Ten sklep z makaronem rybnym i kalmarami znajduje się przy ulicy Ha Dac (dzielnica Phuoc My, dystrykt Son Tra, Da Nang ), niedaleko targu Phuoc My. Sklep wygląda bardzo zwyczajnie, z 7-8 plastikowymi stolikami, ale cena za miskę makaronu może sięgać nawet 150 000-200 000 VND.
Właścicielką restauracji jest pani Bui Thi Thuan, urodzona w 1984 roku. Pani Thuan powiedziała, że lokal z makaronem działa dopiero od około 3 lat. Wcześniej prowadziła lokal z napojami, ale z powodu pandemii COVID-19 przestawiła się na sprzedaż zupy z makaronem.
Przyznaje, że jej sklep z makaronem różni się od wszystkich innych: „W Da Nang jest wiele sklepów z makaronem rybnym, każdy je zna, ale chyba nikt nie ma takiego sklepu z makaronem rybnym i kalmarami jak mój”.
Nie wahała się zdradzić, że bulion w restauracji jest robiony z ryb i wywaru rybnego. Przyprawa składa się jedynie z soli i odrobiny przyprawy w proszku.
„Bulion jest przygotowywany ze świeżych ryb morskich, więc jest bardzo słodki i nie wymaga dodawania zbyt wielu przypraw. My, mieszkańcy wybrzeża, mamy bardzo prosty sposób gotowania – im prostszy, tym lepiej możemy zachować świeży smak ryb i kalmarów. Zanim trafił do sprzedaży, gotowałam go wiele razy, aż smak był idealny i odpowiadał gustom wielu osób” – powiedziała pani Thuan.
Dzięki tej prostej metodzie gotowania klienci mogą łatwo ocenić, czy owoce morza są świeże, smaczne czy nie. Dlatego dla pani Thuan składniki są najważniejsze, decydującym czynnikiem przyciągającym i zatrzymującym klientów.
„Moja rodzina ma łódź rybacką. Łódź wraca każdego ranka, więc sprzedaję wszystkie ryby, jakie mam. W dni, kiedy jest mało ryb lub kałamarnic, kupuję więcej od znanych mi dostawców i starannie dobieram” – powiedziała pani Thuan.
Ze względu na zależność od rybołówstwa, menu restauracji nie jest stałe. Oprócz trzech dań głównych: zupy z makaronem z makreli, ryby blue bone i kalmarów w cenie 25 000-50 000 VND za miskę, restauracja oferuje również inne rodzaje zup rybnych z makaronem, takie jak zupa z orzechów betelowych, ryba marmurkowa, rozgwiazda czy makrela... w cenie około 150 000-200 000 VND za miskę.
Wyjaśniając, że sklep z makaronem jest popularny, ale ma wysokie ceny, wyższe niż w restauracjach, pani Thuan powiedziała, że w zależności od rodzaju ryby, miska zupy z makaronem ma różne ceny. Najdroższa jest makrela, której cena waha się od 350 000 do 500 000 VND/kg, oraz ryba z orzechami betelowymi, której cena waha się od 300 000 do 350 000 VND/kg. Sprzedaje te gatunki ryb w całości, pobierając opłatę zależną od wagi ryby, zazwyczaj od 2 do 4 taeli.
„Im większa ryba, tym droższa, więc zazwyczaj każda miska zupy z makaronem kosztuje kilkaset tysięcy. Zanim ją przygotuję, zawsze podaję klientowi cenę i dopiero gdy się zgodzi, przygotowuję ją. Wielu klientów przychodzi tu, żeby zjeść i zostają stałymi klientami. Proszą mnie nawet poprzedniego wieczoru, żebym zostawiła im dużą, pyszną rybę” – wyjaśniła pani Thuan.
Ponadto zupa rybna jest „warta każdej złotówki”, ponieważ nie używa mrożonych ryb. Według pani Thuan, kalmary można zamrozić, ale ryby nie. Mrożona ryba, wrzucona do wrzącej wody, będzie miała porysowane łuski, a skóra natychmiast odpadnie.
Dlatego w porze deszczowej i przy wzburzonym morzu zgadza się sprzedawać tylko rano, ponieważ ryb i kalmarów jest niewiele. W dni, kiedy kalmary są tanie, dodaje 45 gramów kalmarów do każdej miski zupy z makaronem, a w dni, kiedy jest drożej, dodaje 30 gramów.
„Na początku klienci też byli zdezorientowani, bo pewnego dnia w zupie z makaronem było 5-6 kalmarów, a następnego dnia były tylko 4, ale wyjaśniłam im, o co chodzi” – wyjaśniła pani Thuan.
Pani Thuan powiedziała, że klienci ocenili owoce morza w restauracji jako świeże i pyszne i polecali je swoim krewnym i znajomym. Latem w barze z makaronem sprzedaż trwa cały dzień, klienci często muszą czekać w kolejce. Tylko rano restauracja sprzedaje 7-8 kg kalmarów i 20 kg ryb.
Pan Long (dzielnica Thanh Khe), klient restauracji, przyznał, że mimo iż mieszka daleko, często odwiedza restaurację. Jest pod wrażeniem świeżych kalmarów i ryb, a zwłaszcza zupy z makaronem i kalmarami. Restauracja zachowuje woreczek z tuszem w nienaruszonym stanie, dzięki czemu zupa jest bardzo słodka, choć miska z makaronem może sczernieć. Cena 50 000 VND za miskę zupy z kalmarami i makaronem jest również rozsądna. Jeśli zdecydujesz się na całą rybę, cena jest wysoka, dostajesz to, za co płacisz, więc klienci powinni zapytać przed złożeniem zamówienia, aby uniknąć niespodzianek.
Obraz gości stojących w kolejce po pho w znanych restauracjach w Hanoi spotkał się ostatnio z wieloma mieszanymi opiniami. Wielu internautów stwierdziło, że jedzenie jest „cierpieniem i upokorzeniem”, „to już nie jest okres subsydiowania, że musimy tracić czas na czekanie na posiłek”. Poza tym, wiele opinii było wręcz przeciwnych – nie tylko w Wietnamie, ale także w krajach rozwiniętych na całym świecie turyści również muszą stać w kolejkach, aby delektować się pysznymi daniami. Wiele restauracji i sklepów stało się destynacjami, które przyciągają zagranicznych turystów właśnie dzięki wizerunkowi kolejek.
Sekcja podróżnicza VietNamNet zaprasza czytelników do dzielenia się swoimi historiami i opiniami na temat : Kolejka po jedzenie: cywilizacja czy „upokorzenie”? Prosimy o kontakt mailowy pod adresem dulich@vietnamnet.vn . Odpowiednie artykuły zostaną opublikowane zgodnie z regulaminem redakcyjnym.
Dziękuję bardzo.
Źródło






Komentarz (0)