Eksplozja smaku naleśników z kiełbasą, którą stworzył najlepszy szwedzki szef kuchni Erik Videgård, pokazuje zaskakującą umiejętność łączenia dwóch zupełnie różnych kuchni .
Z okazji 55. rocznicy nawiązania stosunków dyplomatycznych między Wietnamem a Szwecją, Ambasada Szwecji w Hanoi zorganizowała wydarzenie „Smak Szwecji – Popołudniowy Prezent”, mające na celu integrację i wymianę kulinarną między oboma krajami. Uczestniczył w nim Erik Videgård, jeden z czołowych szwedzkich szefów kuchni. Erik Videgård był szefem kuchni w szwedzkiej telewizji i radiu, twórcą produktów, autorem książek kucharskich i producentem muzycznym. Pracował zawodowo w wielu krajach i wprowadził do Szwecji kuchnię azjatycką, w tym dania wietnamskie. 








Ambasador Szwecji w Wietnamie, pani Ann Måwe, na wydarzeniu. Zdjęcie: Ambasada Szwecji w Hanoi
Szef kuchni Erik Videgård dzieli się wieloma interesującymi informacjami na temat doświadczeń kulinarnych. Zdjęcie: Ambasada Szwecji w Hanoi
W swoim przemówieniu otwierającym, ambasador Szwecji w Wietnamie, Ann Måwe, podkreśliła silne więzi dyplomatyczne między oboma krajami oraz docenianie jedzenia i wymiany kulturowej. „Swedish Tastes – Afternoon Treat” stanowi ważny kamień milowy w trwałej przyjaźni między Szwecją a Wietnamem. Celebrowanie tradycji kulinarnych pomaga nam pogłębiać zrozumienie kulturowe i budować silniejsze więzi. Z przyjemnością obserwuję połączenie szwedzkich i wietnamskich smaków i wierzę, że to wydarzenie wywrze dobre wrażenie na wszystkich uczestnikach, promując głębsze zrozumienie naszej wspólnej kultury i dziedzictwa”. W Szwecji „Mellanmål” odnosi się do koncepcji lekkiego posiłku spożywanego między głównymi posiłkami, zazwyczaj późnym rankiem lub po południu, aby dostarczyć energii i zwalczyć głód. Wietnam również ma podobną koncepcję „podwieczorku”, z szerokim wyborem dań od wytrawnych po słodkie, które „zaspokajają” głód, ale nie przytłaczają głównych posiłków. Pod okiem słynnego szwedzkiego szefa kuchni Erika Videgårda, we współpracy z szefem kuchni dużego hotelu w Hanoi – panem Nguyenem Dang Linhem, uczestnicy będą mieli niepowtarzalną okazję obserwować przygotowywanie różnorodnych, atrakcyjnych dań i napojów. Planując menu na wydarzenie, pan Videgård prezentuje nowe połączenie „podwieczorku”, tworząc unikalne cechy kuchni szwedzkiej i wietnamskiej, o których mało kto myśli, takie jak wietnamski chleb z… Szwedzkie klopsiki w sosie buraczanym czy naleśniki z kiełbasą i majonezem. To niecodzienne połączenie ukazuje nieograniczoną kreatywność szefa kuchni, a także zaskakującą harmonię typowych składników z dwóch krajów europejskich i azjatyckich. Naleśniki z kiełbasą wcale nie są tłuste, wręcz przeciwnie, wywołują eksplozję smaku. Zarówno ciasto, jak i nadzienie charakteryzują się chrupkością i miękkością, a specjalny sos majonezowy nadaje im delikatności, sprawiając, że połączenie „szwedzko-wietnamskiego popołudniowego posiłku” to radosna i inspirująca piosenka na końcu języka.Wietnamskie naleśniki z zawijanymi szwedzkimi kiełbaskami oferują nowe doznania kulinarne. Zdjęcie: Ha Phuong
Zapytany o pomysł na nowe połączenie, słynny szef kuchni odpowiedział: „Szwecja i Wietnam mają zupełnie inną kuchnię. My używamy dużo sosów i papryki, podczas gdy wy używacie dużo ziół, gotujecie raczej lekko i kładziecie nacisk na świeżość. Mówiąc o naleśniku z kiełbasą, zaczerpnąłem pomysł ze szwedzkiego Taco. Zamiast tradycyjnej skorupki Taco, użyłem skorupki naleśnikowej i wydała mi się ona bardzo odpowiednia”.Wietnamski chleb w połączeniu ze słynnymi szwedzkimi klopsikami. Zdjęcie: Ha Phuong
Podobnie, małe wietnamskie kanapki z nadzieniem ze szwedzkich klopsików przypominają kanapkę z klopsikami, zarówno znaną, jak i dziwną. Uwielbiane w całej Europie, szwedzkie klopsiki od dawna uważane są za jedną z obowiązkowych potraw, których trzeba spróbować, będąc w tym kraju. To danie jest przygotowywane z wołowiny i kurczaka, do których dodaje się świeże mleko, mąkę, jajka i kilka innych przypraw, a następnie smażone lub pieczone. Tradycyjnie szwedzkie klopsiki jada się z puree ziemniaczanym lub gotowanymi ziemniakami, ale w myśl zasady „w Rzymie, rób jak Rzymianie” szwedzkie klopsiki w ramach wydarzenia „Smak Szwecji – Popołudniowy Prezent” są używane jako nadzienie do wietnamskich kanapek, idealnie nadając się na weekendową popołudniową przekąskę. Lekka kwaskowatość i naturalna słodycz sałatki z buraków to idealne połączenie, dzięki któremu szwedzkie klopsiki harmonizują z wietnamskimi kanapkami.Goście mają okazję spróbować szwedzkich przysmaków popołudniowych Mellanmål, takich jak małe burgery czy panierowane filety rybne. Zdjęcie: Ha Phuong
Typowe szwedzkie kiełbaski i gołąbki. Zdjęcie: Ha Phuong
Pan Erik Videgård zdradził, że chociaż był to jego pierwszy pobyt w Wietnamie, znał i jadł wietnamskie jedzenie od około 30 lat, a jego ulubione dania, które potrafił nazwać po wietnamsku, takie jak „banh xeo”, „pho”, „bun cha” czy „nem”, były szczupłe i pełne energii. Szef kuchni, który wyglądał na szczupłego, ale pełnego energii i inspiracji, powiedział: „Bardzo się cieszę, że mogę uczestniczyć w tym wyjątkowym wydarzeniu kulinarnym, którego celem jest uhonorowanie wymiany kulturowej między Szwecją a Wietnamem. Jedzenie ma niesamowitą moc łączenia ludzi, skracania dystansów i budowania wspólnego zrozumienia. Jestem zaszczycony, że mogę dzielić się swoją pasją do jedzenia i wnieść swój wkład w to ważne wydarzenie. Widzę połączenie kuchni wietnamskiej i szwedzkiej i bardzo chciałbym mieć wiele okazji, aby wrócić do Wietnamu, dowiedzieć się więcej o kuchni wietnamskiej i spróbować wielu z waszych pysznych dań”. Dzięki wydarzeniu „Smak Szwecji – Popołudniowa Przysmak”, dzięki talentowi i sercu szefa kuchni Erika Videgårda, można przekonać się, że popołudniowe przysmaki, nawet te małe, mogą stać się kreatywnym eksperymentem kulinarnym. Połączenie szwedzkiej koncepcji „Mellanmål” z kuchnią wietnamską obiecuje wyjątkową, różnorodną i inspirującą podróż smaków i kultur.Vietnamnet.vn






Komentarz (0)