Zostawianie dzieci pod opieką innych osób, kupowanie prezentów zamiast stawienia się w obecności innych, ignorowanie dyscypliny... według pani Jennifer Hodgson, jest przejawem obojętności i ma złe konsekwencje, jeśli się przedłuża.
W ostatnich dniach drugiego semestru pani Jennifer Hodgson – doradczyni, przewodnicząca Komisji Bezpieczeństwa Szkolnego w Saigon Pearl International School (ISSP) – zorganizowała spotkanie z rodzicami. Podczas spotkania aktywnie zadawała pytania dotyczące środowiska życia, interakcji rodziców i opieki nad dziećmi, zarówno poprzez działania, jak i słowa. Przeanalizowała z rodzicami: ich częste nieobecności, kompensowanie atrakcyjnymi prezentami i brak dyscyplinowania dzieci, gdy zachowywały się niewłaściwie w domu… nieumyślnie powodowały wiele negatywnych konsekwencji dla ich pociech.
„To smutne, że rodzice myślą, że takie działania przyniosą ich dzieciom to, co najlepsze, ale w rzeczywistości są one przejawem obojętności i chłodu wobec dzieci z rodzin o trudnej sytuacji ekonomicznej ” – powiedziała pani Jennifer.
Powyższa historia to pierwszy przypadek, który miał miejsce w szkole, ale według doradczyni Jennifer nie jest to zjawisko nowe ani rzadkie. Wiele badań wykazało, że obojętność wobec dzieci występuje głównie w rodzinach o trudnej sytuacji ekonomicznej. Jeśli ta sytuacja nie zostanie rozwiązana i będzie się powtarzać, rodzice nieumyślnie będą negatywnie wpływać na rozwój i kształtowanie osobowości swoich dzieci.
Oprócz przekazywania wiedzy i umiejętności, zdrowie psychiczne uczniów jest również ważnym czynnikiem, na który kadra dydaktyczna ISSP zawsze zwraca uwagę i troszczy się o nie. Dlatego, aby stworzyć jak najlepsze warunki do wszechstronnego rozwoju dzieci, szkoła często organizuje sesje doradcze specjalnie dla rodziców, wspierając proces opieki nad dziećmi w domu. Pani Jennifer towarzyszy również uczniom w diagnozowaniu objawów psychologicznych, zapewniając im terminowe wsparcie emocjonalne i społeczne.
Pani Jennifer Hodgson w gabinecie ISSP. Zdjęcie: Postać udostępniona
Jennifer wyjaśnia dalej, że psychologia dzieli rodzaje krzywd, jakich mogą doznać małe dzieci, na cztery grupy: krzywdy fizyczne, emocjonalne, seksualne i zaniedbania.
Zazwyczaj zaniedbanie dzieci i brak opieki oraz uwagi często dotyczą dzieci w trudnej sytuacji. Oznacza to, że ich podstawowe potrzeby, takie jak jedzenie, schronienie, bezpieczeństwo, opieka medyczna , często nie są zaspokajane… Jednak międzynarodowe organizacje zajmujące się ochroną dzieci niedawno dostrzegły, że obojętność występuje również w wielu rodzinach o niskich dochodach. Zjawisko to nazywa się „zaniedbaniem w dostatku” – w skrócie, podstawowe potrzeby dzieci są zaspokojone, ale „potrzeby emocjonalne i psychologiczne” nie są zaspokojone.
Oznaki tego zjawiska często pojawiają się w następujących aspektach: dzieci są porzucane, żyją samotnie przez długi czas, często z powodu zapracowania rodziców lub ich podróży służbowych. Poza nieobecnością rodziców i ich geograficzną odległością od dzieci, zdarzają się również chwile, gdy są oni obecni w domu, ale skupiają się tylko na gotowaniu, sprzątaniu, pracy, ćwiczeniach, oglądaniu telefonów… i znów dzieci czują się samotne.
„Niestety, jest to dość powszechne w rodzinach o niskich dochodach: dzieci są wynagradzane prezentami, udziałem w pożytecznych zajęciach lub wystawnymi świętami. Wszyscy lubią takie rzeczy, ale w psychologii dziecięcej istnieje znane powiedzenie: »Lepiej być obecnym niż mieć prezenty«” – wyjaśnia pani Jennifer.
Mówiąc o krzywdzie, pani Jennifer zilustrowała ją hierarchią potrzeb Maslowa. W piramidzie relacje i emocje zajmują trzecie miejsce pod względem potrzeb człowieka. Dlatego też, gdy ten czynnik jest ignorowany, dzieci dorastają w środowisku odizolowanym, pozbawionym opieki emocjonalnej i mogą mieć trudności z wyrażaniem i zarządzaniem swoimi emocjami.
Co więcej, według doradców szkolnych ISSP, istnieje badanie, które pokazuje, że: rodzice z problemami ekonomicznymi często nie karzą swoich dzieci za złe zachowanie. W rezultacie dzieci często mają trudności w szkole – gdzie zasady i kary są stosowane, gdy uczniowie zachowują się niewłaściwie.
Drugą potencjalną konsekwencją braku odpowiedniego nadzoru rodzicielskiego nad dziećmi jest większe prawdopodobieństwo wypadków. Ponadto dzieci mogą grać w brutalne gry wideo lub korzystać z treści internetowych nieodpowiednich dla ich wieku, co może prowadzić do wielu nieoczekiwanych i potencjalnie długoterminowych konsekwencji.
Wracając do hierarchii potrzeb Maslowa, dzieci dorastają, potrzebując miłości i akceptacji. Jeśli nie znajdą ich w swoich rodzinach, mogą źle się zachowywać w szkole. Dla nich jest to sposób na poszukiwanie i przyciąganie uwagi otoczenia. Co więcej, według psychologa Zygmunta Freuda: „To, czego dzieciom brakuje w dzieciństwie, będą poszukiwać w dorosłym życiu”. Dlatego rodzice, którzy kochają i dbają o zaspokojenie wszystkich potrzeb swoich dzieci, stworzą fundament pod ich przyszły rozwój.
Rodzice mogą rozpoznać oznaki zaniedbania emocjonalnego poprzez: negatywne działania mające na celu zwrócenie uwagi, doświadczanie wielu zaburzeń emocjonalnych - lęku, depresji, gniewu, wrogości, zamiast nawiązywać przyjaźnie poprzez normalną komunikację, dzieci mogą próbować „kupić” przyjaźń (podobnie jak dzieci otrzymują prezenty od rodziców).
Według pani Jennifer rodzice często nie zdają sobie sprawy, że niektóre z ich działań (lub ich zaniechań) mogą zaszkodzić ich dzieciom. Dlatego ISSP prowadzi liczne programy doradcze dla rodziców, dostarczając im praktycznych informacji, które pozwalają im na wprowadzanie zmian w odpowiednim czasie. Podobnie jak w przypadku opisanym na początku artykułu, po spotkaniu w szkole rodzice tego ucznia wprowadzili zmiany w atmosferze i środowisku życia w rodzinie. Często są obecni w domu, wykonując proste czynności związane z towarzystwem, opieką i troską, takie jak: wspólne posiłki z dziećmi, samodzielne opiekowanie się dziećmi zamiast proszenia o nianię, czytanie książek i odrabianie lekcji z dziećmi.
„Rezultaty były niesamowite. Emocje dziecka zmieniły się na lepsze. Uczeń zaprzestał również złych zachowań i podjął lepsze decyzje” – podkreślił pedagog szkolny ISSP. Niezależnie od tego, czy dziecko wykazuje oznaki zaniedbania, rodzice nadal muszą poświęcać czas na towarzyszenie mu i robienie tego, czego chce; rozmawiać z nim o zdrowiu psychicznym i analizować je , aby pomóc mu nauczyć się, jak się dostosować.
„Dzieci potrzebują miłości tak samo, jak jedzenia, ubrania i schronienia. Przytulaj więc, całuj i okazuj dziecku jak najwięcej czułości. To pomoże mu zbudować silniejszą więź teraz i w przyszłości” – powiedziała Jennifer.
Pani Jennifer wspomniała także o kilku innych zasadach: „bądź rodzicem, a nie przyjacielem” – ma to pomóc dzieciom zrozumieć, że dom to także miejsce, w którym panuje porządek, a dzieci muszą szanować swoich rodziców, a także zasady panujące w domu.
Jennifer zauważa również, że rodzice muszą stawiać na jakość, a nie na ilość. To oznacza, że życie jest zawsze zajęte, wszyscy muszą pracować, ale rodzice powinni mimo to starać się spędzać co najmniej trzydzieści minut dziennie, tworząc wartościowe chwile z dziećmi. „Trzydzieści minut może mieć ogromne znaczenie w życiu dziecka” – podkreśla.
Pani Jennifer Hodgson wyjaśnia zjawisko obojętności wobec dzieci. Wideo: Hoang Thanh
Minh Tu
International School Saigon Pearl (ISSP) to międzynarodowe przedszkole i szkoła podstawowa dla dzieci w wieku od 18 miesięcy do 11 lat, zlokalizowane w dzielnicy Binh Thanh w Ho Chi Minh. Szkoła posiada podwójną akredytację Rady Szkół Międzynarodowych (CIS) oraz Stowarzyszenia Szkół i Uczelni Nowej Anglii (NEASC). Szkoła jest również kandydatem do programu IB PYP (International Baccalaureate Primary Years Programme) ze zbilansowanym programem nauczania, ukierunkowanym na wszechstronny rozwój małych dzieci. Uczniowie rozwijają w sobie myślenie międzynarodowe, jednocześnie ucząc się płynnego czytania i pisania po wietnamsku oraz pielęgnując wietnamską kulturę. Aby zapoznać się z metodą edukacyjną ISSP i atrakcyjnymi zachętami na rok szkolny 2023-2024, rodzice mogą zapoznać się z informacjami i umówić się na wizytę w szkole tutaj.
Link źródłowy






Komentarz (0)