
Aktorki Thuy Diem i Trinh Xuan Nhan mają gorące sceny na scenie Hoang Thai Thanh.
Teatr Hoang Thai Thanh właśnie ponownie zaprezentował publiczności nową wersję sztuki „Hello Sadness” (2014) pod nowym tytułem „Running to Yesterday” (autor: Chau Bich Thuy), wyreżyserowaną przez młodego reżysera Huynh Cong Hiena (syna reżyserki Ai Nhu). Z pozoru romantyczna historia miłosna dwojga utalentowanych artystów, wywołuje wiele bolesnych refleksji na temat wyborów przetrwania w miłości, sztuce i sławie w dzisiejszym życiu.
Miłość niematerialna – kruchy ideał
Historia kręci się wokół pary piosenkarek Tu Quynh (Thuy Diem) i muzyka Thanh Phuong (Ma Ran Do) – artystów żyjących w oderwanym od rzeczywistości świecie, bez konkurencji, bez zysku, z muzyką i pasją. Są piękni, sławni i podziwiani, ale to piękno nie daje im jedzenia, ubrań, ryżu i pieniędzy. Ponieważ prawdziwe życie to nie piosenka o miłości, dni wyrzeczeń sprawiły, że piosenkarka Tu Quynh – kobieta pełna emocji – zaczęła się bać. Postanowiła opuścić muzyczne sanktuarium Thanh Phuong i uciec do „wczoraj” – gdzie doktor Minh (Trinh Xuan Nhan), jej lojalny fan, jest gotowy zapewnić jej dostatnie i satysfakcjonujące życie.

Artystka Ai Nhu i aktorka Thuy Diem w sztuce „Biegnąc do wczoraj”
Jednak Tu Quynh była w konflikcie z samą sobą, czuła się znudzona i znudzona w tym pełnym domu, nie chciała być uwięziona w złotej klatce pozbawionej muzyki i aureoli, która należała do niej. Wtedy pojawił się menedżer Thanh (Zasłużony Artysta Thanh Hoi), obudziła się i obrała nowy kierunek.
„Running to Yesterday” to sztuka, która stawia przed widzami szereg pytań: Czy ludziom trudno jest żyć z pasją? I dlaczego artyści nie mogą uniknąć ubóstwa? Czy w miłości można żyć emocjami i nie potrzebować dóbr materialnych?

Aktorka Thuy Diem i Ma Ran Do tworzą piękną parę w sztuce „Biegnąc do wczoraj”
Reżyser Huynh Cong Hien wyjaśnił przesłanie sztuki, tak aby widzowie mogli sami wyrobić sobie o niej zdanie. Dzięki własnym przemyśleniom każdego z uczestników, sztuka nie tylko opowiadała o życiu i emocjach artysty. Dzięki silnemu wsparciu utalentowanej obsady i udziałowi znanych osobistości ze świata kina i teatru, sztuka Huynh Cong Hiena początkowo przyciągnęła uwagę.
Odświeżanie obsady
To właśnie występy młodej obsady – kontynuującej pasję sceny Hoang Thai Thanh – sprawiły, że dramat przyciągnął uwagę publiczności. Styl gry aktorskiej jest nadal autentyczny, głęboki, emocjonalny i nienachalny. Aktorzy mieli przestrzeń, by płakać i śmiać się z losu.

Zasłużony artysta Thanh Hoi i aktorka Thuy Diem w sztuce „Biegnąc do wczoraj”
Rola Tu Quynh, grana przez Thuy Diem, jest uważana za trudną zarówno psychologicznie, jak i emocjonalnie. Artystka portretuje piosenkarkę zmagającą się z niepewnością między dwoma skrajnościami w swoim życiu: talentem artystycznym a trudną rzeczywistością.
Aktor Ma Ran Do (uczeń zasłużonego artysty Huu Chau, któremu kiedyś zaufał, gdy sprowadził go na scenę Hoang Thai Thanh) wcielił się w rolę muzyka Thanh Phuonga. Chociaż jego dialogi nie były jeszcze dobre, jego gra aktorska znacznie się poprawiła.

Aktorzy biorący udział w spektaklu „Biegnąc do wczoraj”
Aktor Trinh Xuan Nhan jako Doktor Minh – wnosi poczucie udręki, pomiędzy tak zwaną „miłością do idola” a „posiadaniem ukochanej osoby”. Gra bardzo realistycznie i prawdziwie.
Zasłużona artystka Kim Tuyen przeszła z kina do aktorstwa, a dla niej rola Phu Dunga była bardzo dziwnym odkryciem . Rola ta wzbudziła emocje wśród widzów ze względu na niedogodności, z jakimi zmagała się ta postać.
Zasłużony artysta Thanh Hoi i artystka Ai Nhu wciąż stanowią filary sceny. Tym razem oboje z własnej inicjatywy zrezygnowali, by stać się tłem dla młodszych aktorów, ale role obu artystów i tak pozostawiły głębokie wrażenie.
Smutne zakończenie
Autorka Chau Bich Thuy nie zdecydowała się na zakończenie historii kropką. To niejednoznaczne zakończenie jest niczym ciche echo w sercach widzów. Nikt nie wie, co stanie się z Tu Quynh, a pod koniec sztuki widzowie będą mieli własne „odpowiedzi”. Ale to właśnie ta niejednoznaczność dręczy widzów, bo prawdziwe życie bywa czasem jeszcze brutalniejsze.
Pozostaje jednak fakt, że scena Hoang Thai Thanh nie tworzy sztuk łatwych dla widzów. Wybierają oni trudne historie, postacie owiane wieloma tajemnicami, a wszystkie one mają emocje i głębsze znaczenia, które nie są proste. Spektakl „Running to Yesterday” jest tego dowodem. Spektakl, który nie jest hałaśliwy, dramatyczny i trzymający w napięciu, by przyciągnąć uwagę publiczności, ale pozostawia jej myśli głęboko ukryte w emocjach.

Aktor Trinh Xuan Nhan i zasłużony artysta Kim Tuyen w sztuce „Biegnąc do wczoraj”
I podobnie jak podróż Tu Quynh - być może scena Hoang Thai Thanh wciąż pozostaje wierna swojemu własnemu niepowtarzalnemu stylowi, dzięki czemu każdy sezon przedstawień przynosi wiele nowych emocji, których widzowie nie mogą się pozbyć.
Source: https://nld.com.vn/chay-den-ngay-hom-qua-tinh-yeu-va-com-ao-gao-tien-tu-vo-moi-cua-hoang-thai-thanh-196250728081233743.htm






Komentarz (0)