„Męska drużyna utknęła w korku w Bangkoku, a żeńska drużyna musiała spędzić prawie godzinę na podróży w Chonburi. Doprowadziło to do przerwania treningu i konieczności odpowiedniej korekty harmonogramu rozgrywek” – skomentował Siam Sport trudności, z jakimi borykały się obie wietnamskie drużyny piłkarskie podczas 33. Igrzysk Azji Południowo-Wschodniej odbywających się w Tajlandii.
W związku z tym wietnamska reprezentacja kobiet została zorganizowana w hotelu położonym dość daleko od miejsca rozgrywek, około 25 km od stadionu Chonbori. W meczu otwarcia z reprezentacją Malezji, 5 grudnia, wietnamska reprezentacja kobiet opuściła hotel proaktywnie, już o godzinie 16:00, ale cała drużyna musiała spędzić prawie godzinę, aby dotrzeć na boisko, co sprawiło, że przygotowania do meczu nie przebiegały zgodnie z oczekiwaniami.

Wietnamska reprezentacja kobiet pokonała korki i zatory w Tajlandii, aby trenować przed meczem z filipińską reprezentacją kobiet (zdjęcie: VFF).
Ta sytuacja powtarzała się na kolejnych treningach wietnamskiej reprezentacji kobiet przed meczem z filipińską reprezentacją kobiet, co znacząco wpłynęło na treningi trenera Mai Duc Chunga i jego drużyny. Kapitan Huynh Nhu i jej koleżanki z drużyny zapewniły jednak, że cała drużyna dołoży wszelkich starań, aby osiągnąć dobre wyniki w tym drugim meczu.
Wczoraj wieczorem (7 grudnia) wietnamska reprezentacja kobiet odbyła swój ostatni trening na stadionie Chonbori w poważnej i skupionej atmosferze. Sztab szkoleniowy kontynuował opracowywanie taktyki, zwłaszcza koordynacji, rywalizacji i umiejętności krycia między liniami, aby sprostać fizycznemu stylowi gry Filipinek.
Przed meczem z Filipinami obrońca Tran Thi Thu powiedział: „Sztab szkoleniowy i zawodnicy są bardzo dobrze przygotowani, cała drużyna jest zdeterminowana, aby wygrać z Filipinami”.
Zapytana, czy martwi ją lepsza budowa ciała filipińskiej zawodniczki, Tran Thi Thu odpowiedziała, że rozegrała wiele meczów przeciwko silnym przeciwniczkom i była na Mistrzostwach Świata, więc nie jest tym zmartwiona.
„Filipiny mają dużą i silną sylwetkę. Sztab szkoleniowy przygotował fizycznie cały zespół. Jeśli chodzi o technikę i taktykę, sztab szkoleniowy również opracował odpowiedni plan i bardzo ciężko trenował, aby być gotowym do meczu” – potwierdził obrońca urodzony w 1991 roku.
Źródło: https://dantri.com.vn/the-thao/tuyen-nu-viet-nam-no-luc-tap-luyen-cho-quyet-dau-philippines-20251208095144792.htm










Komentarz (0)