Władze Australii aresztowały 42-letniego mężczyznę pod zarzutem tworzenia fałszywych publicznych sieci Wi-Fi i nakłaniania użytkowników do wejścia na fałszywe strony internetowe.
Incydent rozpoczął się w kwietniu, kiedy pracownik australijskich linii lotniczych odkrył podejrzaną sieć Wi-Fi na pokładzie krajowego lotu. Dopiero pod koniec czerwca australijska policja odkryła sprawcę, gdy mężczyzna kontynuował podróż nowym lotem. Podczas przeszukania bagażu 42-latka policja odkryła podejrzane urządzenia, w tym nadajnik bezprzewodowy, laptopa i telefon komórkowy.
Po przeszukaniu jego domu w Australii Zachodniej policja aresztowała go pod zarzutem cyberprzestępstwa, w tym tworzenia fałszywych publicznych sieci Wi-Fi w celu nakłonienia ludzi do połączenia się z nimi. Aktywność ta była obserwowana w odwiedzanych przez niego miejscach, w tym na lotniskach w Perth, Melbourne i Adelajdzie, a także w samolotach.
Mężczyzna z Australii Zachodniej został aresztowany w związku z domniemanym oszustwem polegającym na tworzeniu fałszywych publicznych sieci Wi-Fi na lotniskach w Perth, Melbourne i Adelaide oraz w samolotach. Zdjęcie: Australijska Policja Federalna
Policja poinformowała, że po nawiązaniu połączenia przez użytkownika, fałszywa sieć Wi-Fi przekieruje go na stronę internetową, która udaje serwis społecznościowy i prosi go o podanie adresu e-mail lub danych logowania.
„Informacje te zostały następnie zapisane na urządzeniu mężczyzny, co mogło umożliwić mu dostęp do innych danych osobowych, w tym do komunikacji online, zdjęć, filmów i informacji bankowych” – The Guardian cytuje oskarżenia australijskiej policji.
Tę metodę ataku za pośrednictwem Wi-Fi nazywa się „złym bliźniakiem” i często wykonuje się ją poprzez stworzenie sieci Wi-Fi o nazwie podobnej do sieci Wi-Fi sklepu, kawiarni, miejsca publicznego lub nadanie jej popularnej nazwy w celu zmylenia użytkowników i nawiązania połączenia.
Ta metoda może również podrobić nazwę i hasło, wykorzystując mechanizm automatycznego łączenia urządzenia, aby umożliwić telefonowi lub komputerowi dostęp do fałszywego Wi-Fi. Nagrania często pojawiają się w zatłoczonych miejscach z wieloma punktami połączeń, takich jak lotniska, dworce kolejowe, nabrzeża, dworce autobusowe czy centra handlowe.
Oprócz przekierowywania na fałszywe strony internetowe, hakerzy mogą również przeprowadzać ataki typu MitM (Man-in-the-Middle), czyli wkraczać między połączenie użytkownika a internet. Stamtąd przestępcy mogą kontrolować przesyłane pakiety, aplikowane do usług korzystających ze starych protokołów, takich jak http.
Eksperci ds. cyberbezpieczeństwa twierdzą, że nawyk korzystania z darmowego Wi-Fi stwarza ryzyko ataków typu Evil Twin. Dlatego zaleca się użytkownikom ostrożność podczas łączenia się z darmowym, publicznym Wi-Fi.
„Użytkownicy muszą mieć pewność, że to właśnie ta strona internetowa, którą chcą otworzyć, ma certyfikat https w pasku adresu i natychmiast zatrzymać się, jeśli przeglądarka wyświetli ostrzeżenie o niebezpiecznym działaniu” – podkreślił ekspert, doradzając użytkownikom, że w nagłych wypadkach mogą połączyć się z siecią 4G za pomocą swoich osobistych urządzeń mobilnych.
Źródło: https://nld.com.vn/coi-chung-gap-hoa-khi-dang-nhap-wi-fi-chua-196240630145219924.htm
Komentarz (0)