Według prezydenta Putina, NATO odmówiło Rosji członkostwa, kierując się geopolitycznymi interesami Zachodu.
Prezydent Rosji Władimir Putin udziela wywiadu amerykańskiemu dziennikarzowi Tuckerowi Carlsonowi. (Źródło: Wion) |
Jeśli Rosja otrzyma zgodę na swoją propozycję przystąpienia do Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO) i dostrzeże szczerą wolę swoich partnerów, rozpocznie się proces zbliżenia, a przystąpienie do sojuszu wojskowego pod przewodnictwem Stanów Zjednoczonych będzie możliwe, powiedział prezydent Rosji Władimir Putin w wywiadzie dla amerykańskiego dziennikarza Tuckera Carlsona.
Podczas plenarnego posiedzenia Międzynarodowego Klubu Dyskusyjnego Wałdaj prezydent Putin powtórzył, że zaproponował Federacji Rosyjskiej przystąpienie do NATO, lecz sojusz wojskowy odmówił.
Według rosyjskiego przywódcy przyczyną są interesy geopolityczne grupy zachodniej i jej stosunek do innych krajów.
Putin powiedział: „Zostałem prezydentem Rosji w 2000 roku. Pomyślałem: okej, to koniec, sprawa jugosłowiańska jest zakończona, musimy spróbować odbudować stosunki, tak czy inaczej musimy otworzyć drzwi, przez które Rosja musi przejść.
Co więcej, mówiłem o tej perspektywie publicznie, mógłbym powtórzyć, na spotkaniu na Kremlu z (ówczesnym prezydentem USA) Billem Clintonem, który miał wkrótce opuścić urząd – właśnie tutaj, w sąsiednim pokoju – i zapytałem go: Słuchaj, Billu, co myślisz, że gdyby Rosja podniosła kwestię przystąpienia do NATO, czy uważasz, że taka perspektywa stałaby się rzeczywistością?
Odpowiedział od razu: Wiesz, ta przyszłość jest interesująca, myślę, że jest możliwa. Ale po południu, kiedy spotkaliśmy się na kolacji, powiedział: Wiesz, rozmawiałem z moimi ludźmi, z moim zespołem – nie, to nie jest teraz możliwe.
Źródło
Komentarz (0)