Prymus z „Żelaznej Róży” opowiada historię noszenia broni i worków z piaskiem podczas kampanii wojskowych
Báo Dân trí•28/12/2024
(Gazeta Dan Tri) – Po przyjęciu do Wojskowej Akademii Technicznej, Ngo Thi Minh Thu ważyła nieco ponad 40 kg i sądzono, że nie będzie miała dość siły, by nieść broń i worki z piaskiem podczas marszów. Jednak dzięki nadzwyczajnemu wysiłkowi Thu ukończyła szkołę z wyróżnieniem w 2024 roku.
Ngo Thi Minh Thu (Binh Dinh), studentka kierunku Analiza Danych w Wojskowej Akademii Technicznej, z pęcherzami na stopach od noszenia broni i biegania z workami z piaskiem, ukończyła studia jako prymuska. Podczas ceremonii wręczenia dyplomów Minh Thu otrzymała stopień sierżanta-majora. Jej średnia ocen wyniosła 8,52. W trakcie studiów otrzymała stypendium Le Quy Don, a także stypendia typu A i B; przez dwa lata otrzymywała tytuł Wybitnego Żołnierza na poziomie podstawowym oraz przez rok tytuł Żołnierza Zaawansowanego. Thu aktywnie uczestniczyła również w badaniach naukowych związanych z technologiami informatycznymi, zdobywając pierwszą nagrodę w konkursie Hackathon JunctionX Hanoi 2023. Thu i jej koledzy z Akademii (zdjęcie: M. Thu). Studentka aktywnie uczestniczyła również w działalności Związku Młodzieży, pełniąc funkcję sekretarza oddziału Związku Młodzieży i członka Komitetu Partii Kompanii 155. Akademia przyznała jej tytuł „Wybitnej Kadry Związku Młodzieży” przez trzy kolejne lata, a także liczne certyfikaty za udział w działaniach emancypacyjnych, ruchach kulturalnych i artystycznych oraz dobrowolnym oddawaniu krwi. W rozmowie z reporterem gazety „Dan Tri” , Minh Thu powiedziała, że została wcześniej przyjęta na kierunek ekonomia międzynarodowa na Uniwersytecie Ekonomii i Prawa (Wietnamski Uniwersytet Narodowy w Ho Chi Minh City). Jej rodzice są rolnikami i z trudem utrzymują trzy siostry, aby mogły się uczyć. Kontynuowanie nauki na uniwersytecie cywilnym byłoby ogromnym obciążeniem dla rodziny. Dlatego postanowiła zrezygnować ze studiów na Uniwersytecie Ekonomii i Prawa i ponownie przystąpić do egzaminu wstępnego na uniwersytet wojskowy. Z 26,5 punktami w grupie przedmiotowej A1, Minh Thu wyjechała z Binh Dinh do Hanoi i zapisała się do Wojskowej Akademii Technicznej. „Przez pierwsze sześć miesięcy byłam naprawdę zszokowana ekstremalnie zimną pogodą na północy, nieznanym jedzeniem, tęsknotą za domem, a przede wszystkim rygorystycznym szkoleniem podstawowym. W tym czasie ważyłam nieco ponad 40 kg. Codziennie musieliśmy przekopywać ziemię, podlewać warzywa, nosić na ramionach worki z piaskiem ważące około 15 kg, nie wspominając o broni, i biegać 5-6 km, aż do momentu, gdy nasze stopy pokryły się pęcherzami. Początkowe szkolenie było tak ciężkie, że czułam się zniechęcona, ale posiłki w wojsku były dobre, a my stopniowo przywykliśmy do intensywności treningu i trochę przytyliśmy” – powiedziała z humorem Thu. Wiadomo, że przez pierwsze sześć miesięcy szkolenie odbywało się głównie na poligonie. Thu i jej towarzysze uczestniczyli w marszach, ćwiczeniach strzeleckich i taktycznych. Pot wylany na poligonie w tym czasie pomógł Thu i innym stażystom docenić zawód, który wybrali.
Rzadka „stalowa róża”: Według przedstawicieli uczelni, wśród 376 studentów tegorocznej, 55. edycji studiów inżynieryjnych, jest 30 studentek. Odsetek studentek w corocznym naborze do akademii nie przekracza 10%. Ponieważ liczba przyjętych studentek jest bardzo mała, wyniki egzaminów wstępnych dla studentek są bardzo wysokie. Dlatego zdobycie najwyższych wyróżnień to ogromny wysiłek dla studentek takich jak Minh Thu. Minh Thu powiedziała, że pierwsze kilka lat studiów ogólnych było „łatwiejsze”. Jednak kiedy rozpoczęła specjalizację z analizy danych, zmuszona studiować przedmioty, z którymi nigdy wcześniej się nie zetknęła, była kompletnie „zszokowana”. „Nie jestem szczególnie inteligentny i muszę ciężko pracować, żeby się uczyć, ale zawsze uważam, że muszę być poważny i wkładać w to maksimum wysiłku. Na zajęciach uważnie słucham wykładów i starannie notuję najważniejsze punkty, na które zwracają uwagę wykładowcy. Często proszę o slajdy z wykładów, żeby wcześniej się przestudiować, a także szukam powiązanych informacji i materiałów w internecie, aby pogłębić i poszerzyć zrozumienie tematu”. Dzięki jej wyjątkowym wysiłkom Thu ukończyła szkołę jako prymuska w 2024 r. (zdjęcie: My Ha). „Zawsze zaczynam od dokładnego zapoznania się z wymaganiami i nakreślenia planu, odpowiednio rozplanowując czas, aby wykonać zadanie poważnie i w pełni” – powiedziała Thu. Jednak po okresie intensywnej nauki Thu nagle zdała sobie sprawę, że zbyt długie studiowanie bez dbania o zdrowie może przynieść odwrotny skutek. Dlatego Thu zrestrukturyzowała swój plan nauki, umiarkowanie, ale skupiając się na przyswajaniu wiedzy, poświęcając czas na sport i dbając o zdrowie, aby skutecznie przyswoić materiał następnego dnia. Wiadomo, że po ukończeniu studiów Thu została przydzielona do Dowództwa ds. Cyberwojny (Dowództwo 86). Jest to jednostka bezpośrednio podległa Ministerstwu Obrony Narodowej , pełniąca funkcję kierowniczą państwa w zakresie ochrony suwerenności narodowej w cyberprzestrzeni i technologii informacyjnej. „Dzięki zdobytej wiedzy z zakresu technologii informacyjnej, analizy dużych zbiorów danych i sztucznej inteligencji, a także praktycznemu doświadczeniu w jednostce, jestem zdeterminowana, aby pomyślnie wykonać wszystkie zadania”. „Zostało mi przydzielone to zadanie” – powiedziała Minh Thu.
Komentarz (0)