ANTD.VN - Zainspirowana odważnymi samurajami i ich legendarnymi mieczami katana, „Wioska Wykuwania Boskich Mieczy” w Sun World Ha Long to najgorętsze przeżycie tego lata podczas wizyty w zabytkowym mieście Ha Long.
„Wioska Kucia Boskiego Miecza” to miejsce spotkań z japońską kulturą miecza, zlokalizowane w japońskiej strefie kulturalno-artystycznej, w podziemiach Sun Station w Sun World Ha Long. Otwarty w szczycie sezonu letniego, ten nowy produkt turystyczny Sun World Ha Long natychmiast przyciągnął uwagę turystów zafascynowanych kulturą japońską, a zwłaszcza japońską kulturą miecza.
Odkrywanie japońskiej kultury miecza w „Wiosce Kucia Mieczy” to jak pielgrzymka w czasie, do okresu Edo (1603–1868) w Bizen Osafune – największym ośrodku produkcji mieczy w Japonii. Miecze wykuwane w tej wiosce słyną z wyjątkowej ostrości i artystycznego piękna. Często wybierane i używane przez samurajów, elitarną klasę wojowników feudalnej Japonii, stopniowo stały się symbolem honoru i odwagi.
Wioska stała się inspiracją dla Sun World Ha Long, tworząc wyjątkową przestrzeń, w której odwiedzający mogą poznać i doświadczyć wyjątkowej kultury Japonii w żywy sposób. Aby zapewnić odwiedzającym jak najbardziej autentyczne wrażenia, ośrodek wykorzystuje materiały pochodzące z tradycyjnych japońskich wiosek do tworzenia między innymi drewnianych domów, brukowanych uliczek i wykwintnych papierowych lampionów.
Zajmująca powierzchnię 3000 metrów kwadratowych Wioska Kuźni Mieczy podzielona jest na sześć stref, gdzie odwiedzający mogą poznać starożytne miecze – nieodzowną broń samurajów z przeszłości – poprzez pokazy i prezentacje procesu ich wytwarzania. Zwiedzający mogą również posłuchać opowieści rzemieślników o wytrwałości i dbałości o szczegóły niezbędnej do stworzenia pięknego miecza – od ostrzenia i rzeźbienia akcesoriów, po wykonanie pochwy, owijanie i nadanie rękojeści duszy. Na szczególną uwagę zasługuje możliwość doświadczenia prawdziwego samuraja.
Być może najbardziej wyróżniającą się atrakcją jest strefa pokazów sztuki wytwarzania mieczy, z 7 domami odpowiadającymi 7 różnym procesom wytwarzania mieczy. W każdym domu rzemieślnicy, którzy wyszkolili się w Japonii, bezpośrednio demonstrują sztukę wytwarzania mieczy, aby zwiedzający mogli się nią cieszyć.
Pierwszym przystankiem na trasie jest strefa wyrobu mieczy, w której zwiedzający mogą na własne oczy zobaczyć narzędzia służące do wyrobu mieczy, ostrza ze stali wytwarzane w procesie hartowania stali w kuźni wysokotemperaturowej oraz proces nadawania kształtów ostrzom przez wykwalifikowanych rzemieślników.
Stanowisko do ostrzenia mieczy to miejsce, w którym rzemieślnicy ostrzą miecze za pomocą 12 różnych rodzajów osełek. Proces ten, zwany „togi”, wymaga precyzji i wyjątkowych umiejętności od rzemieślnika.
Kolejnym etapem jest rzeźbienie na ostrzu. Ten złożony i artystyczny proces obejmuje projektowanie i rzeźbienie na powierzchni ostrza wzorów, takich jak zwierzęta, bóstwa czy mityczne stworzenia z japońskiego folkloru, w celu nadania każdemu mieczowi niepowtarzalnego i osobistego charakteru.
W warsztacie wyrabiającym szablę na miecze zwiedzający mogą obserwować rzemieślników wytwarzających pochwy i rękojeści z lekkich i wytrzymałych gatunków drewna, takich jak magnolia japońska lub wiśnia japońska, a także materiały do wyrobu pochew na miecze oraz tradycyjne narzędzia do dłutowania i strugania.
Po nadaniu pochwie miecza odpowiedniego kształtu, rzemieślnicy w lakierni skrupulatnie ją obrabiają, tworząc żywe wzory i kolory. Lakier nie tylko podnosi walory estetyczne, ale także chroni materiał pochwy. Na koniec, ale nie mniej ważne, rękojeść jest owijana. Rzemieślnik używa sznurka, aby ciasno owinąć rękojeść wokół gotowego miecza, zmniejszając nacisk na nadgarstek podczas trzymania miecza. Końcowe owijanie musi być gładkie i bez szczelin i zmarszczek, aby spełnić standard.
Po podziwianiu wizualnej uczty poświęconej sześciu procesom wytwarzania mieczy, zwiedzający, pod okiem dobrze wyszkolonych szermierzy, mogą odwiedzić Arenę Samurajów z 18 ogrodzonymi, kratowymi stanowiskami, w których przeobrażają się w prawdziwych wojowników samurajów i ćwiczą swoje umiejętności władania mieczem, tnąc bambus lub maty.
Oprócz japońskich mieczy, odwiedzający będą mogli zapoznać się ze sztuką składania papieru origami i podziwiać kolekcję wykwintnych tradycyjnych japońskich lalek daruma.
Jedną z głównych atrakcji „Wioski Świętego Miecza” jest Sanktuarium Świętego Miecza – gdzie eksponowanych jest dziewięć starożytnych mieczy, wykonanych przez najsłynniejszych japońskich rzemieślników w historii, którym towarzyszą nieśmiertelne legendy. Na szczególną uwagę zasługuje Miecz Najwyższego Miecza Tokugawy Iemochiego, szoguna Japonii z XIX wieku, wyceniany na miliony dolarów na międzynarodowym rynku aukcyjnym.
„ Do tej pory słyszałem o drogocennych mieczach i widziałem je tylko na zdjęciach. Po raz pierwszy widziałem na żywo tak wyjątkowy miecz o tak dużym znaczeniu kulturowym. Stworzenie przestrzeni do poznania japońskiej kultury miecza to naprawdę świetny i atrakcyjny pomysł dla turystów, którzy kochają japońską kulturę tak jak ja ” – powiedział Hoai Anh, turysta z Bac Ninh .
Na zakończenie podróży zwiedzający mogą odwiedzić wyjątkową wystawę „Light Sculpture”, prezentującą sugestywne dzieła stworzone z materiałów znanych kulturze japońskiej. Żywe wizerunki starożytnej Japonii – Buddy, wojowników, młodych kobiet i dzieci – powstają dzięki sztuce łączenia materiałów i światła, tworząc prawdziwie imponujące dzieła, które przekazują znaczące przesłania i wywołują różnorodne emocje u zwiedzających.
Aby w pełni rozkoszować się esencją japońskiej kultury, Sun World Ha Long oferuje atrakcyjną promocję na przeprawę przez zatokę dziedzictwa kulturowego, podziwianie panoramy Ha Long z góry kolejką linową Queen Cable Car, połączoną z odkrywaniem japońskiej kultury w „Wiosce Kucia Mieczy Boskich” oraz pokazami tańca Yosakoi lub pokazem „Love Story of the Land of Cherry Blossoms”, które odbywają się codziennie o 11:00 i 15:30 (z wyjątkiem środy) w Sun Hill. Cena specjalnego pakietu wynosi 500 000 VND za osobę dorosłą i 330 000 VND za dziecko.
Link źródłowy






Komentarz (0)