Powyższy komentarz jest komentarzem dr. Dang Ngoc Toana, dyrektora Centrum Rozwoju Społeczności i Reakcji na Zmiany Klimatyczne w Centralnych Wyżynach (CHCC), działającego przy Wietnamskim Związku Stowarzyszeń Naukowo -Technicznych, na temat tegorocznego egzaminu z języka angielskiego.

Dr Dang Ngoc Toan, dyrektor Centrum Rozwoju Społeczności i Reagowania na Zmiany Klimatyczne Central Highlands (zdjęcie: M. Ha).
Test mający na celu „ocenę” czy „ułożenie puzzli”?
Dr Toan opowiada, że gdy w tym roku zobaczył egzamin z języka angielskiego na zakończenie szkoły średniej, był zaskoczony nie tylko dlatego, że dla większości uczniów egzamin był trudny, ale także dlatego, że był za długi i ciężki, do tego stopnia, że trudno było go wytłumaczyć.
Dla ucznia o przeciętnej zdolności czytania ze zrozumieniem, przeczytanie całości tekstu jest już wyzwaniem, nie wspominając o konieczności analizowania, wyciągania wniosków i wybierania prawidłowej odpowiedzi pośród skomplikowanych bodźców rozpraszających.
Czy, biorąc pod uwagę filozofię tego egzaminu, jest on rzeczywiście skierowany do wszystkich uczniów z różnych regionów, którzy uczą się w bardzo różnych warunkach, czy też nadaje się on jedynie dla niewielkiej grupy elitarnych uczniów z obszarów miejskich, szkół specjalistycznych lub ośrodków przygotowujących do egzaminów?

Egzamin maturalny z języka angielskiego 2025 (zdjęcie: Hoang Hong).



Jeżeli test będzie kształtowany na podstawie zdolności niewielkiej elitarnej grupy, ale będzie stosowany do wszystkich, zasada sprawiedliwości, będąca podstawową wartością edukacji , zostanie poważnie zagrożona.
„Moim zdaniem prawdziwy egzamin powinien być narzędziem obiektywnej oceny i ukierunkowania nauki, a nie barierą lub rygorystycznym testem sprawdzającym zdolność uczniów do „wytrzymywania” presji.
Kiedy granica między „oceną” a „zagadką” staje się niewyraźna, konsekwencją jest to, że wielu uczniów, pomimo 12 lat wysiłków, staje w obliczu ryzyka odpadnięcia z procesu edukacyjnego tylko dlatego, że wynik testu znacznie przekracza ich rzeczywiste umiejętności.
Jeszcze bardziej niebezpieczne jest, jeśli nieumyślnie przekształcimy egzamin w mechaniczne narzędzie kontroli, pozostawiając w tyle uczniów, którzy znajdują się w gorszej sytuacji pod względem warunków nauki.
Jednym z niepokojących przejawów jest mylenie „trudności” z „jakością”. Panuje przekonanie, że im trudniejszy i dłuższy test, tym wyraźniej wskazuje na postęp i wyższy poziom wykształcenia: To błędne przekonanie.
Trudność nie oznacza poziomu naukowego czy zaawansowanego. Dobre egzaminy powinny podkreślać wiedzę i umiejętności, w które uczniowie zostali wyposażeni zgodnie z programem. Egzaminy powinny różnicować, ale w granicach ogólnych możliwości, aby określić poziom rozwoju myślenia, a nie „zatrzymywać” kandydatów.

Kandydaci zdający egzamin maturalny w 2025 r. (zdjęcie: Phuong Quyen).
Spraw, aby ludzie boso rywalizowali z ludźmi noszącymi buty wspinaczkowe
Według dr. Toana, w rzeczywistości warunki nauczania i uczenia się w różnych regionach Wietnamu wciąż bardzo się różnią, a w wielu obszarach górskich i wiejskich brakuje wykwalifikowanych nauczycieli języka angielskiego. Dlatego stosowanie tej samej miary jest antyedukacyjne – to tak, jakby wymagać od wszystkich, by wspięli się na tę samą górę, ale niektórzy szli boso, a inni mieli na sobie buty wspinaczkowe.
Reforma edukacji nie może zatrzymać się na formie, zmianie nazwy egzaminu, zmianie podręczników czy dostosowaniu macierzy pytań, ale musi zacząć od fundamentalnej zmiany w myśleniu o edukacji. Stopień progresywnego wykształcenia mierzy się nie wskaźnikiem niepowodzeń, ale liczbą uczniów, którym daje się więcej możliwości doskonalenia.
Edukacja w języku angielskim jest typowym przykładem rozbieżności między nauką a testowaniem. Gdy wyniki są słabe, a test staje się coraz bardziej „wysoki”, co jest mierzone? Zdolności językowe czy umiejętność radzenia sobie z technikami testowania?
Jeśli egzaminy będą nadal miejscem wykazywania złożoności, a nie narzędziem uczciwej i humanitarnej oceny, edukacja będzie coraz bardziej odległa od życia i coraz trudniej będzie jej uzyskać niezbędne porozumienie ze strony społeczeństwa.
„Zdecydowanie polecam, aby decydenci w dziedzinie edukacji, zwłaszcza ci, którzy bezpośrednio opracowują pytania egzaminacyjne, weszli do prawdziwych sal lekcyjnych, aby słuchać, towarzyszyć i wyraźnie odczuć warunki, w jakich uczą się uczniowie, w jaki sposób są nauczani i czego muszą się lepiej nauczyć.
„Egzamin państwowy nie może być miejscem wyrażania osobowości, subiektywnych poglądów czy ambicji zawodowych, ale musi być opracowany ze zrozumieniem, nauką i przede wszystkim w duchu humanistycznym” – powiedział dr Toan.
Source: https://dantri.com.vn/giao-duc/de-thi-tieng-anh-tot-nghiep-thpt-danh-gia-hay-danh-do-20250629225713322.htm

![[Zdjęcie] Premier Pham Minh Chinh bierze udział w piątej ceremonii wręczenia Narodowych Nagród Prasowych na temat zapobiegania korupcji, marnotrawstwa i negatywności oraz walki z nimi](https://vphoto.vietnam.vn/thumb/1200x675/vietnam/resource/IMAGE/2025/10/31/1761881588160_dsc-8359-jpg.webp)
![[Zdjęcie] Da Nang: Woda stopniowo opada, lokalne władze korzystają z oczyszczania](https://vphoto.vietnam.vn/thumb/1200x675/vietnam/resource/IMAGE/2025/10/31/1761897188943_ndo_tr_2-jpg.webp)










































































Komentarz (0)