Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Ujawnienie dwóch ściśle tajnych tuneli w Cesarskiej Cytadeli Thang Long

TP - Dwie piwnice w Cytadeli Imperialnej, które kiedyś służyły do ​​tłumaczenia kodów i przekazywania rozkazów Sztabu Generalnego podczas wieloletniego oporu przeciwko USA, wkrótce zostaną oddane do użytku turystów.

Báo Tiền PhongBáo Tiền Phong06/05/2025


Róg tunelu czeka na renowację. Zdjęcie: Nguyen Khanh

Róg tunelu czeka na renowację. Zdjęcie: Nguyen Khanh

TP - Dwie piwnice w Cytadeli Imperialnej, które kiedyś służyły do ​​tłumaczenia kodów i przekazywania rozkazów Sztabu Generalnego podczas wieloletniego oporu przeciwko USA, wkrótce zostaną oddane do użytku turystów.

Dwa ściśle tajne bunkry

Centrum Ochrony Dziedzictwa Thang Long-Hanoi zaprosiło wielu naukowców , przedstawicieli wojska, a zwłaszcza świadków, którzy pracowali w dwóch tunelach, aby omówić dwa tunele 59 i 66 w centralnej części Cytadeli Cesarskiej Thang Long. Centrum nadało tunelom tymczasowe nazwy, zgodnie z rokiem ich budowy. Pułkownik Dang Phan Thai, inżynier, który zaprojektował tunel T1, potwierdził, że na terenie Cytadeli Cesarskiej znajdują się trzy główne tunele: tunel D67, który obecnie przyjmuje gości, peron tunelu T1 i tunel 69A, a także wiele innych mniejszych tuneli, a także pojedyncze schrony przeciwbombowe gęsto rozmieszczone w cytadeli.

W piwnicy 59 mieści się biuro Sztabu Generalnego, a w piwnicy 66 dział kryptografii tłumaczy i transkoduje tysiące telegramów wysyłanych z Dowództwa Generalnego na wszystkie pola bitew.

Ujawnienie dwóch ściśle tajnych tuneli w Cesarskiej Cytadeli Thang Long

Świadkowie ponownie odwiedzają starą piwnicę. Zdjęcie: Nguyen Khanh

Pułkownik Dao Cong Manh, zastępca dyrektora Departamentu Szyfrów Sztabu Generalnego, omawiając rolę i działania Departamentu Szyfrów w Kwaterze Głównej podczas wojny oporu przeciwko USA o ratunek kraju, nie omieszkał wspomnieć o bunkrze szyfrowym, który służył amerykańskim samolotom podczas bombardowania Hanoi . Bunkier miał 4-5 metrów głębokości, dwa pomieszczenia, każdy o powierzchni około 5 m², wyposażony w system oświetlenia i podziemną instalację elektryczną do celów translacji kodów. Rok 1972 był szczytem wojny na dowcipy z USA, liczba telegramów gwałtownie wzrosła, wcześniej dyżurnym pozwalano spać przez około godzinę pod moskitierą przy stole, ale w tym czasie prawie nie było odpoczynku.


Podpułkownik Bui Thi Nghien wspominała: „Podczas 12 dni i nocy operacji Dien Bien Phu w powietrzu” została przydzielona do pracy w piwnicy Biura Ministerstwa Obrony Narodowej (Bunker 59). Było to miejsce pracy działu maszyno-druku Ministerstwa Obrony Narodowej – Sztabu Generalnego, gdzie przepisywano oficjalne meldunki, instrukcje, rozkazy i decyzje ministerstw wysyłanych na pole bitwy. Podczas tej kampanii pani Nghien była jedyną maszynistką, więc było bardzo ciężko, czasami zasypiała na stole. We śnie słyszała jeszcze przełożonych mówiących: „Pozwólcie jej chwilę pospać”. Bunkier miał trzy wyjścia, a personel schodził głównie przez wyjście od strony dziedzińca Dragon.

Major Nguyen Van Khoi, były oficer Wydziału Szyfrów Sztabu Generalnego, powiedział, że podczas 12-dniowej kampanii w 1972 roku, komora szyfrowa została przeniesiona do bunkra, ponieważ bombowce B-52 ryczały cały dzień. Bunkier miał mniej niż 20 metrów kwadratowych i w nocy przebywało w nim zazwyczaj 12-15 osób, mieszkających na miejscu. Sytuacja z elektrycznością pogorszyła się do tego stopnia, że ​​każda zmiana trwała prawie 12 godzin, napięta jak cięciwa łuku. „Pamiętam, jak pewnej nocy pani Ly leżała pod stołem i przeklinała: Hieu, wkładasz mi nogi w twarz. W drugim bunkrze leżeliśmy we trójkę do góry nogami na małym drewnianym łóżku” – wspominał pan Khoi.

Jak „odtajnić”

Przewodnicząc dyskusji z docentem dr Nguyen Manh Ha, docent dr Tran Duc Cuong, prezes Wietnamskiego Stowarzyszenia Nauk Historycznych, zasugerował szereg działań: odtworzenie oryginalnego projektu, dokładną ocenę dokumentów z oryginalną nazwą i przywrócenie oryginalnej ekspozycji każdej piwnicy. „Zasadą muzeum jest eksponowanie wyłącznie prawdziwych artefaktów, Centrum musi skupić się na gromadzeniu oryginalnych artefaktów, które zostaną tam umieszczone” – powiedział docent dr Cuong. Zgadzając się z tym, docent dr Nguyen Manh Ha, były dyrektor Instytutu Historii Partii, powiedział, że skoro relikwie już się tam znajdują, należy skupić się na żywych, osobistych historiach, aby przyciągnąć uwagę zwiedzających.

Pan Nguyen Chien, były szef Centralnego Komitetu Szyfrów (Rządowego Komitetu Szyfrów), był nieco zasmucony, gdy ponownie odwiedził stary bunkier, ponieważ „duch z niego uleciał”. „Dzięki obecnej technologii, zwłaszcza technologii 3D, możemy odtworzyć i symulować cały bunkier” – powiedział. Świadek, który pracował w Kwaterze Głównej, również podzielał to zdanie, twierdząc, że Miasto Cesarskie powinno być zatłoczone. Uruchomienie tych tajnych bunkrów to również sposób na przyciągnięcie turystów. Powiedział, że przywrócenie pierwotnego stanu jest całkowicie możliwe, aby zwiedzający mogli zwizualizować sobie, jak „przepływały” informacje w przeszłości. Świadek Nguyen Van Song, były oficer Departamentu Szyfrów, zaproponował ponowne zbadanie funkcji bunkra 66, zwracając jednocześnie uwagę na bunkry osobiste, których rolą była ochrona ludzi w trudnych czasach.

Mistrz Pham Kim Ngan i profesor nadzwyczajny dr Nguyen Van Huy (Centrum Badań i Promocji Wartości Dziedzictwa Kulturowego) przeanalizowali cztery wyjątkowe walory podziemnych tuneli w Cytadeli Cesarskiej: ważne dowody historyczne, zawierające wiele informacji, zwłaszcza wartość dziedzictwa pamięci i dziedzictwa niematerialnego, tunel ma wartość wzbudzania ciekawości i stanowi interesujące środowisko doświadczeń. Porównując go z serią słynnych tuneli, takich jak tunel Hitlera w Berlinie, Stalina w Moskwie, Churchilla w Londynie, a także słynnym systemem tuneli Wietnamu, takim jak tunel generała Vo Nguyen Giapa, tunel De Castriesa, tunele Cu Chi, pani Ngan powiedziała, że ​​dwa nowe tunele w Cytadeli Cesarskiej mogą w pełni stać się atrakcyjnymi atrakcjami turystycznymi.

Rozwiązanie, które ma przekształcić dwie zdegradowane piwnice w atrakcje turystyczne, jest teraz w zasięgu ręki: Centrum musi odrestaurować piwnice w jak najbardziej rzetelny sposób, eksponując ich wnętrza w sposób żywy za pomocą systemu towarzyszących artefaktów, w połączeniu z nagranymi relacjami świadków historii. Niektórzy świadkowie historii twierdzą, że istnieje wiele cennych telegramów, które mogą stać się eksponatami, licząc na pomoc Ministerstwa Obrony Narodowej i Sztabu Generalnego.

Pan Tran Viet Anh, dyrektor Centrum Konserwacji Dziedzictwa Thang Long-Hanoi, powiedział, że w momencie ich odkrycia obie piwnice były zalane, pełne węży, a artefakty związane z pracami nad tłumaczeniem nie były już dostępne. Centrum ma nadzieję uzupełnić dokumentację i zgromadzone dane, aby mieć podstawę do przywrócenia obu piwnic do pierwotnego stanu. System infrastruktury z czasów Ho Chi Minha jest ściśle powiązany z wpisanym na listę światowego dziedzictwa UNESCO Cesarskim Cytadelą Thang Long, dlatego nie można ignorować wartości tych prac, powiedział dr Tran Viet Anh. Kierownictwo Centrum jest zdeterminowane, aby kontynuować zbieranie opinii i dokumentów w celu wyjaśnienia wartości systemu prac wzniesionych od 1955 roku.




Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”
Zobacz, jak nadmorskie miasto Wietnamu znajdzie się na liście najpopularniejszych destynacji turystycznych na świecie w 2026 roku
Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie
Kwiaty lotosu „barwione” na różowo przez Ninh Binh z góry

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Wysokie budynki w Ho Chi Minh City są spowite mgłą.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt