10 grudnia Szpital Położniczo-Pediatryczny Prowincji Ninh Binh poinformował, że lekarze z Oddziału Intensywnej Terapii i Toksykologii pomyślnie wyleczyli 3-letnie dziecko, które znajdowało się w stanie krytycznym z powodu zatrucia naftą.

Dziecko, które doznało ciężkiego zatrucia naftą, zostało uratowane przez lekarzy po 6 miesiącach leczenia (zdjęcie: udostępnione przez szpital).
Według członków rodziny, w maju ubiegłego roku dziecko przypadkowo wypiło naftę podczas zabawy w domu, co spowodowało zatrucie z objawami duszności i sinicy. Po odkryciu problemu rodzina zabrała dziecko do szpitala dziecięcego Nam Dinh na leczenie doraźne, a stamtąd bezpośrednio do szpitala centralnego w celu dalszego leczenia.
W szpitalu centralnym u dziecka zdiagnozowano ciężką niewydolność oddechową i zapalenie płuc spowodowane zachłyśnięciem naftą. Rezonans magnetyczny czaszki ujawnił uszkodzenie istoty białej i szarej, wzgórza, półkul mózgowych oraz obustronnego móżdżku, co spowodowało powikłania neurologiczne.
Po miesiącu leczenia, z powodu znacznego pogorszenia stanu dziecka, złych rokowań oraz trudnej sytuacji rodziny i braku wsparcia, zwrócili się z prośbą o przeniesienie dziecka do Szpitala Położniczo-Pediatrycznego Prowincji Ninh Binh w celu zapewnienia opieki paliatywnej.
Jak powiedział doktor Nguyen Van Huynh (Oddział Intensywnej Terapii i Toksykologii), stan dziecka, gdy przewieziono je ze szpitala centralnego, był bardzo poważny: występowało zapalenie płuc, niewydolność oddechowa, powikłania neurologiczne po zatruciu naftą, a rokowania były bardzo niepomyślne.
Lekarze stwierdzili, że „dopóki istnieje życie, istnieje nadzieja” i szybko przeprowadzili konsultację w celu opracowania planu leczenia dziecka. Dziecko zostało ponownie zaintubowane, poddane wentylacji mechanicznej, antybiotykoterapii, leczeniu neurologicznemu, żywieniu i homeostazie.
Z powodu uszkodzeń neurologicznych, dziecko wielokrotnie nie odłączało się od respiratora i przez długi czas pozostawało pod jego opieką. W związku z tym lekarz zalecił tracheostomię oraz kontynuację wentylacji mechanicznej i rehabilitacji.
Po prawie sześciu miesiącach intensywnego leczenia dziecko zostało odłączone od respiratora, a problemy neurologiczne stopniowo ustępowały. Wykonano bronchoskopię w celu oceny drożności dróg oddechowych i określenia momentu usunięcia kaniuli dotchawiczej. Jednakże bronchoskopia ujawniła polipowaty narośl w otworze kaniuli dotchawiczej, powodując 70-procentowe zwężenie światła tchawicy, uniemożliwiając w tym momencie usunięcie kaniuli.
Dziecko jest teraz przytomne, chętne do zabawy, je prawidłowo i nie wymaga leczenia farmakologicznego; zamiast tego przechodzi rehabilitację. W najbliższym czasie dziecko przejdzie kolejną bronchoskopię, aby rozważyć chirurgiczne usunięcie polipów dróg oddechowych.
Wiadomo, że sytuacja dziecka jest wyjątkowo szczególna, ponieważ oboje rodzice cierpią na chorobę psychiczną, a dziecko mieszka z dziadkami ze strony ojca. Oprócz opieki nad pacjentem, lekarze i pielęgniarki w szpitalu zapewniają również wsparcie emocjonalne i materialne oraz apelują do filantropów o pomoc finansową i codzienne posiłki dla dziecka i jego rodziny.
Source: https://dantri.com.vn/suc-khoe/chau-be-3-tuoi-uong-nham-dau-hoa-duoc-cuu-song-sau-6-thang-nam-vien-20251210144616725.htm










Komentarz (0)