się na czerwonym dywanie z walizką i w takich domowych ubraniach.
Jednak dla mnie jest to bardzo szczególne wspomnienie, prawdopodobnie będę je pamiętał do końca życia, bo nigdy wcześniej nie miało miejsca tak ciekawe wydarzenie.
Dieu Nhi: Dla mnie najbardziej zapadł w pamięć fakt, że publiczność w tym incydencie wspierała całą ekipę. Bardzo to doceniam, bo tylko wtedy, gdy publiczność nas kocha, będzie nam współczuć i nas wspierać.
Dieu Nhi i Anh Tu znaleźli się w niezwykłej sytuacji, gdy musieli taszczyć ze sobą walizki i chodzić po czerwonym dywanie w niechlujnych ubraniach.
- To pierwszy projekt, w którym Dieu Nhi i Anh Tu wystąpią razem po ślubie. Czy „uratowaliście” ten film, żeby pracować razem?
Anh Tu: Absolutnie nie. Mieliśmy bardzo jasne stanowisko, kiedy zaczęliśmy się spotykać, czyli staraliśmy się pokazać publiczności nasze wysiłki w pracy, a nie skupiać się na życiu miłosnym.
Właściwie nie jesteśmy zbyt sztywni w kwestii tego, czy współpracujemy ze sobą w pracy, czy nie. Jeśli pojawia się odpowiedni projekt, nadal jesteśmy chętni do współpracy.
- Czy mając taką niezależność w pracy i rozwoju kariery, jest Pan niezależny finansowo?
Dieu Nhi: Nigdy nie myślałem o kontrolowaniu czyichś dochodów. Nie lubię też nikogo kontrolować. Rozumiem, że praca i finanse każdego są inne.
Para jest niezależna zarówno zawodowo, jak i finansowo.
– W rzeczywistości wiele osób dzieli się osobistymi historiami, aby zwrócić większą uwagę publiczności na artystę i jego produkty. Ale Dieu Nhi i Anh Tu rzadko wspominają o swojej historii miłosnej, nawet biorąc udział w tym samym projekcie. Dlaczego?
Anh Tu: Czuliśmy, że ten kierunek nie jest dla nas odpowiedni. Od samego początku Nhi i ja chcieliśmy dostarczać odbiorcom produkty wysokiej jakości, zamiast przyciągać uwagę historiami pobocznymi.
W tej chwili jesteśmy usatysfakcjonowani tym, co mamy, zwłaszcza miłością, jaką darzy nas publiczność.
- W 2023 roku Dieu Nhi zrobiła duże wrażenie, biorąc udział w występach w „Pięknej siostrze” „Riding the Wind” i „Breaking the Waves”. Jednak jej nazwisko nie znalazło się na liście pięknych sióstr w zespole. Czy ten wynik ją satysfakcjonuje?
Dieu Nhi: Jestem w pełni usatysfakcjonowana, ponieważ dołączając do programu, nie stawiałam sobie za cel przynależności do grupy ani zdobycia nagrody czy stanowiska. Dołączyłem do programu, ponieważ chciałem robić rzeczy, na które normalnie nie miałbym okazji. Chciałem też poznać wiele kobiet z branży dzięki programowi i spędzić z nimi więcej przyjemnych chwil.
Szczerze mówiąc, nie miałam wielkich celów, gdy dołączyłam do programu, ale osiągnęłam bardzo wartościowy wynik, czyli otrzymałam mnóstwo miłości od publiczności.
Dla mnie największym sukcesem, jaki odniosłem po występie, było zdobycie miłości od publiczności.
Dieu Nhi: „Nie stawiam sobie za cel bycia w zespole ani zdobycia nagród w Beautiful Sister Riding the Wind i Breaking Waves”.
- W jaki sposób Anh Tu wspierał swoją żonę podczas występów w programach Beautiful Sister Riding the Wind i Breaking Waves?
Dieu Nhi: Kiedy dołączyłem do programu, Anh Tu kręcił film. Ponieważ każdy miał inny harmonogram, Anh Tu oglądał program tylko jako zwykły widz.
Anh Tu: W tamtym czasie byłam na etapie preprodukcji filmu, więc mogłam go obejrzeć dopiero po emisji. Czułam, że Nhi była kochana i wspierana przez wszystkich, co było wspaniałe. Szczerze mówiąc, kiedy zobaczyłam występ Nhi, poczułam się dziwnie.
- Program „Piękna siostra na wietrze i rozbijająca się falach” wywołał sporo kontrowersji: wyniki nie były transparentne, piękne siostry były „w konflikcie”, reakcje publiczności były mieszane... Czy wpłynęło to na Twoją chęć uczestnictwa w programie i „dobrej zabawy”?
Dieu Nhi: Beautiful Sister Riding the Wind and Breaking the Waves to nie jedyny program, w którym ostatnio brałam udział, dlatego nie mogłam otrzymać zbyt wielu dodatkowych informacji na jego temat.
To, co mnie interesuje i czego osobiście doświadczam, to miłość, jaką piękne kobiety darzą siebie nawzajem i mnie. Dzięki temu jestem w pełni zadowolony z programu.
An Nguyen
Źródło
Komentarz (0)