Rezygnując z pensji wynoszącej 40 milionów VND miesięcznie w Ho Chi Minh City, pan Chau Ngoc Hai postanowił udać się do miasta Da Lat (prowincja Lam Dong), aby uprawiać pomidory, co początkowo przynosiło dużą wydajność.
Po panu Nguyen Duc Binh – przewodniczącym Stowarzyszenia Rolników Gminy Xuan Tho – udaliśmy się do 2000-metrowego ogrodu pomidorowego rodziny pana Chau Ngoc Hai (49 lat, wieś Da Tho, gmina Xuan Tho, miasto Da Lat, prowincja Lam Dong ). Historia o „opuszczeniu miasta i powrocie na wieś” jest ostatnio popularna, ale sposób działania i kierunek działań pana Hai nie są czymś, co każdy może i co jest skuteczne.
Pan Chau Ngoc Hai zrezygnował z pracy, w której otrzymywał 40 milionów dolarów pensji, aby wrócić do miasta Da Lat i uprawiać pomidory.
Przedstawiając swój ogród pomidorów uprawianych na podłożu z włókna kokosowego, pan Hai powiedział, że uprawiał pomidory tylko przez dwa lata, ale początkowo było to skuteczne i jego metoda ustabilizuje sytuację. Fakt, że jest specjalistą w dziedzinie technologii i inżynierii, bardzo pomógł mu w pracy rolniczej w mieście Da Lat.
Urodziłem się i wychowałem w mieście Da Lat. Po ukończeniu Uniwersytetu Ekonomicznego w Ho Chi Minh City zostałem i pracowałem tam przez około 20 lat. W tym czasie kierowałem sektorem technologicznym w Dien Quang Group w Ho Chi Minh City, z miesięczną pensją wynoszącą około 40 milionów VND. Miałem więc okazję pracować z wieloma braćmi z branży technologicznej i inżynieryjnej, więc zakochałem się w tym miejscu, nawet o tym nie wiedząc.
Od 2023 roku, po pandemii COVID-19, sytuacja gospodarcza była trudna. Chciałem zmienić kierunek i nie pracować już w Ho Chi Minh, ale wrócić do Da Lat, aby podjąć nową pracę. W Da Lat miałem już ziemię, a mój młodszy brat specjalizował się w uprawie pomidorów, więc tam były już fundamenty” – powiedział pan Hai.
Jako specjalista w dziedzinie inżynierii i technologii pan Hai bardzo szybko przystosował się do rolnictwa wysoko zaawansowanego technologicznie.
Mając taki zamiar, pan Hai został kilkakrotnie zasugerowany przez młodszego brata, więc postanowił rzucić pracę w Ho Chi Minh City z pensją w wysokości 40 milionów dolarów i wrócić do Da Lat. Pan Hai wrócił, aby zająć się rolnictwem na swojej ziemi o powierzchni 2000 m² w gminie Xuan Tho.
Przycinając liście i owoce w swoim ogrodzie pomidorowym, pani Nguyen Thi Yen Thu (żona pana Hai) powiedziała: „Urodziłam się i wychowałam w Ho Chi Minh. Kiedy usłyszałam, że mój mąż postanowił wrócić do swojego rodzinnego miasta w Da Lat, byłam bardzo wzruszona.
Jednak kiedy mężczyzna, filar rodziny, podjął taką decyzję, musiał się długo zastanawiać. Dlatego wspierałam go i pojechałam z mężem do Da Lat, żeby zająć się rolnictwem.
Na początku wspierał nas młodszy brat pana Hai'a w zakresie sadzonek i technik, dzięki czemu mieliśmy solidne podstawy.
Pan Hai specjalizuje się w inżynierii i technologii, więc bardzo szybko się adaptuje. Do tej pory uprawialiśmy dwie uprawy pomidorów i początkowo wydawały się one dość stabilne. Pierwszą uprawę uprawialiśmy w szklarni, ale w gruncie, ale tym razem z żoną uprawialiśmy ją na podłożu z włókna kokosowego, więc jakość jest znacznie wyższa.
Pani Thu udzieliła wsparcia i pojechała do miasta Da Lat, aby zająć się rolnictwem ze swoim mężem.
Po przeprowadzce do Da Lat, aby tam pracować, pan Hai zbadał i zainstalował automatyczny system nawadniania, nawożenia i nawadniania kropelkowego. System ten oszczędza wodę i spełnia wymagania zaawansowanego rolnictwa.
Pan Hai opracował i zainstalował automatyczny system nawadniania i nawożenia.
Pomidory pana Hai będą gotowe do zbioru w 2024 roku.
Pan Hai uprawia obecnie pomidory w czystym rolnictwie, wykorzystując w 50% organiczne i w 50% nieorganiczne metody. Według pana Hai, jeśli pomidory będą uprawiane w 100% ekologicznie, nie osiągną one wagi i wyglądu pozwalającego na eksport. Dlatego musi on uzupełniać niedobory substancji nieorganicznych, aby pomidory mogły rosnąć.
W 2023 roku posadziliśmy z mężem pomidory w szklarni, ale w gruncie. Pomidory zbiera się tylko przez około 6 miesięcy. Z 2000 metrów kwadratowych zebraliśmy z mężem około 12 ton pomidorów, które sprzedawano po cenach od 20 000 do 30 000 VND/kg, co dało nam około 300 milionów VND zysku.
W 2024 roku, kiedy przyzwyczailiśmy się do tej techniki, posadziliśmy pomidory na podłożu z włókna kokosowego. Do zbiorów pozostało tylko około 10 dni, ale wierzymy, że plony i czas zbiorów podwoją się w porównaniu z 2023 rokiem” – powiedział Hai.
W 2023 roku pan Hai i jego żona zarobili 300 milionów VND na uprawie pomidorów.
Na początku 2024 roku pan Hai wraz z ponad 10 gospodarstwami domowymi w wiosce założył spółdzielnię Dalat Organic Farm. Spółdzielnia pana Hai zajmuje się obecnie lokalną uprawą pomidorów i kwiatów. Pan Hai ma nadzieję, że w przyszłości członkowie spółdzielni stopniowo wyrobią sobie nawyk stosowania zaawansowanych technologii w rolnictwie, a także uprawy plonów o wysokiej wydajności, które będą mogli sprzedawać na rynku.
Source: https://danviet.vn/bo-viec-luong-40-trieu-hang-tu-sai-gon-ve-da-lat-chi-de-trong-ca-chua-vuon-dep-nhu-phim-luon-20241106154444362.htm






Komentarz (0)