
(Ciąg dalszy i zakończenie) (★)
Szanse i wyzwania
W edukacji sztuczna inteligencja otwiera ogromny potencjał, dając szansę na naukę, której nie można przegapić. Wiele krajów opowiada się za integracją sztucznej inteligencji z edukacją na różnych poziomach.
W Stanach Zjednoczonych niektóre szkoły wykorzystują sztuczną inteligencję do proponowania spersonalizowanych planów nauczania. Singapur wykorzystał sztuczną inteligencję do oceny umiejętności uczniów. Chiny opracowały inteligentne klasy z systemami śledzenia danych opartymi na czasie nauki uczniów w czasie rzeczywistym.
W naszym kraju premier zlecił przeprowadzenie badań mających na celu wprowadzenie sztucznej inteligencji do nauczania początkowego uczniów od klasy 1, co pokazuje poziom zainteresowania państwa tą dziedziną, w celu aktywnego przygotowania umiejętności przyszłych pokoleń obywateli cyfrowych.
Oczekuje się, że wprowadzenie sztucznej inteligencji do edukacji znacząco zrewolucjonizuje metody nauczania i uczenia się. Zawsze jednak pojawiają się pozytywne i negatywne skutki. Profesor nadzwyczajny, dr Dang Hoai Bac (Instytut Technologii Poczty i Telekomunikacji) powiedział: „Potencjalnym negatywnym skutkiem jest to, że uczniowie są narażeni na ryzyko uzależnienia, osłabienia krytycznego myślenia, zwiększonej liczby oszustw akademickich, izolacji i ograniczenia bezpośrednich interakcji społecznych”.
Nauczycielom sztuczna inteligencja pomaga automatyzować zadania administracyjne, wspomagać projektowanie lekcji, analizować dane uczniów w celu terminowej interwencji oraz zmieniać rolę z osoby przekazującej komunikaty na doradcę i przewodnika. Sztuczna inteligencja naraża jednak nauczycieli na ryzyko zastąpienia ich w niektórych zadaniach dydaktycznych, utrudniając wykrywanie oszustw w nauce i na egzaminach przez uczniów.
W dzisiejszym Wietnamie, gdzie „przepaść cyfrowa” wciąż ma wiele niedociągnięć, wielu ekspertów jest zaniepokojonych rosnącymi nierównościami między szkołami i regionami z dostępem do sztucznej inteligencji i bez niego. Obecnie około 1,5 miliona uczniów w całym kraju nie ma dostępu do edukacji online. Kolejnym problemem jest bezpieczeństwo danych osobowych.
Gromadzenie i analiza danych dotyczących uczenia się uczniów budzi obawy o ryzyko niewłaściwego wykorzystania danych osobowych w celach komercyjnych lub nadzorczych, podczas gdy Dekret Rządu nr 13/2023/ND-CP w sprawie ochrony danych osobowych określa rygorystyczne wymogi, które muszą spełniać placówki edukacyjne.
Co przygotować na wejście sztucznej inteligencji do środowiska edukacyjnego?
Przedstawiciel Ministerstwa Nauki i Technologii powiedział, że wprowadzenie sztucznej inteligencji do szkół podstawowych jest właściwe, ale musi zostać przeprowadzone „we właściwy sposób”, zaczynając od jasnego planu pilotażowego na 18–24 miesiące. Zamiast masowego wdrażania, podejmiemy stałe kroki: starannie przygotujemy materiały edukacyjne i przeszkolimy nauczycieli, przeprowadzimy pilotaż w wybranych lokalizacjach, a następnie rozszerzymy go na cały kraj w oparciu o rzeczywiste rezultaty.
Plan działania obejmuje następujące kroki: Po pierwsze, należy wyposażyć dzieci w 3 podstawowe kompetencje obywateli świata: zrozumieć, czym jest sztuczna inteligencja, wiedzieć, jak bezpiecznie i odpowiedzialnie korzystać ze sztucznej inteligencji, a także wykazać się kreatywnym myśleniem podczas interakcji z technologią. W tym celu należy przeznaczyć około 5–10 godzin nauki rocznie dla uczniów od klasy 1, integrując je z istniejącymi przedmiotami i zajęciami opartymi na doświadczeniu.
Po drugie, należy stworzyć obowiązkową „ogrodzenie bezpieczeństwa” chroniące dzieci, w tym ogrodzenie nadzoru i wieku. Uczniowie nie mogą swobodnie korzystać z narzędzi sztucznej inteligencji (GenAI). Wszystkie działania muszą odbywać się za pośrednictwem konta szkolnego pod bezpośrednim nadzorem nauczycieli. Należy zezwalać na korzystanie wyłącznie z narzędzi sztucznej inteligencji znajdujących się na „białej liście”, która została starannie oceniona przez właściwe organy pod kątem treści, ochrony danych uczniów i adekwatności do wieku.
Po trzecie, musimy natychmiast wdrożyć ujednolicony program szkoleniowy i utworzyć zespół około 1000 „nauczycieli” zajmujących się sztuczną inteligencją, którzy będą wdrażać i upowszechniać doświadczenia w skali całego kraju.
Po czwarte, ucz się z międzynarodowych doświadczeń w sposób inteligentny, nie kopiując mechanicznie, ale wyciągając cenne wnioski z doświadczeń takich wiodących krajów jak Singapur, Estonia, Korea Południowa, USA...
Docent dr Nguyen Phi Le, wykładowca w Szkole Technologii Informacyjnych i Komunikacyjnych (Uniwersytet Naukowo-Techniczny w Hanoi), wyraził opinię, że studenci powinni mieć styczność ze sztuczną inteligencją dopiero po ukończeniu szkoły średniej. Nawet w szkolnictwie wyższym AI boryka się z wieloma niedociągnięciami. Uniwersytety konkurują ze sobą o otwarcie programów szkoleniowych z zakresu AI, ale brakuje wykładowców, ekspertów uważanych za „rzadkich”, a infrastruktura jest ograniczona.
Dr Ro Dam Thi Bich Ngoc z Instytutu Socjologii i Psychologii Wietnamskiej Akademii Nauk Społecznych stwierdziła, że konieczne jest wdrożenie strategicznych i synchronicznych rozwiązań. Po pierwsze, należy zreformować treści i metody nauczania, przesuwając nacisk z prostego przekazywania wiedzy na rozwijanie zaawansowanych kompetencji, których sztuczna inteligencja nie jest w stanie zastąpić, takich jak myślenie krytyczne, kreatywność, współpraca, komunikacja i inteligencja emocjonalna. Jednocześnie należy zintegrować „potencjał sztucznej inteligencji” z programem nauczania, aby uczniowie mogli odpowiedzialnie korzystać z technologii i nią sterować.
Państwo musi inwestować w rozwój synchronicznej infrastruktury informatycznej, zapewniając wszystkim uczniom, zwłaszcza tym z odległych, górskich obszarów, równy dostęp do technologii edukacyjnych opartych na sztucznej inteligencji. Wreszcie, czynnik ludzki wymaga rozwoju i przekwalifikowania kadry nauczycielskiej, aby wszyscy nauczyciele umieli korzystać ze sztucznej inteligencji, stali się konsultantami i kierowali procesami edukacyjnymi z jej wsparciem, zgodnie z zasadą stawiania uczniów w centrum uwagi, z jasnymi standardami etycznymi i zdrowym środowiskiem cyfrowym.
W dzisiejszej erze cyfrowej zaawansowana edukacja musi opierać się na dwóch kluczowych czynnikach: inteligencji technologicznej i osobowości człowieka. Wczesny dostęp do sztucznej inteligencji w edukacji jest konieczny, ale należy zachować ostrożność, ponieważ celem edukacji jest wykształcenie obywateli, którzy są zarówno dobrzy w technologii, jak i pełni miłości i odpowiedzialności za budowanie kraju.
Konieczne jest promowanie rozwoju systemów sztucznej inteligencji „made in Vietnam” dla edukacji, zaprojektowanych tak, aby odpowiadały kulturze, społeczeństwu i programom edukacyjnym Wietnamu. Kiedy edukacja przekształci się w wietnamską AI, kraj zrobi duży krok naprzód na drodze do stania się narodem AI.
(★) Zobacz gazetę Nhan Dan z dnia 13 października 2025 r.
Źródło: https://nhandan.vn/bai-2-ai-trong-day-va-hoc-post915175.html
Komentarz (0)