Uwaga redaktora: Aby uczcić 80. rocznicę rewolucji sierpniowej i Święto Narodowe 2 września, ludzie w całym kraju będą mogli oglądać majestatyczną paradę z udziałem skrzydeł.

Przez ostatnie 80 lat piloci Obrony Powietrznej - Sił Powietrznych wykonywali specjalne misje na rzecz kraju, począwszy od tragicznego pożegnania Wujka Ho w 1969 r., poprzez triumfalny marsz z okazji zwycięstwa 15 maja 1975 r., po niebo wypełnione flagami i kwiatami 2 września 1975 r. i lot z okazji 40. rocznicy Święta Narodowego w 1985 r....

VietNamNet opublikował serię artykułów zatytułowaną „Loty towarzyszące historii narodu”, w których po raz pierwszy ujawniono wiele historii i szczegółów przez bohaterskich pilotów myśliwców, którzy brali udział w ważnych wydarzeniach w historii kraju.

Niezapomniany kontrast można było zaobserwować na niebie Sajgonu w 1975 roku. Były to dni pełne bomb i kul, niebo było zasnute dymem i ogniem, a chwilę później to samo niebo pokryło się flagami i kwiatami, rozbrzmiewając rykiem samolotów obwieszczających zwycięstwo.

Obraz eskadry MiG-21 unoszącej się nad Pałacem Niepodległości podczas parady 15 maja 1975 r. był nie tylko echem wojny, która właśnie się zakończyła, ale także potwierdzeniem nowej ery: pokoju , jedności i budowania.

dieu_binh_sai_gon.webp
Zdjęcia z parady zwycięstwa w Sajgonie 15 maja 1975 r. Zdjęcie: VOV

Generał porucznik Han Vinh Tuong – były zastępca dowódcy politycznego , sekretarz komitetu partyjnego obrony powietrznej – sił powietrznych poinformował, że w tamtym czasie Południe nie posiadało żadnych samolotów, więc cały dywizjon został zmobilizowany z Północy, głównie z 2 pułków stacjonujących na lotnisku Da Phuc (obecnie Noi Bai, Hanoi) i lotnisku Kep (obecnie Bac Ninh).

„To był pierwszy raz, kiedy przelecieliśmy samolotem całą Amerykę, z Hanoi przez Da Nang, do Bien Hoa i Sajgonu. To był zaszczyt! Byłem niezmiernie dumny, że mogłem uczestniczyć w paradzie zwycięstwa i być świadkiem zjednoczenia kraju” – wspominał generał porucznik Han Vinh Tuong.

w centralnym obrazie 2 3900.jpeg
Generał porucznik Han Vinh Tuong z dumą leciał w dniu wielkiego zwycięstwa. Zdjęcie: Manh Hung

W swoim dzienniku lotu pułkownik Nguyen Van Nghia – były komisarz polityczny 370. Dywizjonu Lotniczego – zanotował szczegóły dotyczące nocy 12 maja 1975 r., kiedy pułki stacjonujące na lotniskach Da Phuc i Kep otrzymały zadanie przeniesienia się do Bien Hoa.

„Na lotnisku Kep nasz samolot miał 3 puste zbiorniki paliwa pomocniczego. O 9 rano wystartowaliśmy i wylądowaliśmy w Da Phuc, aby uzupełnić paliwo (wszystkie 3 zbiorniki paliwa pomocniczego), a następnie polecieliśmy do Da Nang” – wspominał były komisarz polityczny.

12 samolotów z Północy wylądowało na lotnisku Da Nang w celu uzupełnienia paliwa. Następnego dnia eskadra kontynuowała podróż na lotnisko Bien Hoa, przygotowując się do parady w Sajgonie.

„Widzieliśmy trasę lotu gołym okiem, podążając za punktami orientacyjnymi wzdłuż wybrzeża, ponieważ w tamtym czasie nie było naprowadzania radarowego” – powiedział generał porucznik Han Vinh Tuong.

O godzinie 10:30 14 maja 1975 roku wszystkie 12 samolotów wylądowało bezpiecznie. Historyczny transfer zakończył się sukcesem, przynosząc radość i szczęście wszystkim obecnym tego dnia w Bien Hoa.

Pokazując siłę bohaterskiego narodu, bohaterskiej armii

Uroczystości upamiętniające zwycięstwo odbyły się 15 maja 1975 r. i obejmowały wielką paradę, będącą demonstracją siły militarnej Wietnamu.

W paradzie wzięły udział czołgi, pociski rakietowe, samoloty i wiele innych rodzajów broni, aby wyrazić dumę narodową, obudzić ducha budowania narodu i potwierdzić światu potężną siłę Wietnamu po zwycięstwie nad kampanią Ho Chi Minha.

Kopia notatki ze zdjęciem note.jpg
Generał porucznik Han Vinh Tuong i jego koledzy wykonują misję lotniczą podczas parady zwycięstwa w Sajgonie, 15 maja 1975 r. Zdjęcie: NVCC

Uroczystość rozpoczęła się o 6:30 rano. Starszy generał broni Tran Van Tra – przewodniczący Komitetu Zarządzania Wojskowego Sajgonu i Gia Dinh – odczytał przemówienie otwierające. Następnie przewodniczący Narodowego Frontu Wyzwolenia Wietnamu Południowego Nguyen Huu Tho i prezydent Ton Duc Thang na zmianę odczytywali przemówienia, pośród wiwatów dziesiątek tysięcy uczestników.

Po wiecu zwycięstwa odbyła się historyczna parada, ukazująca siłę bohaterskiego narodu i bohaterskiej armii. W jasnożółtym świetle słońca grupy paradne maszerowały przed sceną, krzycząc hasła świętujące zwycięstwo.

Pilot W lecący do Sajgonu.jpg
Były prezydent Nguyen Minh Triet spotkał się w prywatnych domach pilotów, którzy uczestniczyli w paradzie 15 maja 1975 roku, oraz generała porucznika pilota Phama Tuana z okazji 50. rocznicy zjednoczenia narodowego (30 kwietnia 2025 roku). Zdjęcie: NVCC

Generał porucznik Han Vinh Tuong powiedział, że 15 maja 1975 roku eskadra 12 samolotów podzielona na 3 formacje (każda formacja składająca się z 4 samolotów) przeleciała nad centrum Sajgonu z absolutną koordynacją i precyzją. Wybrani piloci byli doświadczeni, mieli za sobą setki godzin lotów bojowych, co zapewniło precyzję i bezpieczeństwo podczas tej wyjątkowej misji.

Umiejętności pilota myśliwca

„Lot w formacji 12 samolotów to rzadkie zadanie, wykonywane tylko w wyjątkowych sytuacjach. Każdy samolot jest oddalony od siebie o około 30 metrów, a formacje o około 100 metrów. To lot wymagający koncentracji i umiejętności” – wspominał pan Tuong.

W atmosferze wielkiego wiosennego zwycięstwa myśliwce MiG-21 Wietnamskich Sił Powietrznych majestatycznie i dostojnie przelatywały nad niebem Sajgonu.

Eskadry leciały dość nisko. Ryk silników nad Pałacem Niepodległości pozostawił głębokie wrażenie, łącząc radość zwycięstwa między mieszkańcami Północy i Południa.

16 maja eskadra czterech samolotów MIG-21 kontynuowała pokaz siły nad Sajgonem. Siły Powietrzne z powodzeniem ukończyły swoją misję w tym ważnym momencie.

Aby wykonać tę misję, dywizjon miał czas na ćwiczenia na północy. Loty formacyjne były wielokrotnie ćwiczone, co pozwalało na zapewnienie koordynacji między pilotami.

„Zwykle latamy w formacjach po 2 lub 4 samoloty. Podczas parady formacja 12 samolotów wymaga ścisłej koordynacji, zwłaszcza podczas przelotu nad centrum Sajgonu, gdzie przestrzeń jest ograniczona, a presja duża” – wyjaśnił generał porucznik Tuong.

Po paradzie piloci mieli okazję zwiedzić Sajgon.

„Poszliśmy na spacer i kupiliśmy pamiątki. Sajgon był wtedy zupełnie inny, miasto pełne życia. Jako młodzi żołnierze zostaliśmy ciepło przyjęci przez ludność Południa” – wspominał generał porucznik Tuong.

Powiedział, że atmosfera w mieście tego dnia była niezwykle ekscytująca. Ludzie wylegli na ulice, z entuzjazmem witając zwycięską armię. „Ulice tętniły życiem, zupełnie inaczej niż w czasach wojny. Po raz pierwszy byliśmy świadkami ekscytacji Sajgonu, wyraźnie odczuwając wszechogarniającą radość z nowo zjednoczonego kraju, z pokoju”.

Po pomyślnym przeprowadzeniu historycznego transferu, piloci Han Vinh Tuong, Tran Thong Hao, Vu Quoc Bao, Tran Tuan Viet, Nguyen Hung Thong i Nguyen Manh Hai powrócili do jednostek Północnych Sił Powietrznych, zgodnie z decyzją Służby Sił Powietrznych. Pozostała grupa stała się podstawą do utworzenia 935. Pułku Sił Powietrznych, do którego dołączono szereg innych pilotów.

Generał porucznik, bohater Ludowych Sił Zbrojnych Han Vinh Tuong, urodzony w 1945 r. w Phu Tho.

Zestrzelił 3 amerykańskie samoloty. W 1972 roku, latając na MiG-u-17, zestrzelił 2 amerykańskie myśliwce F-4 w Bac Giang. W 1973 roku, latając na MG-21, zestrzelił amerykański samolot nad Hoa Binh.

Zestrzelenie przez pilota MiG-17 amerykańskiego myśliwca F-4 uznawane jest za cud, będący dowodem na to, że pilot wykorzystał swój talent i sprytną taktykę, pokonując przepaść technologiczną.

Wspomnienie specjalnego lotu pożegnalnego wujka Ho . Tego jesiennego poranka w Hanoi, plac Ba Dinh rozbrzmiewał uroczystym dźwiękiem trąb. Niebo nagle zadrżało, gdy nadleciała formacja 24 MiG-ów Wietnamskich Sił Powietrznych, jakby żegnając wujka Ho.

Source: https://vietnamnet.vn/trung-tuong-phi-cong-3-thung-dau-va-chuyen-bay-lich-su-doc-chieu-dai-dat-nuoc-2437142.html