![]() |
Mbeumo może zagrać w barwach MU jeszcze w 3 meczach, zanim wróci do kadry narodowej. |
W związku z tym, że Puchar Narodów Afryki 2025 ma rozpocząć się 21 grudnia, FIFA podjęła kontrowersyjną decyzję pozwalającą europejskim klubom zatrzymać afrykańskich piłkarzy do 15 grudnia, zamiast pierwotnie planowanego zwolnienia ich 7 lub 8 grudnia.
Uważa się, że ten ruch faworyzuje europejskie kluby (szczególnie Premier League), ale spotkał się z ostrą reakcją wielu afrykańskich konfederacji piłkarskich, które uważają to za brak szacunku dla rozgrywek regionalnych.
Stare przepisy FIFA wymagały od klubów zwalniania zawodników na dwa tygodnie przed turniejem, aby dać reprezentacjom wystarczająco dużo czasu na przygotowania, w tym do ważnych meczów towarzyskich. Jednak nowa decyzja sprawi, że wiele afrykańskich gwiazd opuści pierwsze treningi swoich drużyn.
Według France Football , afrykańskie konfederacje piłkarskie, w tym Senegal, Egipt i Kamerun, wyraziły swoje rozczarowanie. Stwierdziły, że decyzja FIFA świadczy o braku szacunku dla Pucharu Narodów Afryki, największego turnieju na kontynencie, a wiele uczestniczących drużyn zaplanowało również mecze towarzyskie od początku grudnia.
Decyzja FIFA poważnie zakłóci plany przygotowawcze wielu drużyn. Wręcz przeciwnie, to świetna wiadomość dla europejskich gigantów.
MU to jeden z zespołów, które odniosą korzyści z tej zmiany. Amad Diallo, Bryan Mbeumo i Noussair Mazraoui prawdopodobnie nadal będą mogli zagrać, gdy „Czerwone Diabły” zmierzą się z Bournemouth 15 grudnia, zgodnie z decyzją FIFA.
Oprócz MU, Liverpool będzie mógł zatrzymać Mohameda Salaha na jeszcze jeden mecz, kiedy drużyna Arne Slota zmierzy się z Brighton 13 grudnia. Podobnie, Man City nadal może skorzystać z Omara Marmousha, kolegi Salaha z reprezentacji Egiptu, w meczu z Crystal Palace 14 grudnia.
Rozpoczęcie Pucharu Narodów Afryki 2025 zaplanowano na 21 grudnia. Około 45 piłkarzy Premier League opuści swoje kluby, aby dołączyć do reprezentacji narodowej.
Źródło: https://znews.vn/fifa-khien-bong-da-chau-phi-noi-gian-post1608036.html







Komentarz (0)