Pewnego dnia pod koniec sierpnia Do Xuan Thanh ze łzami w oczach trzymał w dłoniach zawiadomienie o przyjęciu na Uniwersytet Zasobów Wodnych. Dla biednego studenta z Thanh Hoa , cierpiącego na hemofilię, właśnie rozpoczynała się nowa podróż.
Mimo że cierpiał na rzadką chorobę, Do Xuan Thanh przez trzy lata nauki w szkole średniej osiągał znakomite wyniki w nauce – zdjęcie: LUONG HUYEN
Z powodu dziedzicznej choroby krzepnięcia krwi związanej z chromosomem X, dzieciństwo Do Xuan Thanha było serią bolesnych dni wypełnionych niewyobrażalnym bólem. Choć ani razu nie rozważał poddania się, droga na uniwersytet będzie dla niego ogromnym wyzwaniem.
Mieszkańcy wsi przekazują pieniądze na pokrycie kosztów leczenia w szpitalu.
Dom rodziny Thanh na parterze znajduje się na krańcu wioski Ham Ninh, w gminie Hoang Trach, w dystrykcie Hoang Hoa (Thanh Hoa). W palącym upale regionu centralnego Thanh kuśtykał z kuchni do domu, próbując się uśmiechnąć.
Uczeń jest wysoki, ma promienną twarz, ale jego oczy za grubymi okularami są nieco smutne. Przyznaje, że jest dość żywiołowy, ale jednocześnie wrażliwy i łatwo wzrusza się do łez. „Za każdym razem, gdy choroba nawraca, ból jest tak potworny, że nie mogę go zapomnieć” – wybuchnął płaczem Thanh.
W wieku 3 lat u Thanha zdiagnozowano hemofilię. To właśnie wtedy upadł i krwawił z języka. Chociaż trafił do szpitala i zszyto mu ranę, krwawienie było nadal obfite i nie dało się go zatamować. Sytuacja była krytyczna, więc szpital musiał przewieźć go do Hanoi .
„W dniu, w którym zabraliśmy nasze dziecko, mój mąż i ja pożyczyliśmy 10 milionów VND, ale to nie wystarczyło. Kiedy sąsiedzi usłyszeli tę wiadomość, każdy z nich dorzucił odrobinę, żeby pomóc opłacić rachunek za szpital” – powiedziała Do Thi Huong, matka Thanh, ciężko pracująca kobieta, która wyglądała na bardziej wycieńczoną niż na swój wiek, nie mając jeszcze 50 lat i dławiąc się ze wzruszenia.
Leczenie rany na czubku języka trwało dwa miesiące, ale stan zdrowia nie poprawiał się. Za każdym razem, gdy syn skarżył się na ból lub puchły mu kończyny, rodzina natychmiast zabierała go do szpitala. Zdarzało się, że matka i syn jedli mniej domowych posiłków niż szpitalnych.
Jego dzieciństwo nie było tak pełne życia, jak dzieci jego kolegów z sąsiedztwa. Często siadał i patrzył, jak chłopcy grają w piłkę nożną, czując zazdrość. „Nie udało mi się grać, a właściwie nikt nie odważył się grać ze mną w piłkę, więc musiałem znaleźć radość w książkach” – wspominał Thành.
Nie poddam się
Otrzymawszy specjalne pozwolenie na przystąpienie do egzaminu maturalnego, Thanh złożył podanie na kierunek Elektronika i Telekomunikacja na Uniwersytecie Zasobów Wodnych, opierając się na swoim indeksie. Thanh pasjonuje się technologią i rozmontował nawet kilka starych telefonów, aby zbadać ich wewnętrzne podzespoły. Z dumą przyznał, że ponieważ nie mógł uprawiać sportu , poświęcił swój czas na naukę technologii i teraz potrafi pisać proste kody programistyczne.
Był podekscytowany perspektywą czterech lat studiów. Jednak Thanh nieustannie martwił się, że jego stan się pogorszy, co może prowadzić do zaniku mięśni lub sztywności stawów. Korzystając z wolnych dni przed rozpoczęciem roku szkolnego, Thanh pomagał rodzicom w pracach domowych.
Podczas przygotowań do lunchu nagle pojawił się ból. Nie pakując nawet ubrań, ojciec natychmiast zabrał Thanha do Szpitala Ogólnego w Thanh Hoa , oddalonego o prawie 20 km od domu, i przyjął go.
Thành powiedział, że w ciągu ostatnich piętnastu lat stracił rachubę, ile razy był w szpitalu. Po otrzymaniu czterech zastrzyków i standardowym leczeniu, gdy ból ustąpił, szybko poprosił o wypisanie ze szpitala, aby mógł dokończyć formalności rekrutacyjne.
Pani Ngo Thi Hoai – wychowawczyni klasy – powiedziała, że rodzina Thanha jest biedna, Thanh ma chorobę krwi, która wymaga długotrwałego leczenia szpitalnego, ale on zawsze bardzo się stara, ma wolę osiągnięcia sukcesu i nigdy nie zamierza rezygnować z nauki.
„Znając sytuację Thànha i jego rodziny, szkoła stworzyła wszelkie niezbędne warunki, znosząc lub zmniejszając składki, a klasa zapewniła mu również duże wsparcie. Najbardziej godne podziwu jest to, że za każdym razem, gdy rozmawiamy, wyznaje, że będzie się starał i jest zdeterminowany, by nie rezygnować z nauki” – powiedziała pani Hoài.
Łączna kwota stypendiów przyznanych nowym studentom w północno-środkowym Wietnamie wynosi ponad 1,3 miliarda VND.
W dniu 5 października rano gazeta Tuoi Tre, we współpracy z Nghe An Provincial Youth Union, zorganizuje ceremonię wręczenia stypendiów 86 nowym studentom pochodzącym z czterech prowincji regionu północno-centralnego: Nghe An, Thanh Hoa, Ha Tinh i Quang Binh.
Jest to druga nagroda w ramach programu stypendialnego „ Wsparcie dla szkół” na rok 2023 dla nowych uczniów w ramach 568. edycji programu gazety „Dla rozwoju jutra” gazety Tuoi Tre .
Całkowity koszt programu wyniósł ponad 1,3 miliarda VND (bez kosztów podróży, zakwaterowania i prezentów), przy czym wartość każdego stypendium wynosi 15 milionów VND w gotówce, a stypendium specjalne wynosi 50 milionów VND na 4 lata nauki i jest sponsorowane przez Fundusz „Wspierania Rolników” – Binh Dien Fertilizer Joint Stock Company.
Nestlé Vietnam Co., Ltd. ufundowało prezenty dla nowych uczniów, Fundusz Stypendialny Vinacam - Vinacam Group Joint Stock Company ufundowała 4 laptopy dla nowych uczniów ze szczególnymi trudnościami, którym brakuje sprzętu do nauki.
Program stypendialny gazety Tuoi Tre „Wspieranie studentów w drodze do szkoły” z 2023 roku przyznał stypendia ponad 1200 nowym studentom z ubogich rodzin w całym kraju, a jego łączny budżet wyniósł ponad 19 miliardów VND. Oprócz 86 nowych studentów z ubogich rodzin z czterech prowincji: Nghe An, Thanh Hoa, Ha Tinh i Quang Binh, nagrodzonych 5 października, program „Wspieranie studentów w drodze do szkoły” przyznał również stypendia w następujących regionach: Wietnamie Centralnym, Wyżynie Centralnej, regionie południowo-wschodnim, delcie Mekongu oraz prowincjach i miastach w północnym i północno-środkowym Wietnamie.
Tuoitre.vn






Komentarz (0)