
Era 4.0 oferuje niezliczone możliwości zbierania danych bez konieczności angażowania dużych środków finansowych.
Na fali cyfrowej transformacji, która ogarnia każdy zakątek gospodarki , wielu właścicieli małych firm – od osiedlowych sklepów spożywczych, przez przytulne kawiarnie, po samodzielnie otwarte sklepy odzieżowe – odczuwa niepokój i poczucie pozostawienia w tyle.
Uważają, że „Big Data”, czyli analiza danych, to luksus zarezerwowany dla międzynarodowych korporacji dysponujących ogromnymi zasobami finansowymi i technologicznymi. To jednak błędne przekonanie.
Małe startupy nie muszą martwić się niedoborami danych.
W rzeczywistości w Twoich codziennych operacjach biznesowych ukryta jest ogromna „kopalnia złota” danych, czekająca tylko na odkrycie, wykorzystanie i przekształcenie w przewagę konkurencyjną.
Według Tuoi Tre Online , najbogatszym i najbardziej dostępnym źródłem danych są informacje generowane na podstawie wewnętrznych operacji biznesowych przedsiębiorstwa.
Najpierw skup się na pliku danych klientów, odpowiadając na typowe pytania, takie jak: Kim są Twoi lojalni klienci? Jak się nazywają i jak się z Tobą kontaktują? Jakie produkty zazwyczaj kupują? Jakie są ich zwyczaje zakupowe (rano, w południe, wieczorem, w dni powszednie, w weekendy)? Kiedy wracają?
Te informacje nie muszą pochodzić ze skomplikowanego systemu CRM. Prosty notatnik, plik Excela, a nawet czat na żywo podczas realizacji transakcji może dostarczyć cennych informacji. Znajomość klientów pomaga spersonalizować obsługę, prowadzić ukierunkowane promocje i zwiększać lojalność.
Następnie pojawiają się dane o tym, które produkty lub usługi sprzedają się najlepiej. Które produkty są dostępne najdłużej? Jaki jest przychód godzinowy, dzienny i sezonowy? Które produkty są często kupowane razem?
Dane te mogą pochodzić z systemu POS (Point of Sale), jeśli go posiadasz, lub po prostu z codziennych rejestrów transakcji. Analiza danych sprzedażowych pomaga optymalizować zapasy, mądrze planować zakupy i efektywniej organizować ekspozycje produktów.
Dane dotyczące terminów transakcji są również istotne. Na przykład, właściciele firm muszą wyznaczać kamienie milowe, takie jak: Kiedy jest największy ruch? Które procesy zajmują najwięcej czasu? Czy występują jakieś wąskie gardła w obsłudze lub przygotowaniu? Niezależnie od tego, czy chodzi tylko o obserwację wizualną, czy o rejestrowanie kroków, dane te pomagają usprawnić procesy, zmniejszyć straty i poprawić jakość usług.
Nie można również ignorować danych z opinii klientów. Komplementy, sugestie, a nawet skargi klientów to niezwykle cenne źródła danych jakościowych. Bezpośrednio wskazują one, co robisz dobrze, a co wymaga poprawy. Zachęcaj klientów do wyrażania swoich opinii i systematycznie je zapisuj.
Oprócz danych wewnętrznych, płaski świat Internetu jest również „skarbnicą” publicznych i darmowych danych, które małe przedsiębiorstwa mogą łatwo wykorzystać.
Korzystaj z Google Trends, ponieważ pozwala on śledzić zainteresowanie opinii publicznej konkretnym słowem kluczowym, produktem lub usługą w czasie i na różnych obszarach geograficznych. Możesz sprawdzić, czy trendy wyszukiwania rosną, czy maleją, i odpowiednio dostosować swoje strategie marketingowe lub produktowe.
Na przykład kawiarnia może użyć narzędzia Google Trends, aby sprawdzić, czy zainteresowanie „kawą soloną” lub „herbatą mleczną z brązowym cukrem” rośnie czy spada.
Strony internetowe, takie jak Generalny Urząd Statystyczny Wietnamu (gso.gov.vn), dostarczają mnóstwa informacji na temat populacji, średnich dochodów, wydatków gospodarstw domowych i rozwoju przemysłu w poszczególnych lokalizacjach. Dane te pomagają lepiej zrozumieć rynek docelowy, potencjał wzrostu i precyzyjniej określić swoją pozycję.
Ponadto nie lekceważ komentarzy, polubień i recenzji w mediach społecznościowych, z których korzystasz, takich jak Facebook, Instagram, Mapy Google, Foody, ShopeeFood… To bogate źródło danych jakościowych o odczuciach klientów wobec Twoich produktów, usług i marki. Nasłuchiwanie społeczności, nawet na niewielką skalę, pomaga wcześnie wykrywać problemy i szybko reagować.
Ponadto darmowe narzędzia, takie jak Formularze Google, umożliwiają tworzenie szybkich ankiet i zbieranie opinii bezpośrednio od klientów lub potencjalnych klientów. Swobodne rozmowy i krótkie wywiady w sklepie pozwalają również poznać potrzeby i pragnienia klientów, których nie da się w pełni uchwycić za pomocą liczb.
Zmień dane w przychód
Najważniejsze jest nie to, ile danych posiadasz, ale co z nimi robisz. W przypadku małych firm dane muszą prowadzić do konkretnych działań i przynosić natychmiastowe rezultaty.
Zacznij od prostych pytań dotyczących Twojego biznesu, na przykład, które produkty sprzedawały się ostatnio najlepiej, aby zwiększyć import i promować te produkty.
Możesz też przeprowadzić badania, aby zorganizować specjalną poranną promocję „happy hour” dla grupy klientów, zbierając dane o zachowaniach użytkowników. Przeszkolić pracowników i usprawnić procesy obsługi klienta.
Gromadzenie danych dla Twojej małej firmy nie wymaga skomplikowanych systemów ani kosztownego nakładu pracy. Wymaga dbałości o szczegóły, obserwacji i podejścia skoncentrowanego na danych we wszystkich Twoich działaniach.
Przekształcając pozornie nieistotne informacje w głębokie spostrzeżenia, małe firmy mogą optymalizować swoje działania, udoskonalać obsługę klienta i odnosić sukcesy w erze cyfrowej.
Dane nie są prywatne, są kluczem otwierającym drzwi do sukcesu każdemu, nawet najmniejszym startupom.
Source: https://tuoitre.vn/ban-tre-khoi-nghiep-thoi-4-0-va-cau-hoi-du-lieu-lay-tu-dau-20250618135113903.htm






Komentarz (0)