Do zdarzenia doszło w prywatnym przedszkolu Three Gorges w Chongqing (Chiny). 8 września 2023 roku pani Wang, dyrektorka przedszkola, witała uczniów z innym kolegą, gdy niespodziewanie otrzymała pudełko czekoladek o wartości 6,16 juana z okazji Dnia Nauczyciela w Chinach.
Cały proces odbioru prezentu przez panią Vuong został zarejestrowany przez szkolną kamerę. Po otrzymaniu paczki z czekoladkami, pani Vuong natychmiast rozdała wszystko uczniom w okolicy. Zaraz potem Rada Dyrektorów Przedszkola Prywatnego Tam Hiep zebrała się i podjęła decyzję o przeniesieniu pani Vuong do innej placówki. Jeśli pani Vuong pozostanie w szkole, będzie musiała zrezygnować ze stanowiska dyrektora i pracować jedynie jako wychowawca.
Pani Vuong nie zgodziła się z powyższymi dwoma opcjami i została zwolniona ze szkoły. Powodem podanym przez szkołę było to, że dyrektorka zaszkodziła wizerunkowi szkoły i naruszyła przepisy chińskiego Ministerstwa Edukacji , które surowo zabraniają nauczycielom przyjmowania prezentów od rodziców i uczniów.
Po zwolnieniu bez przekonania, pani Vuong pozwała przedstawiciela prywatnego przedszkola Tam Hiep. 28 marca 2024 roku, w pierwszej instancji, Sąd Ludowy Rejonu Jiulongpo (Chongqing) zakończył się następującym wyrokiem:
„Pudełko czekoladek, które otrzymała pani Vuong, miało niewielką wartość i zostało podarowane przez ucznia z miłości i szacunku, więc nie naruszało przepisów chińskiego Ministerstwa Edukacji zakazujących nauczycielom przyjmowania prezentów. Jednocześnie, gdy obie strony nie mogły dojść do porozumienia, szkoła natychmiast rozwiązała umowę o pracę, nie dając pani Vuong szansy na naprawienie błędu. Jest to naruszenie prawa pracy, więc w przypadku bezprawnej decyzji szkoła musi wypłacić pracownikowi odszkodowanie”.
Jednak prywatne przedszkole Tam Hiep nie zgodziło się z orzeczeniem sądu po rozprawie w pierwszej instancji i wniosło apelację. Na początku września odbyła się rozprawa apelacyjna, a Sąd Ludowy nr 5 w Chongqing podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji.
Obecnie incydent ten przykuł uwagę opinii publicznej w tym kraju. Wiele osób popierających panią Vuong uważa, że zwolnienie dyrektorki ze szkoły było nieuzasadnione. „Szkoła nie wzięła pod uwagę charakteru incydentu i wartości, jakie reprezentowała dyrektorka. Akt przyjmowania prezentów o niskiej wartości nie jest uważany za nielegalny” – skomentowała jedna z osób.
Według prawnika Ly Dinh Thanga z kancelarii Tay Ho (Zhejiang), fakt, że niektórzy nauczyciele wykorzystują święto, aby prosić uczniów i rodziców o wręczanie prezentów, zaszkodził ogólnemu wizerunkowi nauczycieli. Takie działanie nie sprzyja sprawiedliwemu i odpowiedzialnemu ocenianiu w edukacji. Pan Thang podkreślił, że nie da się zabronić uczniom wyrażania swoich uczuć i wręczania prezentów nauczycielom.
„Incydent z dyrektorką, która otrzymała czekoladę w Dniu Nauczyciela, jest wyrazem wdzięczności uczniów wobec nauczycieli. Albo po prostu interakcją między uczniami a nauczycielami, a nie przypadkiem nauczycieli wykorzystujących swoją pozycję do otrzymywania cennych prezentów dla osobistych korzyści. Mechaniczne stosowanie przepisów bez uwzględnienia konkretnych sytuacji stanowi naruszenie uzasadnionych praw pracowników przez szkołę” – powiedział pan Thang.
Oprócz sprawy pani Vuong, niedawno pani Ba Nha Dinh, nauczycielka ze szkoły średniej nr 6 w Hefei w Anhui (Chiny), została oskarżona o przyjęcie od rodziców dwóch zestawów drogich kosmetyków w chińskim Dniu Nauczyciela. Incydent ten wywołał również wiele kontrowersji w opinii publicznej w całym kraju.
Na filmie , który pojawił się w chińskich mediach społecznościowych, pani Dinh otrzymała prezenty od rodziców w sklepie z owocami pod budynkiem mieszkalnym, w którym mieszka. Kiedy rodzice zawołali panią Dinh, aby przyszła i odebrała prezenty, nauczycielka powiedziała: „Rodziny nie powinny być takie grzeczne, jest mi strasznie wstyd”.
Następnie pani Dinh odebrała prezent i odeszła. Warto zauważyć, że proces odbioru prezentu i rozmowy z rodzicami został profesjonalnie zarejestrowany. 12 września, kiedy incydent wywołał poruszenie, Szkoła Średnia nr 6 w Hefei spotkała się z panią Dinh. Nauczycielka przyznała się do incydentu.
Zgłaszając sprawę do Wydziału Edukacji Miasta Hefei, przedstawiciel szkoły potwierdził, że pani Dinh otrzymała od rodziców dwa cenne zestawy kosmetyków z okazji Dnia Nauczyciela w Chinach. Wydział Edukacji Miasta Hefei obecnie bada tę sprawę.
Incydent spotkał się z mieszanymi opiniami. Niektórzy twierdzili, że skoro rodzice mieli serce, by wręczyć nauczycielce prezent w ramach podziękowania, nie było potrzeby inscenizacji tego w celu udokumentowania tego. Przygotowane wcześniej działania rodziców spotkały się z ostrą krytyką.
Inni uważają, że pani Dinh jest tak przyzwyczajona do otrzymywania prezentów, że rodzice łatwo się do niej zwracają. Potępiają działania pani Dinh, twierdząc, że szkodzą wizerunkowi nauczycieli i wzywają władze oświatowe do podjęcia zdecydowanych działań.
Nauczycielka z Florydy w USA poinformowała, że została zwolniona po tym, jak dała uczniowi zero punktów za nieoddanie pracy domowej.
Źródło: https://vietnamnet.vn/hieu-truong-bi-duoi-viec-vi-nhan-qua-cua-hoc-sinh-2323832.html
Komentarz (0)