
W ostatnich dniach przybyły tu setki fotografów, żeby zrobić zdjęcia.
Obecność wielorybów łatwo zauważyć, gdy nad głowami zawsze przelatują setki rybitw. Ptaki te czekają, aż wieloryby otworzą pyski, aby połknąć swoją ofiarę, czyli ławice małych ryb, a następnie rzucają się, by „kraść ryby”. Zdjęcie: Współpracownik
Wszystko było bardzo proste. Przylot do Quy Nhon, wynajęcie łodzi za około 1,2 miliona VND na dwie sesje zdjęciowe, wypłynięcie o 5:00 rano i powrót o 8:00 rano, a następnie wypłynięcie o 16:00 i powrót o 18:00.
Dotarcie łodzią do miejsca karmienia wielorybów zajmuje zaledwie około 30 minut. Na łodzi jest około 4 osób, aby uniknąć tłoku, a koszt wynosi zaledwie około 300 000 VND/osobę.
Było to tak łatwe i tanie, że fotografowie zgromadzili się tam w tak wielkiej liczbie, że drony spadały wszędzie z powodu kolizji!
„Byłem zaledwie 3 metry od wieloryba”, „O, wynurzył się zaledwie metr od mojej łodzi” – tak radośnie opowiadali o swoich osiągnięciach.
Podczas podróży do Adelaide (Australia) ponad dekadę temu, mój znajomy włączył telefon i powiedział: „Sprawdźmy, czy wieloryby wrócą dzisiaj, wsiądźmy do samochodu i pojedźmy do Victor Habour, żeby je obejrzeć”.
I krzyknął radośnie: „Wróciliśmy”. Nasza grupa wsiadła do samochodu i po około godzinie jazdy dotarła do plaży Victor Habour.
Tysiące ludzi stało na plaży, niektórzy trzymali w rękach lornetki, inni aparaty z ogromnymi teleobiektywami i wskazywali na morze.
W tamtym czasie po prostu obserwowałem gołym okiem i byłem również uradowany widokiem największego wieloryba – humbaka – pływającego swobodnie, od czasu do czasu podnieconego i rzucającego się w powietrze, rozbryzgując wodę.
Oczywiście, ludzie w tym rejonie zarabiają niezłe pieniądze, gdy humbaki wracają z Antarktydy, sprzedając jedzenie i napoje dziesiątkom tysięcy ludzi.
A co z Quy Nhon? Już czwarty rok z rzędu latem w pobliżu wybrzeża Quy Nhon zaobserwowano wieloryby, ale wygląda na to, że to wydarzenie wywołuje jedynie poruszenie w świecie fotografii.
Jestem głęboko przekonany, że jeśli branża turystyczna będzie dobrze współpracować z oceanologami , zorganizowanie letnich wycieczek połączonych z obserwacją wielorybów będzie całkiem możliwe. To bardzo atrakcyjna i korzystna propozycja dla dzieci.
Na przykład wieloryby to bardzo wrażliwe stworzenia. Jeśli więc setki fotografów wynajmie łodzie i spróbuje zbliżyć się jak najbardziej, aby zrobić wysokiej jakości zdjęcia, czy będzie to miało na nich wpływ?
Nie wiem jak to możliwe, ale gdy 15 lipca zabrałem się za pisanie tego artykułu, od Binh Dinha otrzymałam informację, że nie widziano go od dwóch dni!?
Od 2022 roku wieloryby Bryde'a pojawiały się kolejno w wielu rejonach przybrzeżnych Binh Dinh. W tym roku, pod koniec czerwca, wieloryby pojawiły się bardzo blisko brzegu, sięgając głów do połowy lipca. Zdjęcie: Nguyen Minh Tri
Wyjrzyj za okno i zobacz, jak zachowują się ludzie. Biuro Rybołówstwa Narodowej Agencji Oceanów i Atmosfery (NOAA) wydało wytyczne dotyczące obserwacji życia morskiego, które stanowią, że łodzie nie powinny zbliżać się do wielorybów na odległość mniejszą niż 100 metrów.
W przypadku wykrycia wielorybów w okolicy należy zmniejszyć prędkość łodzi do około 18 km/h.
Zatrzymanie łodzi i wyłączenie silnika w celu obserwacji wielorybów w promieniu 100 metrów jest dozwolone maksymalnie przez 30 minut. Dotyczy to wielorybów Bryde'a, humbaków i kaszalotów (oba gatunki pojawiły się również w wodach Wietnamu).
Drony używane do monitorowania wielorybów muszą znajdować się na wysokości co najmniej 300 m. W szczególności do orek nie wolno zbliżać się na odległość mniejszą niż 200 m.
Wracając pamięcią do incydentu z wielorybem w pobliżu wybrzeża Quy Nhon, jeśli nie będzie odpowiedniej organizacji ze ścisłymi przepisami, on też może odejść!
Dwa lata temu fotografowie dzikiej przyrody oszaleli na punkcie fotografowania gołębi nikobarskich w Hon Tre (Con Dao). Osobą, która poprowadziła ludzi do fotografowania, był „święty ptaków” Bui Thanh Trung.
W tamtym czasie całkowity koszt wyprawy fotograficznej na Nikobar wyniósł około 10 milionów VND i obejmował przelot, wynajem łodzi z Con Dao do Hon Tre, bilet wstępu do Parku Narodowego Con Dao (50 000 VND) oraz 2 miliony VND napiwku dla przewodnika.
W tym roku, wraz ze wzrostem liczby fotografów dzikiej przyrody i pojawieniem się wielu nowych fotografów, Trung otrzymał wiele próśb o znalezienie Nicobara do zrobienia zdjęć. Po dwóch dniach błądzenia Trung go znalazł.
Aby jednak wyprawa fotograficzna była bardziej profesjonalna i zorganizowana jako systematyczna wycieczka w duchu obustronnej korzyści, nawiązał współpracę z Parkiem Narodowym Con Dao.
Określenie „wysoka – niska – odpowiednia cena” w kontekście organizacji wypraw fotograficznych z udziałem dzikich ptaków wymaga naukowych obliczeń.
Jednak z perspektywy rynku opłata zaoferowana przez Park Narodowy Con Dao była zbyt wysoka, w wycieczce nie wziął udziału żaden fotograf i Trung zrezygnował z pomysłu wzięcia udziału w wycieczce.
Dla porównania: jeśli wybierasz się do Phuket (Tajlandia), żeby zrobić zdjęcia gołębi nikobarskich, całkowity koszt jest taki sam jak w Con Dao, a robienie zdjęć jest o wiele łatwiejsze.
Albo w parkach narodowych Cuc Phuong i Nam Cat Tien – dwóch miejscach, w których wykwalifikowani ludzie organizują usługi fotografowania dzikich ptaków. Opłata wynosi 500 000 VND/osobę/dzień fotografowania, a park narodowy pobiera jedynie 20–30% tej opłaty.
Obserwowanie i fotografowanie dzikiej przyrody to dochodowy przemysł turystyczny na świecie , ustępujący jedynie luksusowym rejsom i ekskluzywnym kurortom.
Ale w Wietnamie ta dziedzina dopiero się rozwija i brakuje tam właściwych zachowań.
„Wiele osób w Azji Południowo-Wschodniej nadal myśli, że muszą jechać do Australii, Stanów Zjednoczonych lub Japonii, aby dołączyć do rejsów obserwacji wielorybów, ale w rzeczywistości wody wokół tego regionu również są domem dla tych ssaków morskich” – napisał dziennik „The Straits Times” z okazji Dnia Ochrony Ssaków Morskich, obchodzonego 19 lutego.
Nie licząc wód Wietnamu, pod koniec ubiegłego roku Departament Zasobów Morskich i Przybrzeżnych Tajlandii odnotował dziewięć wielorybów Bryde'a w wodach tego kraju, z czego trzy odkryto w listopadzie 2024 r.
Ten gatunek wieloryba zaobserwowano również u wybrzeży Indonezji i Brunei.
Z drugiej strony, ich odejście oznaczałoby, że środowisko nie jest już odpowiednie – dodała dr Louisa Ponnampalam, współzałożycielka malezyjskiej organizacji zajmującej się badaniami i ochroną ssaków morskich MareCet.
Jak podaje The Straits Times, obecność ssaków morskich wzdłuż linii brzegowych silnie zurbanizowanych obszarów, takich jak Singapur i podobne, stanowi ważny wskaźnik stanu zdrowia oceanów i podkreśla, jak ważne jest zrozumienie ich ekologii, aby zwiększyć skuteczność przyszłych działań na rzecz ochrony.
Kiedy wieloryby zamieszkają w Azji Południowo-Wschodniej, nie pozwól, by wyjechały rozczarowane.
Treść: HUY THO - T.ANH
Projekt: VO TAN
Tuoitre.vn
Source: https://tuoitre.vn/ca-voi-bo-cau-nicobar-va-cai-do-cua-nganh-du-lich-20250727143153772.htm

















Komentarz (0)