| Kraj UE nadal deklaruje chęć zakupu rosyjskiego gazu. (Źródło: The Week) |
Dlaczego Austria kocha rosyjski gaz
Siedemnaście miesięcy po tym, jak Rosja rozpoczęła niezwykłą kampanię militarną na Ukrainie, kraje w Europie podjęły zaskakująco szybkie działania w celu zmniejszenia swojego długotrwałego uzależnienia od taniego gazu z Moskwy.
Niemcy, które przed operacją wojskową otrzymywały 55% dostaw gazu z Rosji, wstrzymały import z Moskwy. Polska, Bułgaria i Czechy również wstrzymały lub wkrótce wstrzymają dostawy gazu z kraju prezydenta Władimira Putina. Włochy tymczasem systematycznie ograniczają import i zobowiązały się do zaprzestania korzystania z rosyjskiego gazu ziemnego do końca roku.
Dla porównania Austria – która przed operacją wojskową otrzymywała prawie 80% swojego gazu z Rosji – w maju 2023 r. nadal otrzymywała ponad połowę swojego całkowitego gazu z Moskwy. Wcześniej, w marcu 2023 r., gdy popyt był wyższy, Austria importowała 74% swojego gazu z Rosji.
„Dopóki Rosja będzie sprzedawać gaz, Austria będzie go kupować” – powiedział prezes austriackiej firmy energetycznej OMV Group.
Austria – pierwszy kraj Europy Zachodniej, który w 1968 r. podpisał umowę gazową ze Związkiem Radzieckim – przez dziesięciolecia była w dużym stopniu uzależniona od gazu rosyjskiego.
Głównym powodem, dla którego UE nie nałożyła żadnych formalnych sankcji na import rosyjskiego gazu – takich jak te nałożone na ropę naftową i węgiel – jest to, że Austria i inni duzi odbiorcy desperacko potrzebują tego surowca. Kilka krajów europejskich pozostaje odbiorcami rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego (LNG).
W zeszłym roku kanclerz Austrii Karl Nehammer ostrzegał, że natychmiastowe odcięcie dostaw rosyjskiego gazu doprowadzi do ruiny gospodarczej i masowego bezrobocia.
Austriacka minister energii Leonore Gewessler stwierdziła, że rząd nadal dąży do zakończenia importu rosyjskiego gazu ziemnego do 2027 roku. Dodała jednak: „Niełatwo jest wymazać politykę wdrażaną od lat w ciągu zaledwie kilku miesięcy lub roku. Jako kraj śródlądowy, Austria – w przeciwieństwie do Niemiec, Włoch czy Grecji – nie może jeszcze zbudować portów dla tankowców LNG”.
Gdy w lutym 2022 r. rozpoczęła się kampania wojenna na Ukrainie, austriacka firma energetyczna OMV wydała 7 mld euro (ok. 7,7 mld USD) na zakup rosyjskiego gazu.
„Będziemy nadal kupować równoważne ilości gazu od Gazpromu – rosyjskiego giganta energetycznego – tak długo, jak będzie on dostępny” – powiedział Alfred Stern, dyrektor generalny OMV, w niedawnym wywiadzie dla The Financial Times .
Niedawno OMV ogłosiło również zawarcie 10-letniej umowy na zakup gazu od brytyjskiej grupy energetycznej BP, począwszy od 2026 r., w celu „wspierania procesu dywersyfikacji źródeł dostaw”.
Rząd Austrii posiada około 30% udziałów w OMV. Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA) posiadają 25%.
Przychody Gazpromu poniosły duże straty
Simon Kardash, starszy ekspert ds. polityki w Europejskiej Radzie Stosunków Zagranicznych, powiedział, że nie tylko blok 28 państw członkowskich ma problemy, również Rosja mierzy się z trudnościami wynikającymi ze zmian na rynku gazu.
Według Simona Kardasha, kraj prezydenta Putina stracił pozycję głównego dostawcy gazu do UE. Eksport rosyjskiego gazu rurociągami do 27 państw członkowskich spadł z prawie 146 miliardów metrów sześciennych (mld m3) w 2021 roku do 61-62 mld m3 w 2022 roku.
Rosyjski gaz nadal płynie do Europy rurociągami przez Ukrainę (na podstawie umów tranzytowych do końca 2024 r.) i przez Turcję gazociągiem TurkStream, lecz w niewielkich ilościach.
W pierwszych pięciu miesiącach 2023 roku eksport rosyjskiego gazu przez działające gazociągi wyniósł zaledwie 10 mld m³, w porównaniu z odpowiednio 62 mld m³ i 42 mld m³ w analogicznych okresach 2021 i 2022 roku. Gwałtowny spadek dostaw do Europy zmusił Gazprom do ograniczenia produkcji gazu o 20%, co poważnie zaszkodziło dochodom rosyjskiego giganta energetycznego.
Rosyjski gigant gazowy Gazprom odnotował stratę netto w wysokości 1,3 biliona rubli (17,3 miliarda dolarów) w drugiej połowie 2022 roku. Tymczasem gotówka i inne aktywa finansowe na koniec grudnia 2023 roku spadły do 1,1 biliona rubli (12 miliardów dolarów) z 2 bilionów rubli odnotowanych 1 stycznia 2022 roku.
Strata netto Gazpromu w tym roku jeszcze się powiększy, ponieważ firma musi pozyskać miliardy dolarów na sfinansowanie budowy gazociągu do Chin, powiedział Michaił Krutichin, partner w moskiewskiej firmie konsultingowej RusEnergy.
Utrata rynku europejskiego zmusza Rosję do poszukiwania nowych rynków, ale znalezienie szybkiej i atrakcyjnej finansowo alternatywy wydaje się w tej chwili nierealne – dodał Simon Kardash .
Gazprom nie może natychmiast przekierować dostaw gazu ze swoich złóż w zachodniej Syberii i na Półwyspie Jamalskim do krajów poza Europą i Turcją. Gazprom nie posiada rurociągów, które pozwoliłyby mu eksportować te ilości na rynki azjatyckie, takie jak Chiny.
Jedynym gazociągiem, którym Gazprom może eksportować gaz do drugiej co do wielkości gospodarki świata, jest Siła Syberii. Siła Syberii nie jest jednak podłączona do sieci gazowej w zachodniej Rosji.
„Gazprom planuje budowę nowego gazociągu eksportowego z Rosji przez Mongolię do Chin – Siła Syberii 2 – który umożliwiłby eksport 30 mld m³ gazu rocznie ze złóż zachodniosyberyjskich. Jednak do tej pory nie ma wiążących porozumień ani kontraktów na dostawy gazu do Chin tą trasą” – powiedział badacz Simon Kardash.
Źródło






Komentarz (0)