(NLDO) - Nowy gatunek Ardetosaurus viator należy do linii najdłuższych potworów, jakie kiedykolwiek chodziły po Ziemi.
Jak podaje Sci-News, skamieniałe kości tajemniczego zwierzęcia, wydobyte ponad trzy dekady temu w kamieniołomie Howe-Stephens w formacji Morrison w północnym Wyoming (USA), zostały w końcu pomyślnie sklasyfikowane.
Nowy gatunek potwora odkryty w USA – drastyczne zdjęcie: Ole Zant
Zespół badawczy pod kierownictwem paleontologa Toma van der Lindena z Oertijdmuseum (muzeum historii naturalnej w Holandii) nadał mu nazwę Ardetosaurus viator, co stanowi zupełnie nowy gatunek salamandry.
Diplodocoidea (lub nadrodzina Diplodocoidea) to gałąź dużej rodziny zauropodów, do której należą niektóre z najdłuższych zwierząt, jakie kiedykolwiek chodziły po Ziemi.
Cechą wspólną tych zwierząt jest długa szyja, długi ogon, pulchne, ciężkie ciało oraz 4 nogi wielkości kolumn świątynnych.
W porównaniu do innych zauropodów, ciało zauropoda było nieco „szczuplejsze”, jego szyja była bardzo długa, a ogon również był bardzo długi.
Grupę tę znano z Ameryki Północnej i Południowej, Europy i Afryki. Żyła ona od 161 do 135 milionów lat temu.
Wśród nich jest potwór, który niedawno pojawił się w Ameryce, ma około 150 milionów lat i żyje w środkowej części okresu jurajskiego.
Ardetosaurus viator jest także pierwszym anatomicznie dojrzałym okazem zauropoda opisanym w kamieniołomie Howe-Stephens, gdzie odkryto także kilku jego krewnych.
Okaz ten wykazuje również pewne cechy przejściowe w kościach szyjno-grzbietowych i kręgach ogonowych, co dowodzi, że organizm stopniowo ewoluował pod względem morfologicznym, aby lepiej przystosować się do środowiska.
Stanowi ona uzupełnienie rosnącej liczby danych pokazujących, jak szybko i różnorodnie ewoluowała rodzina olbrzymich zauropodów, stając się jedną z najbardziej zróżnicowanych grup dinozaurów późnej kredy.
Wyniki badań nad nowym potworem zostały właśnie opublikowane w czasopiśmie naukowym Palaeontologia Electronica.
Źródło: https://nld.com.vn/my-lo-dien-quai-thu-luong-long-chua-tung-biet-196241012104151818.htm






Komentarz (0)