Tran Dang Dang Khoa zatrzymuje się na Bali (Indonezja) w swojej podróży dookoła świata samochodem – zdjęcie: postać z Facebooka
W związku z tą kwestią, Tuoi Tre Online przeprowadził wywiad z panem Tran Dang Dang Khoa (z Tien Giang ) – pierwszym Wietnamczykiem, który przemierzył 5 kontynentów motocyklem, a obecnie podróżuje dookoła świata samochodem.
Według pana Khoa użytkownicy mediów społecznościowych powinni dbać wyłącznie o swoje sprawy i nie powinni się angażować ani zbyt głęboko kłócić o sprawy, które ich bezpośrednio nie dotyczą lub nie są z nimi związane.
Wyrażając swoje ego w Internecie, co zyskujesz?
* Dzień dobry, panie Khoa. Jako osoba często korzystająca z mediów społecznościowych i mająca wysoki poziom interakcji, czy zauważył pan, że wiele osób wydaje się obecnie zbyt porywczych i pochopnych, jeśli chodzi o przeklinanie w internecie, niezależnie od tego, czy jest to ich sprawa, czy nie?
- Przed internetem, niezależnie od tego, czy coś było dobre, czy złe, słuszne, czy niesłuszne, wiedziała o tym tylko niewielka grupa ludzi. Od czasu boomu internetowego, niezależnie od tego, jaki temat został opublikowany w sieci, historia rozprzestrzeniała się wszędzie, bez weryfikacji, ale wiele osób nadal przeklinało ją w mediach społecznościowych.
Jest wielu ludzi, którzy chcą się wyróżniać, przyciągać uwagę, często mówią coś przeciwnego do tego, co zostało udowodnione, lub lubią angażować się w działania, które ich nie dotyczą, aby wyrazić swój głos w społeczeństwie. Może to być dla nich sposób na wyróżnienie się w mediach społecznościowych, albo po prostu lubią przeklinać, aby uśmierzyć swoją nienawiść.
W niektórych przypadkach doświadczyłem ataków w mediach społecznościowych. Na przykład, administrator grupy wziął artykuł na mój temat, aby się poskarżyć, i opublikował go na swojej grupie, nie podając źródła. Wiele osób myślało, że sam to zrobiłem i obrzucało mnie obelgami, ale tak naprawdę byłem tylko postacią z wywiadu.
Sieci społecznościowe często porównuje się do miecza obosiecznego - Ilustracja: UNSPLASH
* Według Khoa, dlaczego wiele osób, zwłaszcza młodych, wpada w złość już podczas korzystania z internetu? Jakie będą konsekwencje dla obu stron po kłótniach online spowodowanych brakiem opanowania?
- Czasami młodzi ludzie, którzy nie mają dużego doświadczenia, myślą, że mogą mówić co chcą, przeklinać i tyle, ale nie wiedzą, że ich czyny mogą mieć konsekwencje.
Dowodem jest to, że wiele osób korzysta z internetu, aby obmawiać firmy lub przeklinać innych. Aplikując o pracę, jeśli pracodawca odkryje, że dana osoba często zachowuje się niewłaściwie w sieci, nikt nie będzie chciał jej zatrudnić.
Dodatkowo znajomi i współpracownicy tej osoby również będą czuli się niekomfortowo i nie będą chcieli utrzymywać z nią kontaktu ani pracować.
Nie myśl, że sieci społecznościowe są wirtualne i możesz mówić, co chcesz, w sieci. To inna przestrzeń, ale nie oddzielona od prawdziwego życia.
Wielu nastolatków spędza dużo czasu w mediach społecznościowych i lubi impulsywnie wyrażać siebie w sieci, co można rozumieć jako cechę osobowości, a także wynikać z ich młodego wieku. Co zabawne, niektórzy ludzie, starsi i dojrzalsi, nadal w swoim sposobie mówienia i zachowania wykazują impulsywność, wpadają w złość i prowokują się nawzajem w sieci.
Kolizja na ulicy przy dużym natężeniu ruchu jest czymś normalnym, ale niektórzy ludzie robią z tego wielką aferę, kłócą się i walczą. Wiele osób w dzisiejszych czasach ma problem z ego, bojąc się osądu ze strony społeczeństwa, dlatego muszą nieustannie wyrażać siebie słowami i czynami, zarówno w mediach społecznościowych, jak i w życiu codziennym.
* Ludzie, którzy poznali Khoę, uważają go za osobę bardzo spokojną, potrafiącą przekuć wielkie rzeczy w drobne. Ale czy w młodości uważał się za porywczego, czy reagował pochopnie na konflikty?
– Kiedy byłem młody, też byłem porywczy. Ale kiedy byłem młodszy lub trochę starszy, media społecznościowe nie były tak silne jak teraz, więc mój porywczy temperament nie miał szansy wybuchnąć w sieci. Teraz, gdy jestem w średnim wieku i wiele przeszedłem, potrafię panować nad swoim porywczym temperamentem.
Ale to również zależy od osobowości każdego człowieka. Wierzę tylko w to, czego doświadczyłem podczas podróży lub w życiu, i rozumiem to. Wolę słuchać i w razie potrzeby dyskutować z ludźmi, którzy są ode mnie lepsi i bardziej doświadczeni w danej dziedzinie.
Na przykład, jeśli chodzi o podróże , zazwyczaj słucham tylko tych, którzy już tam byli, dużo podróżowali i wiedzą więcej ode mnie. Reszta nie ma potrzeby kłócić się z innymi opiniami, nie chce sprawiać kłopotów ani wciągać mnie w niekończące się debaty, wiedząc, że gdzieś słyszeli, ale nie mają żadnego doświadczenia.
Nie zmieniaj mediów społecznościowych w miejsce przemocy i ryzyka
Tran Dang Dang Khoa: Długie podróże pomagają mi zrozumieć, że każdy człowiek zawsze będzie miał swój własny punkt widzenia - Zdjęcie: Facebook postaci
* W jaki sposób długie podróże, spotkania z wieloma nieznajomymi i liczne konflikty pomogły Khoa stać się spokojniejszym?
- Dzięki wielu długim podróżom i doświadczeniom wiem, że każdy człowiek zawsze będzie miał swój własny punkt widzenia.
Nasze myśli i czyny zależą od środowiska, w którym żyjemy, kultury i ludzi, z którymi się stykamy, dlatego uważam, że to normalne i szanuję te różnice.
Nauczyłem się, że szczęście w życiu to powrót do domu po dniu, siedzenie we własnym samochodzie, w swojej własnej przestrzeni i zajmowanie się tylko swoimi sprawami. A co do rzeczy, które nie są związane z twoim życiem i zainteresowaniami lub bezpośrednio na nie nie wpływają, to nie zwracaj na nie uwagi.
Szanuj różnice w myślach i opiniach innych. Kiedy coś dzieje się w sieci, powinniśmy po prostu spokojnie to obserwować i później weryfikować, nie angażując się zbytnio ani nie kłócąc się.
* Jakie rady masz dla osób, które chcą zachować spokój podczas korzystania z mediów społecznościowych?
Spędzaj mniej czasu w sieci, mów to, co trzeba i dziel się pozytywnymi, radosnymi wartościami, ponieważ sieci społecznościowe są pełne negatywów. Nie kłóć się, jeśli nie znasz tematu, aby uniknąć niepotrzebnych kłótni. Jesteśmy prawdziwymi ludźmi, więc nie ma sensu tracić czasu na kłótnie z osobami ukrywającymi się za fałszywym kontem, mającymi na celu agresję i atak, a przez to nikt nie wie, kim są.
Czytając książkę „Dobro, zło i smartfon” autorstwa Dang Hoang Giang, również wyrażam swoje współczucie. Uczestnictwo w mediach społecznościowych będzie wymagało zaakceptowania ich jako elementu gry, zarówno pozytywnego, jak i negatywnego. Ale jeśli wiesz, jak prawidłowo z nich korzystać, aby służyć potrzebom pracy i rozrywki, poczujesz się komfortowo.
* Czy Khoa kieruje się jakimiś zasadami podczas korzystania z mediów społecznościowych?
– To nie jest tak naprawdę zasada, ale nie kłócę się z ludźmi, którzy moim zdaniem nie rozumieją problemu lub sprawa mnie nie dotyczy. Zasadniczo nie kłócę się online, omawiam sprawy tylko prywatnie i nie przedstawiam swoich problemów każdemu do rozwiązania.
Osobiście, kiedy korzystam z mediów społecznościowych, traktuję je jako miejsce, w którym można rozprzestrzeniać pozytywną energię, wartościową wiedzę oraz pokazywać ciekawe i radosne rzeczy innym, a nie jako miejsce kłótni i walk między sobą.
Obserwuję tylko grupy lub znajomych, którzy są ekspertami i posiadają wiedzę w interesującej mnie dziedzinie. Jeśli chodzi o gorące wiadomości w mediach społecznościowych, angażuję się tylko w dyskusje konstruktywne i nastawione na dyskusję. Jeśli chodzi o artykuły publikowane w celu krytyki, obelg lub wzajemnego etykietowania, powinnam je pominąć, ponieważ zwracanie na nie uwagi nie przyniesie żadnych korzyści ani nie doprowadzi donikąd.
Czy masz jakieś zasady korzystania z mediów społecznościowych? Podziel się swoimi sekretami i historiami, a także historiami i historiami swoich znajomych i krewnych, aby szerzyć pozytywny styl życia i stać się mądrymi użytkownikami internetu. Wyślij wiadomość e-mail na adres tto@tuoitre.com.vn. Tuoi Tre Online dziękuje.
Źródło
Komentarz (0)