Trenerka Nowej Zelandii Jitka Klimkova uważa, że Wietnam będzie kluczowym sprawdzianem przed meczem z Filipinami – innym reprezentantem Azji Południowo-Wschodniej – w fazie grupowej Mistrzostw Świata Kobiet 2023.
Trenerka Jitka Klimkova prowadzi reprezentację kobiet Nowej Zelandii od 2021 roku. Zdjęcie: AFP
„Wietnam różni się od każdego przeciwnika, z którym przyszło nam się zmierzyć w trakcie przygotowań do Mistrzostw Świata” – powiedziała Klimkova na stronie internetowej Nowozelandzkiej Federacji Piłkarskiej (NZF).
Czeska trenerka ma nadzieję, że Wietnam będzie w stanie pokazać swoje możliwości defensywne dzięki głębokiemu ustawieniu i ścisłemu kryciu indywidualnemu. Potwierdziła również, że Nowa Zelandia przygotowała strategię i oczekuje od zawodników dobrego zrozumienia i współpracy. „Chcemy jak najlepiej kontrolować piłkę, koordynować grę i stwarzać okazje do zdobycia gola” – powiedziała Klimkova.
Tymczasem pomocnik Ria Percival – współkapitan Nowej Zelandii obok Alego Rileya – nie krył swojego celu, jakim jest zwycięstwo po serii 10 kolejnych remisów i porażek. Od początku 2023 roku Nowa Zelandia przegrała z USA, Portugalią, Argentyną i Nigerią, a tylko zremisowała 1:1 z Islandią. Wietnam jest pierwszym i ostatnim azjatyckim przeciwnikiem, z którym zmierzą się przed meczem z Norwegią na Mistrzostwach Świata 20 lipca.
Percival dodał: „Skupiamy się na zwycięstwie. Drużyna potrzebuje dobrego występu, aby nabrać pewności siebie przed meczem otwarcia Mistrzostw Świata za 11 dni”.
Reprezentacja kobiet Nowej Zelandii trenowała po południu 8 lipca. Zdjęcie: Football Ferns
Nowozelandzki Związek Piłki Nożnej (NZF) wysoko ocenia Wietnam, argumentując, że ich drużyna nie powinna skupiać się wyłącznie na tym, że ich przeciwnik bierze udział w Mistrzostwach Świata po raz pierwszy. „Wietnam właśnie zdobył czwarty z rzędu złoty medal Igrzysk Azji Południowo-Wschodniej” – oświadczył NZF. „Przegrali tylko 1:2 z Niemcami, numerem dwa na świecie , po zaciętej grze w obronie, na którą złożyły się ich umiejętności krycia indywidualnego”.
NZF oceniła Huynh Nhu i Nguyen Thi Thanh Nha jako dwie najbardziej obiecujące wietnamskie zawodniczki. Jednak kapitan Huynh Nhu prawdopodobnie nie zagra z powodu niepełnego wyleczenia kontuzji. Zawodniczki z Nowej Zelandii zostały poinformowane, aby zwrócić uwagę na Thanh Nha, która słynie z szybkości i umiejętności strzelania goli.
Wietnam zmierzy się z Nową Zelandią jutro, 10 lipca, o godzinie 17:30 czasu lokalnego (12:30 czasu w Hanoi ) na stadionie McLean Park. Obie drużyny nigdy wcześniej się nie spotkały. Dla Nowej Zelandii będzie to pierwszy mecz w Napier. Rada miasta jest więc bardzo zainteresowana i spodziewa się około 5000 widzów na meczu, podczas gdy stadion ma 19 700 miejsc.
Hieu Luong
Link źródłowy






Komentarz (0)