Stawienie czoła wyzwaniu
Banany z hodowli tkankowej, niegdyś uważane za „drzewo łagodzące ubóstwo”, które pomogło tysiącom gospodarstw rolnych odmienić swoje życie, przyczyniły się do wzrostu Dong Nai i stania się „bananową stolicą” kraju. Jednak po okresie „gorącego” rozwoju, przemysł bananowy stoi w obliczu wielu wyzwań: chorób, wahań rynkowych, niekontrolowanej jakości nasion i ryzyka nadpodaży. W tym kontekście zaangażowanie państwa i przedsiębiorstw otwiera nowy kierunek, pomagając bananom Dong Nai powrócić na orbitę zrównoważonego rozwoju.

Banany hodowane metodą tkankową były kiedyś wysokodochodową uprawą dla rolników w Dong Nai. Zdjęcie: Tran Trung.
Dong Nai posiada obecnie prawie 20 000 hektarów plantacji bananów, co plasuje go na czele kraju pod względem powierzchni eksportu bananów, zwłaszcza bananów z hodowli tkankowej. Jest to roślina wieloletnia o najszybszym tempie ekspansji w ostatnich latach, co odzwierciedla silny trend wśród rolników przestawiających się z uprawy kawy, pieprzu, nerkowca i innych niskoplennych upraw na uprawę bananów.
Głównym powodem gwałtownego wzrostu areału upraw bananów w hodowli tkankowej są wysokie ceny oficjalnego eksportu do Chin. Dodatkowo, tworzenie wyspecjalizowanych obszarów, inwestycje w wodooszczędne systemy nawadniające oraz pakowanie w pęczki, aby spełnić standardy eksportowe, sprawiły, że bananowce stały się „atrakcją” dla rolników w wielu miejscowościach, takich jak Trang Bom i Thong Nhat.
W wielu pagórkowatych i skalistych obszarach, gdzie wcześniej uprawiano kawę i nerkowce, zastąpiły je plantacje bananów metodą hodowli tkankowej, liczące dziesiątki hektarów. Wiele gospodarstw domowych osiąga zyski rzędu 250–500 milionów VND/ha rocznie, po odliczeniu wydatków. Banany stały się nadzieją rolników na wyrwanie się z ubóstwa i wzbogacenie.

Choroba panamska (więdnięcie panamskie), choroba, która może szybko rozprzestrzeniać się poprzez glebę, wodę, korzenie, łodygi lub narzędzia rolnicze, spowodowała kryzys w światowym przemyśle bananowym. Zdjęcie: Współpracownik.
Jednak szybki rozwój ma również swoje konsekwencje. Wiele gospodarstw domowych uprawia banany podążając za trendami, bez pełnego dostępu do informacji technicznych, rynkowych i dotyczących chorób. Brak synchronicznych łańcuchów dostaw sprawia, że produkcja jest podatna na „dobre zbiory, niską cenę”. Kiedy rynek eksportowy napotyka problemy, banany są przepełnione, ceny drastycznie spadają, a rolnicy cierpią.
Co gorsza, w regionie uprawy czai się choroba panamska – „globalna pandemia” bananowców. Choroba szybko rozprzestrzenia się poprzez glebę, wodę, korzenie i narzędzia rolnicze. Po jej wniknięciu praktycznie nie ma lekarstwa. Wiele krajów na świecie musiało zamknąć całe swoje obszary uprawy bananów z powodu Panamy. Dla Dong Nai, jeśli odmiany wolne od chorób i rygorystyczne procedury rolnicze nie będą kontrolowane, ryzyko strat wyniesie nie tylko setki miliardów dongów, ale także utratę długoterminowej przewagi konkurencyjnej.
Rolnicy przechodzą od „uprawy opartej na odczuciach” do „uprawy opartej na informacjach”
W przeciwieństwie do przeszłości, rolnicy nie polegają już na szczęściu. Informacja stała się „danym wejściowym” równie ważnym jak nawóz czy nasiona. Rynki, choroby i techniki rolnicze mogą decydować o zyskach i stratach plantatorów bananów.

Wielu rolników w Dong Nai nauczyło się monitorować ceny na rynku eksportowym, rozumieć harmonogramy wysyłek i standardy techniczne upraw. Zdjęcie: Tran Trung.
Wielu rolników w Dong Nai nauczyło się monitorować ceny eksportowe, harmonogramy wysyłek i standardy techniczne za pośrednictwem smartfonów, grup Zalo, Facebooka, stowarzyszeń rolniczych i spółdzielni. Wystarczy kilka kliknięć, aby informacje o cenach skupu, ostrzeżeniach o chorobach, pogodzie, technikach nawożenia i profilaktyce chorób były aktualizowane natychmiast.
Dzięki temu rolnicy nie uprawiają już bananów w oparciu o „plotki”, lecz stopniowo podejmują decyzje w oparciu o rzeczywiste dane. Gdy rynek chiński się zacieśnił, wiele gospodarstw domowych natychmiast ograniczyło ekspansję areału, przestawiło się na wysokiej jakości opiekę lub znalazło własne rynki zbytu. W obliczu ostrzeżenia przed chorobami rolnicy aktywnie odgrodzili tereny i przeprowadzili dezynfekcję, zapobiegając rozprzestrzenianiu się patogenów. Rolnicy stopniowo zmienili swoje nastawienie: uprawa bananów to nie tylko uprawa drzew, ale także zarządzanie ryzykiem.
Połączmy ręce, aby chronić „bogate drzewo”
Aby chronić źródła utrzymania ludzi, Centrum Aplikacji Biotechnologicznych Dong Nai nawiązało współpracę ze spółką akcyjną U&I Agriculture Joint Stock Company w celu podpisania umowy o współpracy dotyczącej transferu technologii odmiany banana UNI 126 – odmiany odpornej na chorobę panamską.

Badania i selekcja odmiany banana UNI 126 w Vietnam Seedling Biotechnology Joint Stock Company. Zdjęcie: Współpracownik.
Według pani To Thi Nha Tram, dyrektor Vietnam Seedling Biotechnology Joint Stock Company (pod auspicjami U&I), odmiana banana UNI 126 została wyhodowana w gminie Phu Giao (Ho Chi Minh City) na obszarze ponad 400 hektarów i przyniosła pozytywne rezultaty. Drzewo rośnie dobrze, jest odporne na chorobę panamską i charakteryzuje się wysoką produktywnością.
Model UNI 126 do produkcji bananów przynosi obecnie zyski rzędu 500-600 milionów VND/ha. Co ważniejsze, produkcja jest stabilna i niezależna od rynku. Przedsiębiorstwa proaktywnie podpisują umowy, gwarantują konsumpcję, zapewniają doradztwo techniczne i nadzorują uprawę.
„Dopóki ludzie mają ziemię, są zdeterminowani i przestrzegają procedur technicznych, z pewnością mogą się wzbogacić dzięki zaawansowanej technologicznie uprawie bananowców” – powiedziała pani Tram.
Współpraca z Centrum Aplikacji Biotechnologicznych Dong Nai nie kończy się na dostarczaniu nasion, ale obejmuje również budowę ogrodów modelowych, zapewnianie szkoleń technicznych i prowadzenie dziennika produkcyjnego, co jest niezbędne, jeśli chce się ustalić pochodzenie i oficjalnie eksportować produkty.
Pan Phan Tran Thien Ly, zastępca dyrektora Centrum Aplikacji Biotechnologicznych Dong Nai, potwierdził: Współpraca z U&I pomaga Centrum w wypełnianiu jego misji politycznej: dostarczaniu nasion wolnych od chorób, o jasnym pochodzeniu, przy wykorzystaniu zaawansowanych technologii dla rolników i przedsiębiorstw.
Centrum nie tylko zapewnia wsparcie techniczne, ale także pełni funkcję pomostu informacyjnego między rządem, przedsiębiorstwami i rolnikami. Nowe polityki, standardy eksportowe i rynki docelowe są na bieżąco przekazywane regionom uprawowym. Dzięki temu rolnicy nie są już „ślepi” na wahania rynkowe.
Gdy firmy potrzebują standardowych obszarów surowcowych, Centrum działa jako łącznik. Gdy rolnicy są narażeni na ryzyko chorób, Centrum jest pierwszym miejscem, w którym można uzyskać informacje pomocne w postępowaniu.
Utrzymanie tytułu „stolicy bananów” to już nie wyścig o powierzchnię, ale wyścig o jakość, technologię i rynek. Dong Nai stoi na rozdrożu: albo kontynuować spontaniczny rozwój, albo przejść na rolnictwo high-tech. Rozwiązanie jest jasne: planowanie obszarów uprawnych; rygorystyczne zarządzanie odmianami; wczesne ostrzeganie przed chorobami; dywersyfikacja rynków; wspieranie rolników w dostępie do informacji. Kiedy bananowce nie polegają tylko na ziemi, ale na wiedzy i technologii, to jest to zrównoważona droga.

Centrum Aplikacji Biotechnologicznych Dong Nai podpisało umowę o współpracy w zakresie produkcji i transferu technologii rozmnażania bananów w hodowli tkankowej UNI 126 ze spółką akcyjną U&I Agriculture Joint Stock Company. Zdjęcie: Tran Trung.
„Banany to nie tylko uprawy, ale źródło utrzymania tysięcy gospodarstw domowych. Aby chronić rolników, musimy chronić ich informacje, odmiany i plony” – podkreślił Phan Tran Thien Ly.
Source: https://nongnghiepmoitruong.vn/cach-mang-giong-bai-2-chuoi-cay-mo-vuot-thach-thuc-d787328.html










Komentarz (0)