Warzywa są trudno dostępne, a ceny na rynku rosną.
Jak podają reporterzy, obszary uprawy warzyw w prowincji Nghe An zostały zniszczone przez burze, co spowodowało gwałtowny spadek podaży na rynku.

Na targowiskach w byłej dzielnicy miasta Vinh, takich jak Quan Lau, Hung Dung, Vinh Market itp., ceny zielonych warzyw znacznie wzrosły w porównaniu do okresu przed burzą, zwłaszcza cen warzyw liściastych.
Wcześniej pęczek szpinaku wodnego kosztował zaledwie 7000 VND, ale teraz jego cena wzrosła do 15 000 VND/pęczek; cena liści batatów wzrosła z 10 000 VND do 20 000 VND/pęczek; a cena ślazu jutowego wzrosła z 7000 VND do 15 000 VND/pęczek. Nawet słodka kapusta kosztuje teraz 40 000 VND/kg, czyli dwa razy więcej niż poprzednio.
Choć ceny warzyw korzeniowych i owoców wykazywały mniejsze wahania, to również znacznie wzrosły: cukinia zielona kosztuje obecnie 18 000–20 000 VND/kg (wzrost o 5 000 VND), dynia 18 000 VND/drobny owoc (wzrost o 6 000 VND), a marchew i ziemniaki kosztują po 25 000 VND/kg, co stanowi wzrost o 5 000 VND/kg w porównaniu z cenami sprzed burzy.
Według pani Uong Thi Mau, właścicielki stoiska z warzywami na hurtowym targu w dzielnicy Thanh Vinh, głównym powodem wzrostu cen warzyw jest niedobór dostaw i wysokie koszty transportu.
„Warzywa liściaste są praktycznie niedostępne z lokalnych źródeł, ponieważ tereny uprawne są zalane. Musimy je importować z prowincji południowych, a wraz ze wzrostem cen benzyny i oleju napędowego wzrosły koszty transportu, co podniosło ceny sprzedaży. Przewidujemy, że ta sytuacja potrwa co najmniej kolejne 1 do 1,5 miesiąca, dopóki tereny uprawne nie odbudują się, a warzywa krótkoterminowe nie będą ponownie gotowe do zbiorów. Dopiero wtedy ceny spadną” – powiedziała pani Mau.
Tymczasem w supermarketach w regionie ceny zielonych warzyw są mniej zmienne. Dzięki proaktywnemu zabezpieczaniu dostaw ze szklarni i hal namiotowych w wielu prowincjach i miastach, produkcja warzyw i roślin okopowych w supermarketach pozostaje obfita, różnorodna, a ceny stabilne.

Na targowiskach wiejskich ceny warzyw nie są na ogół tak wysokie jak w dzielnicach miasta Vinh (dawniej), ale i tak znacznie wzrosły w porównaniu do okresu przed burzą.
Na centralnym targu w gminie Yen Thanh, targu Phu Dien w gminie Dien Chau i kilku innych targowiskach rano 30-31 sierpnia zaobserwowano, że różne warzywa i owoce sprzedawano po znacznie wyższych cenach niż przed burzą. W szczególności: cena sałaty wzrosła z 15 000 VND/kg do 25 000 VND/kg, pomidorów z 13 000 VND/kg do 25 000 VND/kg, kapusty z 7 000 VND/kg do 13 000 VND/kg, a dymki z 14 000 VND/kg do 30 000 VND/kg.
Pani Nguyen Thi Hien, sprzedawczyni warzyw na targu centralnym w gminie Yen Thanh, powiedziała: „Lokalne warzywa są trudno dostępne od wielu dni, co zmusza do importowania ich z innych miejsc, więc wysokie ceny są nieuniknione. W porównaniu z sytuacją sprzed burzy, ceny warzyw i owoców wzrosły dwukrotnie. Jednak ze względu na ograniczoną podaż, ilość warzyw sprzedawanych na targu jest o połowę niższa niż wcześniej”.
Konsumenci również są, co zrozumiałe, zaniepokojeni. Pani Tran Thi Hanh, mieszkanka gminy Yen Thanh, powiedziała: „W ciągu ostatnich kilku dni ceny warzyw gwałtownie wzrosły. Nie ma innego wyjścia, jak tylko zmniejszyć ilość warzyw, które spożywamy codziennie”.

Burza za burzą, a obszary uprawy warzyw wciąż nie odzyskują sił.
Pan Ho Dang Tam, dyrektor Spółdzielni Rolniczej Quynh Bang (gmina Quynh Anh), powiedział: „W tej miejscowości 700 hektarów jest przeznaczonych pod uprawę warzyw. Zachęcamy rolników do stopniowego wykorzystania terenów, które wciąż mogą się regenerować, aby zbierać plony, a jednocześnie zachęcamy ich do ponownego sadzenia warzyw krótkoterminowych, aby jak najszybciej zapewnić dostawy na rynek. Niedobór warzyw z pewnością potrwa jednak co najmniej kilka tygodni”.

Pan Tam dodał: Ponieważ gmina Quynh Anh jest największym „centrum warzywnym” w prowincji, handlarze zazwyczaj przyjeżdżają, aby składać zamówienia, a następnie transportować produkty na rynki hurtowe w celu ich spożycia. Obecnie, z powodu burz i ulewnych deszczy, lokalna produkcja warzyw jest niska, więc drobni handlarze muszą transportować warzywa z innych miejsc, aby zaopatrywać rynek w prowincji. Jednak niektórzy handlarze nadal odwiedzają gminę Quynh Anh, aby kupić pozostałą niewielką ilość warzyw.

W związku z tym handlarze skupują bezpośrednio z pól różne warzywa po wysokich cenach, a konkretnie: pomidory za 20 000 VND/kg, chayote za 6 000 VND/kg, cukinię za 9 500 VND/kg, szczypiorek za 18 000 VND/kg i liście gorczycy za 6 000 VND/kg.
Obecnie jednak w tym rejonie dostępnych jest tylko kilka popularnych warzyw: szczypiorek, cukinia, liście gorczycy, zioła itp., lecz w niewielkich ilościach ze względu na szkody wyrządzone przez niedawne burze i tajfun nr 6. Mieszkańcy nie byli w stanie ich przywrócić.

Według ekspertów wzrost cen warzyw po burzy był nieunikniony. Ekstremalne warunki pogodowe i ulewne deszcze poważnie wpłynęły na produkcję warzyw. Jest to jednak tylko krótkotrwała fluktuacja. Gdy tylko ustąpią powodzie i rolnicy wznowią produkcję, zwłaszcza krótkoterminowe uprawy, rynek stopniowo się ustabilizuje.
Source: https://baonghean.vn/bao-chong-bao-rau-xanh-tiep-tiep-khan-hiem-tang-gia-manh-10305618.html






Komentarz (0)