Kiedy oficjalnie rozpoczął się VPBank K-star Spark In Vietnam, padał deszcz. Ale o dziwo, nikt nie wstał z miejsc. Wszystkie oczy zwrócone były na scenę, a podekscytowane okrzyki były jeszcze głośniejsze niż wcześniej. Krople deszczu zdawały się wybijać rytm specjalnego koncertu, który miał się wkrótce odbyć, ponieważ dla 40 000 widzów zgromadzonych na Stadionie Narodowym My Dinh było to uczucie szczęścia, zarówno powrotu do młodości, jak i zaspokojenia emocji, które tak długo się gromadziły.
Seria gwiazd rozkwita pod białym deszczem

VPBank K-star Spark In Vietnam oficjalnie rozpoczął się około 19:15, po tym jak dwaj prowadzący, Hanbin Ngo Ngoc Hung (grupa TEMPEST) i Nein (grupa TripleS), powitali publiczność. Następnie scenę rozświetlił zespół TripleS, który swoją wyrazistością, ale i osobowością, zaprezentował kolejno takie hity jak „You Are Alive”, „Girls Never Die”, „Rising”, „Non Scale” i „Invincible”, młodzieńczo i atrakcyjnie.

Zespół TEMPEST pojawił się na scenie, poruszając młodzieńczą i pełną energii melodię utworu „We Are the Young”. Występując po raz pierwszy w Hanoi , TEMPEST przyniósł wyjątkowe prezenty – nie tylko remiks utworu „Dangerous”, ale także cover utworu „Song Tinh” – niegdysiejszego hitu V-popu, który porwał 40 000 widzów do wspólnego śpiewania.

Quang Hung MasterD nagle pojawił się na scenie niczym książę i wykonał dwie porywające piosenki, Don't Cry Alone i Thuy Tieu, zdobywając serca tysięcy słuchaczy pod sceną.

Można śmiało powiedzieć, że DPR Ian był największym zaskoczeniem koncertu. Swoim czarującym wyglądem i porywającym występem sprawił, że publiczność nie mogła oderwać się od ekranu. Zagrał na scenie takie hity jak Mood, So Beautiful, Don't Go Insane, Calico, Nerves, a także popisał się swoimi umiejętnościami gry na gitarze i szczerymi słowami do wietnamskich fanów.
Pod koniec koncertu stopniowo wyłaniały się „atrapy”. CL niespodziewanie pojawiła się na scenie, perfekcyjnie dopracowując występy takie jak „Chuck”, „The Baddest Female” czy „Spicy”. Od „Mental Breakdown”, przez „Let it”, „5 Star”, „HWA”… CL pokazała swoje „ego” pełne osobowości, prezentując występ, który mógł podbić każde ucho.
Publiczność nie zdążyła jeszcze „pojąć” gorączki, jaką CL wniósł, gdy „król” K-popu miał wkroczyć na scenę. Gdy zabrzmiały pierwsze dźwięki utworu „Power” i G-Dragon wszedł na scenę, koncert oficjalnie należał do „króla K-popu”.

Zgodnie z oczekiwaniami związanymi z „szczytem” K-Popu, „młodością” wielu pokoleń fanów, G-Dragon uszczęśliwia i rozwesela fanów. Król K-Popu nieustannie „grał” nowe hity, od „Power” po „Home sweet Home”, „Too Bad”. Fani wybuchali radością, gdy „król” K-Popu śpiewał każde słowo i tańczył do każdej melodii.

G-Dragon stworzył legendarny występ. Nie dał publiczności odpocząć, przywracając ją do „młodości” utworem „Crayon, Crooked…”. W pewnym sensie G-Dragon i VIP (fanki BigBangu i G-Dragona), a także 40 000 widzów, mogli cieszyć się cudownością, jaką może przynieść muzyka.
Twórczość kulturalna kształtuje wizję nowego pokolenia
„Młodość jest jak deszcz. Nawet jeśli się przeziębię, wciąż chcę znów zanurzyć się w tym deszczu. Zwłaszcza, gdy w tym białym deszczu mogę oglądać G-Dragona, CL, DPR Iana... grających z wielką pasją” – powiedział Diep An (Hanoi).
„Przyszedłem posłuchać moich idoli, G-Dragona i CL, ale ostatecznie zafascynował mnie również Quang Hung MasterD i DPR Ian. Co za wspaniały wieczór muzyczny” – powiedział Hoang Anh (Ho Chi Minh City).

Można śmiało powiedzieć, że VPBank K-star Spark In Vietnam to najgorętszy festiwal muzyczny lata 2025 roku, o czym świadczą znakomite występy. Aby osiągnąć ten sukces, VPBank skrupulatnie zabiegał i negocjował, aby zaprosić największe gwiazdy K-Popu, a zwłaszcza „króla” G-Dragona.
Sukces programu dowodzi również, że sponsorowanie kultury to najskuteczniejszy sposób budowania więzi, nie tylko okazując głębokie zrozumienie, ale także docierając do emocji i myśli pokolenia milenialsów i generacji Z – ludzi, którzy żyją z pasją, kreatywnością i aspiracją do sukcesu. Jak powiedział szczerze DPR Ian na scenie: „Nie traktuj wszystkiego zbyt poważnie, po prostu rób to, na co masz ochotę”.

40 000 widzów na Stadionie Narodowym My Dinh poczuło rytm muzyki, kultury i emocji. W każdym przeboju, który wybrali do wykonania, ukryte było silne przesłanie miłości, aspiracji i pozytywnej inspiracji. Uchwycając tę psychologię, VPBank stworzył koncert pełen więzi w podróży emocji i doświadczeń życiowych, dokładnie tak, jak pozycjonowanie marki, do którego dąży.
Source: https://hanoimoi.vn/vpbank-k-star-spark-in-vietnam-bua-tiec-am-nhac-huyen-thoai-duoi-man-mua-day-cam-xuc-706504.html






Komentarz (0)