Po Anglii, Francji i Chorwacji, Holandia jest na 99% pewna, że będzie kolejnym reprezentantem starego kontynentu, który weźmie udział w turnieju, który odbędzie się w Ameryce Północnej i Środkowej przyszłego lata.
„Pomarańczowa Burza” ma 17 punktów po 7 meczach, o 3 punkty więcej niż Polska, z lepszym bilansem bramkowym (19 vs 6). W rundzie finałowej Holandia zmierzy się u siebie tylko z ostatnią w tabeli Litwą. Możliwość, że Memphis Depay i jego koledzy z drużyny przegrają z dużą przewagą, a Polska dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu zajmie pierwsze miejsce, jest praktycznie niemożliwa.
![]() |
Polska będzie musiała zdobyć bilet na Mundial poprzez rundę barażową. |
Polacy przystąpili do meczu zdeterminowani, by wygrać i niemal otworzyli wynik po niecałej minucie. Matty Cash posłał trudne dośrodkowanie, które odbiło się od poprzeczki, dając Nicoli Zalewskiemu znakomitą okazję, ale piłkarz wybił piłkę w powietrze, ku rozczarowaniu kibiców Stadionu Narodowego.
Holandia grała ostrożnie po zapierającej dech w piersiach sytuacji na początku meczu, mocno utrzymując się przy piłce, ale nie tworząc wyraźnej presji. To właśnie ta powolność przyniosła im porażkę w ostatniej minucie pierwszej połowy, kiedy Robert Lewandowski sprytnie wymknął się swojemu przeciwnikowi, podając Jakubowi Kamińskiemu, który wbiegł do bramki i strzelił pierwszego gola.
Jednak „Pomarańczowym” wystarczyło zaledwie kilka minut po przerwie, aby wyrównać wynik. Kamil Grabara obronił strzał głową Donyella Malena, przez przypadek piłka poleciała prosto w kierunku Depaya, a były gwiazdor Barcelony bezbłędnie strzelił swojego ósmego gola w eliminacjach.
Polacy walczyli zaciekle, ale Lewandowski i Michał Skoras nie zdołali pokonać Barta Verbruggena. Tymczasem Holandia grała powoli, stabilnie i utrzymywała wynik do końca meczu.
![]() |
Sytuacja przy stole. |
Źródło: https://znews.vn/doi-chau-au-thu-4-co-ve-world-cup-lo-dien-post1602910.html








Komentarz (0)