W przeciwieństwie do dawnego, opustoszałego krajobrazu, plaża Cam Binh jest teraz zawsze zatłoczona w weekendy. Turyści przyjeżdżają nie tylko z prowincji, ale głównie z sąsiednich, takich jak Dong Nai, Ho Chi Minh, Binh Duong , Binh Phuoc…
Wielu turystów stwierdziło, że odkąd wybudowano autostradę, czas podróży się skrócił, dlatego korzystają z weekendu, aby zabrać rodzinę na plażę i zjeść owoce morza.
Kiedy skontaktowaliśmy się z ośrodkami wypoczynkowymi, okazało się, że wszystkie są „wyprzedane”, niektóre hotele i motele blisko plaży również były w pełni zarezerwowane, a wielu turystów musiało wynająć pokoje w rejonach oddalonych od plaży.
Tuż obok plaży znajduje się miejsce, gdzie miejscowi sprzedają świeże owoce morza. Zawsze jest tu tłoczno, a ludzie przychodzą i odchodzą, by wybrać swoje ulubione potrawy. Pani Khanh Huyen, turystka z Binh Duong, powiedziała: „Owoce morza są świeże i tanie. 100 000 VND/kg ośmiornicy, 100 000 VND za 3 kg sercówek, plus 30 000 VND za przetworzenie – można tu znaleźć niezwykle atrakcyjne dania smażone na woku”.
Rodzina pani Tien Tung z Binh Duong podzieliła się: „To pierwsza podróż mojej rodziny w to miejsce. Plaża Cam Binh jest przepiękna, wręcz dzika. Owoce morza są świeże i pyszne, a ceny rozsądne. W porównaniu z Vung Tau, weekendowy wypad dla całej rodziny jest tu bardzo tani”.
Kiedy po raz pierwszy zabrała rodzinę na wycieczkę do La Gi, pani Tien Tung powiedziała, że zrobiła na niej wiele pozytywnych wrażeń, jeśli chodzi o krajobrazy i ludzi. Dlatego, jeśli będzie okazja, zaprosi więcej przyjaciół i krewnych do powrotu.
Źródło






Komentarz (0)