Amerykański sędzia federalny zwrócił się do administracji Trumpa z prośbą o wyjaśnienie decyzji o zignorowaniu wyroku nakazującego deportację setek Wenezuelczyków, których rząd uznał za przestępców.
Sędzia Sądu Okręgowego USA James Boasberg zwołał rozprawę na 17 marca, po tym jak Amerykańska Unia Swobód Obywatelskich (ACLU) złożyła skargę, twierdząc, że administracja naruszyła orzeczenie sądu.
Wcześniej, 15 marca, pan Boasberg wydał orzeczenie, które uniemożliwiło administracji Trumpa powoływanie się na ustawę o wrogach zagranicznych z 1798 r. – prawo, które wcześniej obowiązywało wyłącznie w czasie wojny i pozwalało na deportację cudzoziemców bez podania przyczyny lub przeprowadzenia rozprawy sądowej.
Obejrzyj, jak podejrzani o przynależność do gangu deportowani z USA trafiają do „superwięzienia” w Salwadorze
Rząd USA zignorował jednak orzeczenie i kontynuował egzekwowanie decyzji o deportacji, organizując 15 marca loty do Salwadoru, w celu zabrania 261 osób z USA. Biały Dom podkreślił, że deportowani należeli do wenezuelskiego gangu przestępczego Tren de Aragua.
Rzeczniczka prasowa Białego Domu Karoline Leavitt stwierdziła, że Biały Dom zastosuje się wyłącznie do pisemnego orzeczenia sędziego, a nie ustnego. Na rozprawie 17 marca przedstawiciel Departamentu Sprawiedliwości USA, Abhishek Kambli, argumentował, że ustne orzeczenie sędziego nie jest tak wiążące, jak pisemne.

Policja Salwadoru eskortuje członka grupy Tren de Aragua deportowanego przez USA 16 marca.
Sędzia Boasberg zapytał: „Czy rząd może zignorować rozkaz, ponieważ nie został sporządzony na piśmie? Czy nie byłoby lepiej odesłać samoloty z powrotem do Stanów Zjednoczonych, zamiast ignorować go i mówić: »Nie obchodzi nas to. Zrobimy, co chcemy«?”
Pani Leavitt powiedziała, że samoloty deportacyjne opuściły kraj przed wydaniem nakazu przez sędziego. Tymczasem Tom Homan, urzędnik graniczny administracji Trumpa, powiedział w wywiadzie dla Fox News: „Nie zatrzymamy się. Nie obchodzi mnie, co myśli sędzia, nie obchodzi mnie, co myśli lewica”.
Amerykańskie media donoszą, że sprawa może doprowadzić do kryzysu konstytucyjnego, jeśli rząd zignoruje orzeczenie. Orzeczenia sędziów wydane w sądzie są nadal tak samo wiążące, jak pisemne wyroki wydane później.
Source: https://thanhnien.vn/chinh-quyen-ong-trump-tranh-cai-voi-tham-phan-ve-vu-truc-xuat-nguoi-185250318102836036.htm






Komentarz (0)