BÓL GŁOWY NAUCZYCIELA K IM
Wietnamska drużyna trenera Parka Hang-seo przeżyła złoty okres w okresie 2018–2022, osiągając szereg sukcesów, takich jak zwycięstwo w Pucharze AFF 2018, dotarcie do ćwierćfinałów Pucharu Azji 2019 i trzeciej rundy kwalifikacyjnej Mistrzostw Świata 2022.
Jednak ostatnie 6 miesięcy pracy pana Parka (druga połowa 2022 roku) przyniosło zespołowi brak pomysłów. Obrona wciąż była solidna, ale atak stopniowo tracił energię, co sprawiło, że chęć budowania kontrolującego i imponującego stylu gry przeciwko rywalom o równym poziomie stawała się coraz bardziej odległa.
Po trzech latach wietnamska drużyna podąża tą samą drogą, którą podążała przed odejściem pana Parka. Trener Kim Sang-sik nadal ma w składzie tych samych zawodników, których wyszkolił jego poprzednik, rodak, takich jak Duy Manh, Xuan Manh, Tien Dung, Hoang Duc, Tien Linh, Quang Hai... Jedyna różnica polega na tym, że niektórzy z tych kluczowych graczy stracili formę.

Najlepszy bramkarz Pucharu AFF 2024 Nguyen Dinh Trieu i król strzelców Pucharu AFF 2024 Nguyen Xuan Son

Xuan Son trenuje z drużyną wietnamską
ZDJĘCIE: Nhat Anh
Wietnamska reprezentacja wygrała Puchar AFF 2024 dzięki inspiracji Xuan Sona (sam brazylijski napastnik strzelił 7 goli, co stanowiło 33% bramek drużyny, mimo że rozegrał tylko 5 meczów). Kontuzja Xuana Sona ponownie uwidoczniła problem. W obu meczach z Nepalem Wietnam grał poniżej swoich możliwości. Wygrali 3:1 w pierwszym meczu dzięki błędowi przeciwnika, a następnie 1:0 w rewanżu dzięki samobójczej bramce w ospałym, beznamiętnym meczu.
Reprezentacja Wietnamu znajduje się obecnie w „najgorszym momencie” procesu transformacji, kiedy starsze pokolenie stopniowo osiąga kres swoich karier, a nowe pokolenie (kadra U.23 i debiutanci) dopiero stawia pierwsze kroki.


Hoang Duc, dusza środka pola drużyny
Trener Kim Sang-sik jest otwarty na nowe możliwości, o czym świadczy liczba nowych zawodników, którzy zawsze stanowią 15-20% każdego powołania. Jednak nie wszyscy są jak Dinh Trieu czy Ngoc Tan, którzy szybko stają się filarami. W grupie nowych zawodników są tacy, którzy zostali powołani tylko kilka razy, a potem „zniknęli”. Nowi zawodnicy potrzebują czasu, a presja zwycięstwa sprawia, że czas jest luksusem dla trenera Kima.
Ponieważ jednak spotkał się z Laosem dopiero w listopadzie, a sytuacja w eliminacjach do Pucharu Azji w 2027 roku była sprzyjająca (Malezyjska Federacja Piłkarska nie złożyła apelacji, a ryzyko porażki 0:3 z Wietnamem i Nepalem było wysokie), pan Kim mógł skorzystać z okazji i poeksperymentować. Viet Cuong, Gia Bao, Gia Hung, Van Viet... prawdopodobnie zasługują na zaufanie.
Nowi rekruci mogą nie być skuteczni, ale koreański trener musi się starać, aby dostrzec potencjał swoich podopiecznych i naszkicować nowe pomysły. Panu Kimowi brakuje świeżości i możliwości odkrycia czegoś nowego ukrytego za „surowym klejnotem”.
NOWY STRUMIEŃ WITALNOŚCI
W meczu zamykającym rok przejściowy 2025 wietnamska drużyna musi pozbyć się bezwładności, jaką miała w meczu z Nepalem, aby móc zaprezentować się znakomicie na boisku Laosu.
31 bramek przeciwko Laosowi w ostatnich 8 meczach to statystyka, która świadczy o dużym zwycięstwie trenera Kima Sang-sika i jego drużyny. Niełatwo jednak pogodzić cel strzelania wielu bramek, testowania składu i doskonalenia stylu gry.
W starciu z przeciwnikiem, który niemal na pewno będzie bronił głęboko, wietnamska drużyna musi kontrolować piłkę bardziej systematycznie i płynnie, aby znaleźć przestrzeń do przebicia się przez „beton”. Należy unikać bezdusznych dośrodkowań, takich jak w meczach z Nepalem czy Malezją.
Aby to osiągnąć, pan Kim potrzebuje pomocy z Hoang Ducem i Thanh Longiem, która będzie bardziej mobilna i kreatywna. Linia ataku potrzebuje więcej pomysłów na koordynację, skoro Tien Linh i Hai Long wciąż są nieobecni. Xuan Son powrócił i choć może zagrać tylko kilkadziesiąt minut przeciwko Laosowi, to wciąż są to cenne minuty dla pana Kima, aby „naładować” swoją ofensywną energię. Nowi nabytkowie, Viet Cuong i Gia Hung, obiecują szansę na grę. Obaj są w szczytowej formie (25 lat), mają schludny styl gry i są wystarczająco muskularni, aby drużyna wietnamska mogła opracować nowy plan.
W obronie, która ostatnio jest w ciągłym chaosie, Van Viet może grać w pierwszym składzie (tak jak Trung Kien dostał taką szansę), a dodatkowo „dziwny ptak” Gia Bao ma szansę dołączyć do trzyosobowej defensywy, która również potrzebuje konkurencji, aby się rozwijać.
Miejmy nadzieję, że pomimo braku pokolenia U.23, presja ze strony drużyny debiutantów wystarczy, aby drużyna wietnamska się wzmocniła. Pan Kim otworzył drzwi do zmian, a pozostała praca to wysiłek zawodników, zwłaszcza tych, którzy chcą wkroczyć w nową erę i podjąć się ważnych zadań w najważniejszych turniejach w ciągu najbliższych dwóch lat, takich jak Puchar AFF 2026, Puchar Azji 2027 czy eliminacje do Mistrzostw Świata 2030.
Wczorajszy popołudniowy trening (11 listopada) oznaczał powrót napastnika Xuan Sona. Zawodnik urodzony w 1997 roku wrócił po prawie rocznej przerwie spowodowanej kontuzją. Xuan Son potwierdził, że osiągnął 100% formy fizycznej po intensywnym treningu w klubie Nam Dinh , co oznacza, że jest w pełni sprawny fizycznie, aby rozegrać pełne 90 minut przeciwko Laosowi w eliminacjach do Pucharu Azji w 2027 roku.
Źródło: https://thanhnien.vn/dieu-hlv-kim-sang-sik-con-thieu-o-doi-tuyen-viet-nam-185251111220812487.htm






Komentarz (0)