
Trener Pep Guardiola, stając naprzeciw przeciwnika zajmującego niską pozycję w tabeli, z pewnością nie spodziewał się, że Manchester City będzie musiał grać do końca, mimo zdobycia 5 goli.
Manchester City rozpoczął mecz eksplozywnie i szybko poprowadził gospodarzy Fulham do zwycięstwa 5:1 po niecałej godzinie gry. Haaland, Tijjani Reijnders i Phil Foden strzelili gole w pierwszej połowie, zapewniając gościom wyraźną przewagę.
Na początku drugiej połowy Foden skompletował dublet, a Sander Berge strzelił samobójczego gola, ustalając wynik na 5:1. Z drugiej strony Fulham zdołał odrobić stratę tylko dzięki Emile'owi Smithowi Rowe'owi.
Dla Haalanda mecz ten był kamieniem milowym 100 bramek w Premier League. Został 35. zawodnikiem, który osiągnął ten kamień milowy i najszybszym w historii turnieju, po zaledwie 111 meczach.
Jednak nieudolna obrona Manchesteru City przypłaciła to porażką. Fulham dzielnie walczył, strzelając trzy gole z rzędu i zmniejszając wynik do 4:5. W ostatnich 20 minutach, wliczając dogrywkę, drużyna przyjezdna musiała wytrzymywać nieustanną presję i momentami groziło jej wyrównanie.
W 90+9 minucie kibice Man City wstrzymali oddech, gdy zobaczyli, że Gianluigi Donnarumma został pokonany przez Kevina, ale piłka została wybita przez obrońcę tuż przy linii bramkowej.
Źródło: https://baovanhoa.vn/the-thao/haaland-lap-ky-luc-moi-trong-tran-man-city-thang-fulham-54-185295.html







Komentarz (0)