Centrum Opieki i Rehabilitacji Nghia Thang (Quang Ngai) dla ofiar Agent Orange/dioksyn musiało zakończyć działalność z powodu braku środków finansowych. Osoby związane z ośrodkiem od 13 lat są z tego powodu bardzo zasmucone.
Centrum opieki, rehabilitacji i wsparcia dla ofiar dioksyn przestało działać z powodu braku pieniędzy - Zdjęcie: TRAN MAI
20 listopada pan Le Van Tien, dyrektor Centrum Nghia Thang ds. Wsparcia i Rehabilitacji Ofiar Agent Orange - Dioksyny (gmina Nghia Thang, dystrykt Tu Nghia, Quang Ngai), powiedział, że pomimo głębokiego smutku, musiał tymczasowo zawiesić działalność ośrodka z powodu braku środków finansowych.
Trzymajcie się mocno za ofiary Agent Orange
Według pana Tiena, centrum zostało oficjalnie zamknięte 1 listopada i nie wiadomo, kiedy zostanie ponownie otwarte. „Opieka nad ofiarami Agent Orange w centrum zależy od zmobilizowania funduszy. Bez tych funduszy, nawet gdybyśmy chcieli się nimi zaopiekować, nie bylibyśmy w stanie tego zrobić” – powiedział pan Tien.
Centrum Rehabilitacji Ofiar Agent Orange Nghia Thang powstało w 2011 roku. Ośrodek bezpośrednio opiekuje się 10-15 dziećmi, które padły ofiarą Agent Orange (w tym 9 dzieci z rodzin ubogich i bliskich ubóstwa). Ponadto każdego dnia wiele osób jest zakażonych dioksynami, co wpływa na ich zdrowie fizyczne i psychiczne oraz na ich codzienne funkcjonowanie.
Według wstępnych statystyk, co roku setki ofiar Agent Orange trafiają tu po wsparcie rehabilitacyjne. Wiele przypadków zostało objętych opieką, poddanych rehabilitacji i udało się im powrócić do społeczeństwa.
Pan Tien powiedział, że kiedy Centrum powstawało, pracowały w nim cztery osoby. Ilość pracy każdego dnia była bardzo duża – jedna osoba zajmowała się zakupami i gotowaniem, druga prowadziła ćwiczenia.
Według pana Tiena, działalność centrum zależy od wsparcia ze strony życzliwych ludzi. Po pandemii COVID-19 wiele firm popadło w trudności i ograniczyło wsparcie lub całkowicie je zaprzestało.
Mimo cierpliwości i prób opieki nad pacjentem, w ciągu ostatnich 5 miesięcy w ośrodku zabrakło funduszy, stopniowo ograniczono liczbę świadczonych usług i zmuszono do zaprzestania działalności.
Brak długoterminowego finansowania, wiele przedmiotów przeznaczonych do opieki i tworzenia placów zabaw dla ofiar Agent Orange jest zdegradowanych i uszkodzonych - Zdjęcie: TRAN MAI
Wszyscy mają nadzieję, że ośrodek znów zacznie działać.
29 października Stowarzyszenie Ofiar Zatrucia Agent Orange/Dioksynami z prowincji Quang Ngai wydało dokument informujący o czasowym zawieszeniu działalności ośrodka.
„Jesteśmy bardzo smutni i czekamy na rozwiązanie, które pozwoli nam wznowić działalność. Szczerze mówiąc, słuchanie rodziców ofiar Agent Orange, którzy mają nadzieję, że centrum zostanie otwarte, aby ich dzieci miały gdzie pracować i wrócić do zdrowia, rozdziera nam serce. Ale co możemy zrobić? Nasza trójka może jedynie pomóc w opiece nad nimi, dostarczając im jedzenie i picie… Jeśli chodzi o pieniądze na opiekę nad ofiarami, jesteśmy bezsilni” – dodał pan Tien.
Stowarzyszenie Ofiar Agent Orange w Quang Ngai również było bezradne, gdy musiało zamknąć ośrodek. Prowincjonalny fundusz dla Ofiar Agent Orange nie jest już w stanie zapewnić wsparcia opiekunom, rodzicom zastępczym i kierownikom ośrodka. Brakuje również nowych źródeł mobilizacji z powodu trudności ekonomicznych.
Według reportera, Ośrodek Rehabilitacji Ofiar Agenta Orange/Dioksyn w Nghia Thang jest obecnie zamknięty, a kurz pokrywa salony i kuchnię. W magazynie przechowywanych jest również wiele narzędzi rehabilitacyjnych, a plac zabaw na świeżym powietrzu jest uszkodzony.
Obszar uprawy warzyw, który miał uzupełniać posiłki dla dzieci, zarósł teraz chwastami.
Osoby, które bezpośrednio opiekują się ofiarami Agent Orange w ośrodku, są bardzo zasmucone koniecznością zamknięcia – zdjęcie: TRAN MAI
Pani Nguyen Thi Thi (wieś My Thanh Dong, gmina Nghia Thuan, dystrykt Tu Nghia) powiedziała: „Moja rodzina jest biedna, niestety moje dziecko zostało zakażone Agent Orange. Od dwóch lat jest zabierane do ośrodka opiekuńczego, więc czuje się lepiej, a ja mam też czas, żeby chodzić do pracy i zarabiać pieniądze. Od czasu zamknięcia ośrodka zarówno matka, jak i dziecko mają ciężko. Moje dziecko codziennie prosiło, żeby zabrać je do ośrodka na naukę, ale ośrodek został zamknięty. Teraz mam tylko nadzieję, że ośrodek znów zacznie działać”.
Source: https://tuoitre.vn/trung-tam-cham-soc-nan-nhan-chat-doc-da-cam-dung-hoat-dong-vi-het-tien-20241120105713727.htm






Komentarz (0)