
Chatboty oparte na sztucznej inteligencji często stawiają diagnozy, wyjaśniają wyniki badań i doradzają w sprawie leczenia – Zdjęcie: NEW YORK TIMES
Coraz więcej Amerykanów zwraca się o poradę zdrowotną do sztucznej inteligencji (AI), a trend ten wynika po części z niedociągnięć systemu opieki zdrowotnej w tym kraju, jak donosi Straits Times z 17 listopada.
Gazeta powołała się na badanie przeprowadzone przez KFF, grupę badawczą zajmującą się polityką zdrowotną, które wykazało, że do 2024 r. około 1 na 6 dorosłych i 1 na 4 dorosłych poniżej 30. roku życia będzie korzystać z chatbotów opartych na sztucznej inteligencji, aby wyszukiwać informacje dotyczące zdrowia co najmniej raz w miesiącu.
Liz Hamel, dyrektor ds. badań ankietowych w KFF, powiedziała, że rzeczywista liczba może być jeszcze wyższa.
W dziesiątkach wywiadów wielu Amerykanów przyznało, że korzysta z chatbotów, aby zrekompensować niedociągnięcia w systemie opieki zdrowotnej.
Na przykład pisarka z wiejskiej Wirginii skorzystała z ChatGPT, aby pomóc sobie w powrocie do zdrowia po operacji, ponieważ musiała czekać tygodniami na wizytę lekarską. Psycholog z Georgii zwrócił się do AI po tym, jak lekarze zbagatelizowali jej obawy dotyczące skutków ubocznych leczenia raka.
Choć sztuczna inteligencja może być myląca, wiele osób docenia jej dostępność 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, niemal darmową obsługę oraz fakt, że dzięki przekonującej empatii sprawia, że użytkownicy czują się zrozumiani.
„Pokładamy zbyt duże zaufanie w sztucznej inteligencji, co jest niepokojące. Ale to bardzo uzależniające, ponieważ sztuczna inteligencja zawsze wydaje się niezwykle pewna swoich odpowiedzi” – powiedział Rick Bisaccia (70 lat, Kalifornia).
Chatboty regularnie stawiają diagnozy, objaśniają wyniki badań, doradzają w sprawie leczenia, a nawet przygotowują scenariusze, które mają pomóc pacjentom przekonać lekarzy do stosowania się do zaleceń sztucznej inteligencji dotyczących schematów leczenia.
Jednak sztuczna inteligencja nie zawsze dobrze radzi sobie z zagadnieniami medycznymi. Paradoksalnie, chatboty mogą doskonale radzić sobie z rozwiązywaniem trudnych problemów diagnostycznych, ale często mają problemy z podejmowaniem podstawowych decyzji zdrowotnych, takich jak zaprzestanie przyjmowania leków rozrzedzających krew przed operacją.
Przedstawiciele OpenAI i Microsoftu potwierdzili, że bardzo poważnie traktują kwestię dokładności informacji dotyczących zdrowia i współpracują z ekspertami medycznymi w celu poprawy jakości odpowiedzi chatbotów opartych na sztucznej inteligencji.
Dr Robert Wachter, dziekan Wydziału Medycznego Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley, powiedział, że łatwo zrozumieć, dlaczego ludzie zwracają się w stronę chatbotów, pomimo ograniczeń tego narzędzia.
Amerykanie czasami muszą czekać miesiącami na wizytę u specjalisty, płacić setki dolarów za wizytę i często mają wrażenie, że ich obawy nie są traktowane poważnie.
„Gdyby system opieki zdrowotnej działał sprawnie, zapotrzebowanie na te narzędzia znacznie by zmalało. Rzeczywistość jest jednak taka, że w wielu przypadkach alternatywy dla sztucznej inteligencji są albo bardzo słabe, albo nie istnieją” – podsumował dr Wachter.
Źródło: https://tuoitre.vn/bat-man-he-thong-y-te-dan-my-kham-benh-voi-chatbot-ai-20251117112051871.htm






Komentarz (0)